http://www.wedkuje.p...wobec-pzw,58167
...do poczytania. ...a sen się spełni.
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Posted 24 January 2013 - 22:44
Posted 25 January 2013 - 13:29
Oby się to wszystko roz..
Posted 25 January 2013 - 17:21
znowu ktoś komuś "posmaruje" i będzie po staremu.
Posted 25 January 2013 - 18:34
Czyżby pojawiła się rysa na betonowym postumencie PZW . Pożyjemy zobaczymy.Poczucie nietykalności bywa złudne i zgubne.
Posted 25 January 2013 - 19:26
Oby się to wszystko roz..
oby jak najszybciej
Posted 04 February 2013 - 13:48
Dzisiaj w DGP duży artykuł na ten temat + komentarz od redkacji, w intermnetowym wydaniu również:
http://www.gazetapra...ze_niemale.html
Posted 04 February 2013 - 14:14
Pytanie jedno:
Skoro PZW działa w chwili obecnej nielegalnie - niezgodnie z Ustawą, to czy na dzień dzisiejszy powinniśmy wspierać finansowo taką organizację?
Posted 04 February 2013 - 14:21
Machina mieli bardzo powoli. Wystarczy, że ktoś wpadnie na pomysł o sprawdzenie konstytucyjności, a ewentualne przedwczesne wybory i związane z tym opóźnienia jeszcze mogą odłożyć sprawę. Druga sprawa, to "co dalej"? Czytał w ogóle ktoś tą ustawę o sporcie? Co zrzeszony z tego będzie miał?
Posted 04 February 2013 - 15:02
Z tego co piszą to nieźle się żyje pracując w PZW zarząd średnio ponad 17,5tyś na miesiąc na osobę (licząc że te kilkanaście osób to max o czym można powiedzieć "naście" czyli 19 osób ) a pozostali pracownicy ponad 5,5tyś. Przy tak beznadziejnie nieefektywnym zarządzaniu wodami...
Edited by Włóczykij, 04 February 2013 - 15:03.
Posted 04 February 2013 - 15:19
Oraz ciekawych rzeczy można się dowiedzieć....
polecam przeczytać http://www.gazetapra...ze_niemale.html
Posted 04 February 2013 - 15:39
A my na to wszystko płacimy, zamiast na zagospodarowanie i zarybianie kradną nasze pieniądze! Wyobraź sobie co by się stało jakby za choć by połowę tych pieniędzy zarybić polskie wody!
Posted 04 February 2013 - 15:53
A niechby zarybili i za cały ów budżet - zlecą się ekipy rybackie i tyle będzie z tego zarybienia
Posted 04 February 2013 - 16:08
A co mi tam. Jak Mucha zrobi z tym wszystkim porządek to zaczynam łowić na muchę.
Posted 04 February 2013 - 16:15
Zmiany jak najbardziej wskazane. Stare pryki porozsiadały się na wygodnych posadkach zgarniają kasę a zwykłych wędkarzy mają w d-ie. Jak się spytałem prezesa zarządu okręgu dlaczego nie podpisują porozumień z sąsiadami tylko musimy dodatkowo wykupować pozwolenia to odparł cyt. "Tak nam jest wygodniej" Traktują nas jak dojne krowy i czekają tylko na kasę.
Posted 04 February 2013 - 16:19
To na razie jeszcze porządek nie jest, a może wyjść tak, że wyjdzie z tego dramat użytkowników i ryb.
"Ustawa przewiduje, że związek sportowy ma być stowarzyszeniem osób prawnych, a nie jak dotychczas fizycznych. Nowa ustawa wymaga zmiany struktury organizacji, skutkiem czego zarząd PZW przestałby mieć wpływ na decyzje dotyczące majątku poszczególnych okręgów".
Z czego wnioskuję, że okręgi miałby uzyskać swego rodzaju autonomię. Pojawiają się pytania. Przepisy jakiej rangi będą to regulować? W jaki sposób będą działać władze okręgów? Jak to się ma do ustaw pokrewnych: o rybactwie śródlądowym, prawo wodne? Czy trzeba je będzie nowelizować? Kto będzie pisał i uchwalał regulamin?. Itd. itp. Jest to w ustawie o sporcie? To je st operacja logistyczna na ogromną skalę. Historia uczy, że nasi milusińscy z wiejskiej nie bardzo radzą sobie z takimi wyzwaniami.
Edited by Krzysiek_W, 04 February 2013 - 16:19.
Posted 04 February 2013 - 16:28
Warto też pamiętać, że chęć robienia "porządku" nie wynika z dbałości o wędkujących obywateli, środowisko naturalne, potencjał turystyczny kraju, a zatem i rybostan naszych wód, ale li tylko z formalnej niezgodności formy PZW z obowiązującym porządkiem prawnym. Wszak nikt wcześniej nie pochylił się nad, jakże bliską nam, problematyką trwonienia naszych pieniędzy przez PZW i powszechnego bezrybia, do którego doprowadziła gospodarka tegoż związku. I pewnie dalej panujący nam mieliby w głębokim poważaniu niczego sobie gromadkę obywateli.
Jeśli te lekkie wstrząsy generowane przez ministra sportu przyniosą choć odrobinę poprawy, będę kontent, jednakże, jak trafnie podniósł Krzysiek_W, za wysokie to progi na skarlałe nogi pań i panów z parlamentu. W najgorszym przypadku, efekt tej zawieruchy może obrócić się przeciwko nam.
Edited by Dienekes, 04 February 2013 - 16:31.
Posted 04 February 2013 - 16:48
..tak ogólnie mnie poniosło.. mogę składać takie deklaracje bo i tak wiem, że nie ma takiej Muchy co przekona mnie do muchy.
Posted 04 February 2013 - 16:54
Oj, wziął bym Panią minister na kilku dniowy biwak i pokazał jej ducha wędkarstwa. Kto wie co by z tego wyszło? Jakieś pomysły może by się urodziły?
Posted 04 February 2013 - 17:46
Zmiany jak najbardziej wskazane. Stare pryki porozsiadały się na wygodnych posadkach zgarniają kasę a zwykłych wędkarzy mają w d-ie. Jak się spytałem prezesa zarządu okręgu dlaczego nie podpisują porozumień z sąsiadami tylko musimy dodatkowo wykupować pozwolenia to odparł cyt. "Tak nam jest wygodniej" Traktują nas jak dojne krowy i czekają tylko na kasę.
Czyli rozumiem że jak zapłacisz w ramach porozumienie 50 zł za sąsiedni okręg to będzie zajebiście ,dniówka wyjdzie po 5zł i będzie rybnie i cudownie .NIe rozumiem jednego wszyscy chcą żeby były zmiany żeby była ochrona ale licencja najlepiej żeby wyszła 2zł za dzień .Nie wiem czy ja mam problem z liczeniem czy wy nie chcecie zrozumieć że tak to nie zadziała .