Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Multiplikatory Daiwa


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
22 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   Herman

Herman

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 542 postów
  • LokalizacjaWłodawa

Napisano 15 kwiecień 2007 - 10:30

Witam.
Czytając wypowiedzi na temat multiplikatorów odnoszę wrażenie, że Koledzy jakby bardziej preferują multiki Shimano, a odnośnie Daiwy to mają jakby mieszane uczucia. Takie odnoszę wrażenie, wybaczcie jeśli się mylę. Mylę się, czy mam rację?
Co jest z Daiwą nie tak? Co Wam nie pasuje w tych multiplikatorach? Zbyt głośna praca hamulca rzutowego? Bliższe osiągi? Zakładam, że rozmawiamy o klasie średniej i wyższej obu firm- Shimano i Daiwa. Jestem ciekaw Waszych opinii.
Miałem tylko jeden multik Daiwy- TDX 103HiLA. Jedno, co mogłem mu zarzucić to to, że niezbyt dobrze siedział w ręku (taki kanciasty trochę był). Poza tym - zupełnie bez zarzutu. Dobry był.
Jeszcze jedno- jeśli ktoś z Was jest użytkownikiem Daiwy Steez, lub chociaż kręcił nim :mellow: , to chciałbym prosić o opinie. To bardzo intrygujący kołowrotek. Mojego zainteresowania tym kręciołkiem nie jest w stanie ostudzić nawet jego cena :mellow:
Pozdrowienia
Herman

#2 OFFLINE   remek

remek

    Administrator

  • Administratorzy
  • 26625 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Remek

Napisano 15 kwiecień 2007 - 11:27

Cześć,
Nie wdając się w szczegóły produkcje Daiwy są tak samo udane jak i Shimano. Ja wolę shimano ale to tylko kwestia gustu. Łowię od czasu do czasu z Kuzynem, który wyznaje tylko Daiwę i on z kolei powiedziałby pewnie, że lubi Daiwę. Najważniejsze to odpowiedni dobór multika do kija i kija do multika i ... zestawu do poławianych ryb i do stosowanych przynęt :D - proste :D

Ja nie łowiłem na Steeza ale miałem go przez chwilę w rękach. Mogłem sobie nim pokręcić, poprzestawiać itd. Powiem tak ... świetny kołowrotek, plasowany w okolicach Antaresa AR no i bardzo lekki :D

Pozdrawiam
Remek

#3 OFFLINE   pitt

pitt

    Jadę na ryby ... na zawsze

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9353 postów

Napisano 15 kwiecień 2007 - 15:19

ja lowie w 98% na multiki daiwa i nie preferuje shimano, bo nie lubie 'centryfugi' :mellow:

ps. steez to kapitalny kolowrotek, jezeli mozesz go sobie kupic, to moge tylko polecic

#4 OFFLINE   kuzyn

kuzyn

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 270 postów
  • LokalizacjaZielona Góra

Napisano 15 kwiecień 2007 - 19:01

Rzeczywiście Daiwy to bezproblemowe ustawianie magnetyka, lekka niewielka konstrukcja, ale gorszy hamulec walki i mniej płynna praca mechanizmu.

#5 OFFLINE   jerzy

jerzy

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3198 postów

Napisano 15 kwiecień 2007 - 19:02

cześć
Herman tak jak juz rozmawiliśmy nie raz. W polsce jest mała garstka promująca casting i ta mała grupka preferuje Shimano z kilku powodów. Jednym z nich jest ta centryfuga o ktorej wspomina Pitt, czyli hamulec odśrodkowy łatwiejszy do opanowania przez statystyczną wiekszośc użytkownikow. Choć jak widać są tacy co wolą magnetyki. Ja rzucałem kilkoma daiwami i dwie znich naprawde mi sie podobały. Pierwszy z nich to Alphas 103L. Świetny i troche niedoceniony u nas multik, jesli tylko nie bedziesz go zmuszał do bardzo lekiego łowienia. Drugi to stosunkowo tani Daiwa Procaster 100HL Rojo do sliderow i innych cięzkich wabi wprost idealny!!
pozd JW :D

#6 OFFLINE   pitt

pitt

    Jadę na ryby ... na zawsze

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9353 postów

Napisano 15 kwiecień 2007 - 19:08

sa tez inne dobre, nie tylko steez i te dwa, o ktorych napisal jerzy, jest zillion, jest tez luna (ktora padnie ofiara mojej nastepnej ciezszej jerkowki)
o takich cackach jak millionaire cv-z czy ringa nie bede pisal, bo to kalsa sama dla siebie

#7 OFFLINE   jerzy

jerzy

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3198 postów

Napisano 15 kwiecień 2007 - 19:12

pitt miales już okazje lowic zillionem? jakie wrażenia?
JW

#8 ONLINE   Tomek.M

Tomek.M

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3667 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Tomek

Napisano 15 kwiecień 2007 - 19:27

Tak po pierwsze Panie Jerzy to nie taka mała garstka, po drugie odsrodkowy wcale nie jest łatwiejszy do opanowania, łowie jednym i drugim, a po trzecie Procaster 100HL Rojo to ta wersja do lekkich i srednich przynęt, a nie ciezkich. Jego brat Procaster 100HL jest do ciezszych :D



#9 OFFLINE   jerzy

jerzy

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3198 postów

Napisano 15 kwiecień 2007 - 19:34

Tak po pierwsze Panie Jerzy to nie taka mała garstka, po drugie odsrodkowy wcale nie jest łatwiejszy do opanowania, łowie jednym i drugim, a po trzecie Procaster 100HL Rojo to ta wersja do lekkich i srednich przynęt, a nie ciezkich. Jego brat Procaster 100HL jest do ciezszych :D



TomCast jaki odsetek aktywnych w necie wedkarzy promuje casting? Pisze promuje, a nie tylko używa zestawów castingowych. Napisałem też, ze odsrodkowy jest łatwiejszy dla większości użytkownikow, ale są tacy ktorzy mają inne zdanie. Mnie lepiej się rzuca z odśrodkowego niż z magnetyka. Ponadto jak procaster Rojo jest do lekkich przynet to ja jestem Roman Giertych!! :o :o Prawdą by było stwierdzenie, ze Rojo jest lepszy do lżejszych przynet niz te obsługiwane przez procastera 100HL. Z takim stwierdzeniem bym sie zgodził.
pozd JW :D


#10 ONLINE   Tomek.M

Tomek.M

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3667 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Tomek

Napisano 15 kwiecień 2007 - 19:42

Wersja Rojo robiona była pod kontem lekkich i srednich przynęt. Jeśli masz wątpliwosci, poczytaj. Ja czytałem o tym w jednej z amerykańskich czasopism. Poza tym, częsc ludzi preferuje odsrodkowy bo podobno magnetyczny skraca rzuty z czym do końca sie nie zgodze :D

#11 OFFLINE   jerzy

jerzy

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3198 postów

Napisano 15 kwiecień 2007 - 19:51

Wersja Rojo robiona była pod kontem lekkich i srednich przynęt. Jeśli masz wątpliwosci, poczytaj. Ja czytałem o tym w jednej z amerykańskich czasopism. Poza tym, częsc ludzi preferuje odsrodkowy bo podobno magnetyczny skraca rzuty z czym do końca sie nie zgodze :D



Nie, nie mam watpliwości rzucałem, Rojo to kołowrotek o podobnych parametracch szpuli co Abu Revo S, żadnych lekkich przynet z niego rzucic sie nie da. No chyba, ze pod nogi :lol: za lekka przynetę uwarzam np. 5g salmo butchera F, ktory mimo, że maluśki i wzglednie lekki dobrze lata z castingu. TomCast może tobie chodzi o Daiwe Presso a nie Procastera Rojo? Presso jest multikiem do lekkich wabikow.
pozd JW :D

#12 ONLINE   Tomek.M

Tomek.M

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3667 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Tomek

Napisano 15 kwiecień 2007 - 20:02

Ech, kolego drogi, nie wiem kto tu dłużej bawi sie castingiem, ale ja łowie juz od 15 lat ta metodą. Wybacz ale musze Cie zmartwić bo Rojo też rzucałem i 5g przynęta da sie rzucic. Faktem jest że nie ma juz takiego konfortu. Poza tym lekkie przynęty do multika to ok 10g. Po niżej to juz zabawa w bardzo lekki casting i tu sie kłaniaja Presso, Pixy, Scorpion 1001, Scorpion Mg.

A tak na marginesie, to zdaje sie że Ty całkiem niedawno zacząłeś zabawe z castingiem i nie bardzo Ci to wychodzi.

No ale to już nie moja sprawa. Zamykam temat z mojej strony :D szkoda zachodu.

#13 OFFLINE   hasior

hasior

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3529 postów
  • Lokalizacjatam gdzie ryby

Napisano 15 kwiecień 2007 - 20:11

machałem Rojo fajny multik i np.7gr wirówki już lecą całkiem całkiem :D wystarczy trochę praktyki i da sie machać :D
ja żucałęm z kija 1oz napewno zdelikatniejszego kija da sie machnąć bardziej komfortowo :D
po dłzszych ogledzinach i żutach mogę powiedzieć ze jest to fajny multik zarowno do nałuch jak i do sporuch przynęt takich jak sliderek 10S
pozdro hasior :D

#14 OFFLINE   jerzy

jerzy

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3198 postów

Napisano 15 kwiecień 2007 - 20:20

Ech, kolego drogi, nie wiem kto tu dłużej bawi sie castingiem, ale ja łowie juz od 15 lat ta metodą. Wybacz ale musze Cie zmartwić bo Rojo też rzucałem i 5g przynęta da sie rzucic. Faktem jest że nie ma juz takiego konfortu. Poza tym lekkie przynęty do multika to ok 10g. Po niżej to juz zabawa w bardzo lekki casting i tu sie kłaniaja Presso, Pixy, Scorpion 1001, Scorpion Mg.

A tak na marginesie, to zdaje sie że Ty całkiem niedawno zacząłeś zabawe z castingiem i nie bardzo Ci to wychodzi.

No ale to już nie moja sprawa. Zamykam temat z mojej strony :D szkoda zachodu.


No tak TomCast wogole dziwię ci się, ze tracisz czas na dyskusje z takim jak ja. W ogóle co robisz na tym forum, skoro tu sami castingowi nowicjusze. Moze napisz jakiś artykuł pt: Jak z procastera Rojo rzucić 5g Napewno chetnie wszyscy przeczytamy i bedziemy podziwiać twój pietnasto letni castingowy staż. Wybacz bezposredniość, ale to są komletne bzdury i dezinformacja! :angry: Pięcio gramowa przynęta to juz wyzwanie dla scorpiona 1001 a co dopiero dla procastera 100HL Rojo. Ja mam na myśli efektywne łowienie, a nie katowanie się nad wodą ryzykownymi rzutami na 7m. Niewiem w jakim amerykańskim magazynie napisali, ze Rojo jest do lekkich i srednich przynęt, ale chyba czytasz Hustlera :wacko:
JW

p.s Ja już skonczyłem tę dyskusję :angry:

#15 ONLINE   Tomek.M

Tomek.M

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3667 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Tomek

Napisano 15 kwiecień 2007 - 20:32

Czytałem już kilka Twoich wypowidzi na temat ultra lekkiego castingu i wiem za nazywasz to blazenada. To Twoj problem :D Ale szanuj innych ktorzy maja wieksza wiedze od Ciebie, bo jestes neptek w castingu skoro uwazasz ze 5g to wyzwanie dla scorpiona 1001. I wybacz ale jeśli nie masz o czymś pojęcia to nie wprowadzaj innych w błąd....

Przepraszam innych użytkowników, ale czasem mnie ponosi jak czytam wypowidzi Pana Jerzego, od samego początku zachwycił mnie swoja wiedza i być może kiedys zmienie o Nim zdanie, no ale to może kiedyś ...



#16 OFFLINE   mifek

mifek

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 11308 postów
  • LokalizacjaWioska Z Tramwajami
  • Imię:Rafał
  • Nazwisko:...znane...

Napisano 15 kwiecień 2007 - 20:38

Panowie Wasza dyskuja wnosi coraz mniej do tego wątku!

Pronuje przejść na prv lub skończyć z tym tonem... :wacko:

#17 OFFLINE   Herman

Herman

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 542 postów
  • LokalizacjaWłodawa

Napisano 15 kwiecień 2007 - 20:59

Dziękuję wszystkim za opinie. Czyli można uznać, że Daiwa jak i Shimano są jednakowo dobre. To mi wystarcza. Dziękuję i uznajmy ten wątek za zakończony.

#18 OFFLINE   remek

remek

    Administrator

  • Administratorzy
  • 26625 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Remek

Napisano 15 kwiecień 2007 - 21:09

Panowie - prośba o powstrzymanie emocji i wzajemne odpuszczenie. W kwestiach castingu, jakby nie było trudnego niekiedy tematu, trzeba dochodzić do wzajemnego porozumienia.

Dla mnie UL casting jest ok pod warunkiem, że nie gubi się w tym sensu wędkarstwa. Jeśli idzie w kierunku udowadniania, że wszystko można, że można lepiej gubiąc przy okazji poczucie rzeczywistości, osiągając tzw. odlot to tego nie pochwalam. Jeśli jednak mówi się zarówno o wadach jak i zaletach, szczerze i otwarcie, z poczuciem odpowiedzialności słowa mówionego i pisanego to oczywiście jest sens promowania UL.

Pozdrawiam
Remek
  • Gom3z lubi to

#19 OFFLINE   pitt

pitt

    Jadę na ryby ... na zawsze

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9353 postów

Napisano 16 kwiecień 2007 - 08:38

tak, lowilem kilka dni zillionem, dla mnie to typowy MH, praktycznie blizniak fuego, moze minimalnie plynniej pracuje i moze jest minimalnie lepiej spasowany ... ale moze to minimalnie subiektywne odczucia

#20 OFFLINE   Wisni@

Wisni@

    Forumowicz

  • Fotograficy
  • PipPip
  • 196 postów
  • LokalizacjaGdańsk, Southampton
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:Wiśniewski

Napisano 16 kwiecień 2007 - 22:18

Wracając do Rojo to jako jego użytkownik mogę powiedziec ze rzucanie 5g przynetami jest mozliwe choc ciezko to nazwac rzucaniem bo lowi sie bardzo nie komfortowo i rzuty osiagaja odleglosc 7, 8m. W tej kwestii musze przyznac racje Jerzemu. tym multikem Lowi sie komfortowo powyzej 10g