Sprzęt na połowy w Norwegii
#21 OFFLINE
Napisano 03 styczeń 2012 - 23:47
Moze cene robilo tez to lecialem doma samolotami (do Oslo i dalej do Bodo)
#22 OFFLINE
Napisano 09 styczeń 2012 - 21:53
Jeszcze sÅ‚ÃÅ‚wko w temacie latania z wÄ™dami.
W tej chwili wiÄ™kszość linii lotniczych traktuje tubÄ™ jako bagaÅź niestandardowy i kasuje dodatkowe 50 eurasÃÅ‚w za kaÅźdy przelot. Do tej pory nie byÅ‚o problemÃÅ‚w z tubami do 160 cm, ktÃÅ‚re waÅźyli razem z bagaÅźem gÅ‚ÃÅ‚wnym, ale skoÅ„czyÅ‚o siÄ™ dobre.
[/quote]
zacznij latać norwegianem.
Tuba moÅźe waÅźyć max 15 kg i kosztuje 5o ale zeta.
Moja ma 2.15 długości i lata
[/quote]
CiÄ™Åźko dolecieć gdziekolwiek indziej niÅź do Norwegii, nieco uogÃÅ‚lniÅ‚em temat latania z wÄ™dami.
#23 OFFLINE
Napisano 10 styczeń 2012 - 13:34
#24 OFFLINE
Napisano 09 czerwiec 2017 - 20:08
Drodzy forumowicze,
Jestem nowym użytkownikiem forum i przyznam się szczerze, że postanowiłem zapytać was o zdanie bo w kilku sklepach w Warszawie usłyszałem zupełnie sprzeczne opinie a i z katalogów wędkarskich też trudno coś wydumać. Na fiordy jeżdżę już od kilku lat, teraz planuję kolejny wypad z kolegami. Rok temu byliśmy w nowym miejscu koło Molde i w sumie myślenie moje o łowieniu w Norwegii tylko przy pomocy zestawów pikerowych zmieniło się. Po 4 dniach bicia pikerami o dno i wyciągniętych kilku marnych dorszach zaczęliśmy obserwować innych wędkarzy (Niemców), którzy łowili na lekkie zestawy z multiplikatorami castingowymi jak na polskiego sandacza. Zarzucali daleko małe pikery lub gumki, czekali 20-30 sek aż opadną na około 30 metrów i podrywając zwijali do łodzi przynęty. Brań mieli sporo a łowili tylko i wyłącznie czarniaki i to taki po 3-5 kg. Postanowiliśmy też przerobić nasze zestawy więc wzięliśmy najlżejsze spiningi morskie jakie mieliśmy (100-200g ) i zwykłe kołowrotki z plecionkami, najmniejsze gumy i pikery po 100g i próbowaliśmy analogicznie łowić. Pierwszego dnia poczułem 2-3 brania, kolega złowił jedną sztukę. Drugiego (ostatniego niestety dnia) złowiliśmy kilka sztuk w tym takiego na 6 kg. Ryby niesamowicie walczyły, zupełnie inaczej niż te denne kłody-dorsze. Brania były bardzo wyraźne chodź kilka za późno zaciętych-przegapionych, pewnie z powodu sprzętu.
Mam do Was pytanie, co moglibyście polecić do tego typu metody połowu. Chciałbym w tym roku skompletować sobie porządny zestaw. Myślałem o jakimś multiplikatorze castingowym typu Daiwa Tatula i wędce ale nie jestem pewien czy te krótkie castingowe wędki były by OK. Jak nie to może jakiś spinning 240-270 w okolicy 10-40 gr. Generalnie na całość jestem w stanie przeznaczyć 1000-1200 pln. Sprzęt to co już wiem musi być jak najbardziej czuły ale i dosyć wytrzymały żeby podołał takiemu narwanemu czarniakowi. No i trzeba go jeszcze wyciągnąć z tych 30-40m
Doradźcie proszę co sądzicie o moich pomysłach, może ktoś też ma podobne morskie doświadczenia i nieco podpowie.
Pozdrawiam Wszystkich !!!
#25 OFFLINE
Napisano 10 czerwiec 2017 - 13:45
Ja jako jedyny z naszej grupy łowiłem Dragonem HM80 cw,15-45 gram, gumki typowo sandaczowe główki od 25 do 35 gram to dopiero frajda szczególnie przy czarniakach.
Moi przyjaciele po kilku napływach chcieli mnie wysadzić z łodzi z nadmiaru ryb Czucie kamyków fenomenalne, każde walnięcie czarniaka wyrywało kijek z ręki.
Dużo pływaliśmy w trolingu wtedy zakładałem woblery.
Pływaliśmy jako jedyni na małych głębokościach blisko brzegu ale rybki małe wcale nie były. Dorsz kumpla ważył ponad 14kg
Złowiłem też halibucika około 3kg. Kijem ciężkim powyżej 150g łowiłem dosłownie pare godzin także polecam lekki kij na fiordy.
#26 ONLINE
Napisano 10 czerwiec 2017 - 23:03
Przyznaję, że wasze posty trochę mnie zaskoczyły, ale wędkarstwo ma wiele twarzy Nasuwa mi się myśl, że po pierwsze zmieniłbym łowisko. Kilka, czy kilkanaście brań w ciągu dnia na wyprawie do Norwegii, to trudny do zaakceptowania wynik Trzymając się budżetu i koncepcji "na lekko" sugeruję xzoga mastery elite + shimano socorro 8000SW. Kolega wędkuje na zośkę shitenno 2,70 do zdaje się 150 gram (mogę się tu nieco mylić) i to naprawdę jest znakomity kijek do lekkiego wędkowania w Norway, ale nie widzę go aktualnie w ofercie. Swoją drogą sądzę, że nastawianie się na 3-5 kilogramowe rybki w Norwegii to trochę marnotrawienie potencjału łowiska. W żadnym jednak razie nie krytykuję pomysłu.
Żeby zaś coś podpowiedzieć w kwestii pierwszej, czyli łowiska. Zobaczcie np. Sandland Brygge na Loppie, albo Hansnes na Ringvassoya...
Powodzenia
#27 OFFLINE
Napisano 11 czerwiec 2017 - 20:27
Dziękuję Koledzy za wypowiedź i wasze spostrzeżenia!
Jak chodzi o samo łowisko to miej Przemku na względzie, że łowiliśmy na wodach koło Molde a do raju to jeszcze daaaaleko, prawie 1000km więc tam generalnie nie ma jakiś gigantów i takie 5-6 kg ryby są już na prawdę ładnymi okazami. Może kiedyś uda się dotrzeć na samą górę jak czasu starczy a na razie niestety trzeba się zadowolić namiastką Norwegii
Dziękuję też za porady sprzętowe ale zasadniczo pytałem o kwestie użytkowania multiplikatora castingowego i wędki castingowej tak aby łowić metodą spiningową. Czy to ma sens czy nie i lepiej będzie się sprawdzać klasyczny spinning. Tak jak wspomniałem tam gdzie łowiliśmy nie było praktycznie nic na dnie i klasyczne pikerowanie nie miało sensu. Kilkanaście razy zmienialiśmy łowisko na takie, które wydawało się na podstawie map batymetrycznych na OK, ale nic, cisza wszędzie.
Jak ktoś może jeszcze się wypowiedź w temacie to będę wdzięczny
#28 OFFLINE
Napisano 16 czerwiec 2017 - 15:59
Na wyjazdach do Norwegii (zwykle jest to rejon wyspy i archipelag Vega ) przez 80% czasu wędkowania korzystam z lekkiej Daiwy Exceller ( cw. 100gr) plus kołowrotek Tica Taurus 4000/5000 . Mniejsze kilkukilogramowe ryby dają niesamowitą frajdę podczas holu a przyłowy 10 kilogramowe to już jazda. Zestaw wytrzymał to bez problemu i dzielnie mi służy od kilku lat. Aczkolwiek moje niedbalstwo (nie umycie dokładnie w słodkiej wodzie) skończy za rok lub dwa przelotki które pokryją się rdzą. Jak uda się trafić na czarniaki takie powyżej 5 kilogramów to jest super jazda. Szybkie zwijanie zawsze gwarantuje atak tej ryby jeżeli tylko jest w łowisku a dodanie przywieszki powoduje wędkowanie takim zestawem katorgą.
#29 OFFLINE
Napisano 19 czerwiec 2017 - 13:50
#30 OFFLINE
Napisano 13 listopad 2020 - 12:04
Serwus.
Zwracam się z prośbą o pomoc w temacie jaki zestaw skompletować do łowienia ryb w Norwegi.Nadmienię,że chodzi o wędkowanie z łodzi ale także z brzegu .Proszę o ewentualne propozycje raczej w opcji budżetowej.Jako ,że nigdy nie dane mi było łowić w morzu proszę o pomoc i informację co brać pod uwagę w w/w temacie.Dziękuje i pozdrawiam.
#31 OFFLINE
Napisano 13 listopad 2020 - 15:42
2. Multik czy korba
3. Na co siÄ™ nastawiasz
4. Z brzegu bym sobie darował.