[Mateczek123]

Miałem w dłoniach i kręciłem zarówno CF i FD z dystrybucji Dragona , kupiłem FD. Ten CF nie dość że wygląda gorzej to jakoś ciężej pracuje i głośniej. Co do FD to te z dystrybucji Dragona mają odlewaną jednolitą korbę a z Kongera łamaną na której ponoć czuć spore luzy po jakimś czasie. Opis z zdjęciem FD z dystrybucji Dragona nawet ostatnio napisałem na forum w bazie kołowrotków. No i ten FD w wersji 3000 kupiłem za 250 zł nowiutki.

Te rączki są tyle samo siebie warte, ta i ta dostaje po jakimś czasie luzów.

[Mateczek123]

Zauber CF od Kongera ma inną rączke niz Zauber CF od Dragona? Mówimy ciągle o wersji "CF".

cfy mają taka samą w kong. i drag.

[Evanios]

Bo mi się wydaje, że inni piszą o Zauberze zwykłym, a ja o CF'ie. Mi chodzi ciągle o CF'a z obu dystrybucji, nie takich, że się zmieniają designem. Ta rączka w Zauberze CF mas luzy? (ZŁOTA). Jeszcze mi chodzi właśnioe co jest lepsze ten FD czy CF.

Użytkownik Evanios edytował ten post 29 marzec 2015 - 07:27

[Kamil_Be]

To ciekawe bo u mnie na kołowrotki Zauber z dystrybucji Kongera dają tylko dwa lata gwarancji bez znaczenia czy to wersja starsza FD czy nowsza CF, Te z Dystrybucji Dragona są już jednak z gwarancją pięcioletnią zarówno FD jak i CF.

 

Trzeba było przy sprzedaży przypomnieć o 5-letniej gwarancji. Nie każdy od razu dostał nowe karty gwarancyjne od Kongera na 5 lat. Na pudełku masz naklejkę 5 lat gwarancji?

[Mateczek123]

Bo mi się wydaje, że inni piszą o Zauberze zwykłym, a ja o CF'ie. Mi chodzi ciągle o CF'a z obu dystrybucji, nie takich, że się zmieniają designem. Ta rączka w Zauberze CF mas luzy? (ZŁOTA). Jeszcze mi chodzi właśnioe co jest lepsze ten FD czy CF.

W CF dopłacasz za desing. Na początku napewno nie bedzie miała luzów, nie wiadomo jak z czasem, a może i mieć i na początku jak będzie źle spasowana. Najlepiej zajechać do stacjonarnego i sprawdzić czy się nadaje, bo jak pisałem to loteria z wykonaniem tych kołowrotków. 

[Evanios]

Kongery też mają 5 lat, bo widzialem na jednym z pudełek.

 

A co mi proponujesz innego ?

Użytkownik Evanios edytował ten post 29 marzec 2015 - 07:38

[Mateczek123]

Kongery też mają 5 lat, bo widzialem na jednym z pudełek.

 

A co mi proponujesz innego ?

W tej kwocie nic ciekawego nie znajdziesz, ja bym brał Daiwe Exceler 2500/3000, chociaz jak Ci sie zepsuje to na gwarancji wymienia Ci na nowy.

[Evanios]

Podobno te modele są strasznie słabe (Exceler).

[Mateczek123]

Podobno te modele są strasznie słabe (Exceler).

,,podobno,,.Chciałes abym zaproponował to zaproponowałem. Moim zdaniem zauber i exceler to ta sama półka. Zresztą pytasz sie o kołowrotki z niskiej póły gdzie wszechobecna jest loteria w wykonaniu. Do Ciebie nalezy decyzja, kup to co Ci podpasuje i tak znajac zycie zmienisz na inny model za rok czasu.

Użytkownik Mateczek123 edytował ten post 29 marzec 2015 - 07:52

[Evanios]

Raczej nie zamierzam stracić po 400zł co roku jeszcze się zastanowie nad wszystkim. Na jednym forum piszą, że Zauber CF od Dragona ma lepsza korbkę niż CF od Kongera. To prawda?

 

 

1.  keci.png   481,07 KB   9 Ilość pobrań

 

 

 

2.  krec.png   433,71 KB   9 Ilość pobrań

 

 

 

jak widać różnią się od siebie tą rączką. Pytanie, która z nim jest lepsza?

 

Użytkownik Evanios edytował ten post 29 marzec 2015 - 08:19

[Kamil_Be]

Podobno te modele są strasznie słabe (Exceler).

 

A gdzie tak napisali polscy internetowi spece od kołowrotków, których nie mieli w rękach? 

 

Szczupak ma wyje... na to jaką masz rączkę w kołowrotku. Ona nie łowi ryb... Z resztą to kołowrotek za 300 zł a sracie się z nim jakby miał kosztować tyle co mieszkanie. Nie wiem czy wiesz, ale te rączki są takie same, tylko inaczej wykończone (wzór z tokarki inny z wiertarki).

Użytkownik Kamil_Be edytował ten post 29 marzec 2015 - 08:59

[resiak82]

Kręciłem zwykłym Zauberem i CF. I moim zdaniem lepiej chodzi CF, korbka nie jest składana przez co nie czuć luzów na niej, płynniej chodzi i ma jedno łożysko więcej.

[pawelHERP]

Wziąłbyś 2 kolejne i historia by się odwróciła

[Lysy...]

Posiadam Zaubera 3000CF Z dystrybucji Kongera  i ogólnie  nie polecam tego kołowrotka wolał bym  Spro Red Arc. Mój zauber  poszedł teraz 3 raz na gwarancje bo od początku coś w nim stuka i bardzo duże drgania czuć na  blanku podczas zwijania pod obciążeniem, nawet małych przynęt. W Red Arcu nie mam  takich przygód a mam go już 4 lata. Pozdrawiam

[resiak82]

Opinie są podzielone na temat Zaubera, jedni chwalą a drudzy odradzają. Zależy jak się trafi. Spro Red fajny kręciołek

[resiak82]

Trzeba było przy sprzedaży przypomnieć o 5-letniej gwarancji. Nie każdy od razu dostał nowe karty gwarancyjne od Kongera na 5 lat. Na pudełku masz naklejkę 5 lat gwarancji?

Oznaczenie na stopce G201 oznacza dystrybucje Dragon

[Evanios]

@up

 

Właśnie, jest na stałe i dlatego nie czuć luzów. Nie wiem dlaczego inni narzekają na luzy i ta korbke, jak luzy są niemozliwe. Jeśli chodzi o te różnice na tej korbce co podałem to o co w tym chodzi? Podobno ta niemiecka działalność WFT ma lepiej złożone i lepiej spasowane rte Zauberki. Opłaca się dołozyc te 30zł i kupic go ?

Użytkownik Evanios edytował ten post 29 marzec 2015 - 14:28

[Kuballa44]

A ja takie pytanko mam. Średnio wiem co to jest ząbkowanie i takie tam. Da sie to jakoś rozpoznać w sklepie? Ogółem, czy da się w sklepie, i jak, sprawdzić czy kołowrotek ma jakieś wady itd...

[Evanios]

No jak Ci np. korbka się zacina, ma luzy na korbce, ma luzy na szpuli, szumi, zgrzyta albo trze to wtedy ma wade, albo nie jest nasmarowany.

[Hunter_pike]

Żeby wyjaśnić to ja pisałem o różnicy pomiędzy kołowrotkami Zauber FD z dystrybucji Kongera i Dragona. Te z Kongera mają łamaną rączkę przez wciśnięcie blokady (nie wiem jak to inaczej nazwać), te z dystrybucji Dragona łamaną ale z jednego odlewu robioną a łamanie następuje poprzez odkręcenie śruby po drugiej stronie kołowrotka. Te z dystrybucji Kongera mają 2 lata gwarancji i nie ma na pudełku naklejki 5 lat a na stopce nie mają oznaczenia G201. Dlaczego? - bo Konger nie ma dystrybucji Ryobi na Polskę, ciągną je od dystrybutora z Litwy zdaje się. Na rynek Polski jedynie Dragon ma oficjalną dystrybucję Ryobi. Gdzieś nawet widziałem skan dokumentu to potwierdzającego.

 

Co do kołowrotków Zauber CF to niczym nie różnią się te z jednej i drugiej dystrybucji, z gwarancją jak jest nie wiem, mnie jednak wydawało się że wersja FD lepiej pracuje niż CF i jest sporo tańszy ten FD. Jedno łożysko że ma CF więcej niż FD na mnie nie robi wrażenia. Ja kupiłem FD z dystrybucji Dragona.