[bongod]

W sobotę sprawdzę CR L na zimnie

Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka

[G_rzegorz]

Ja kupiłem Zaubera, ale go sprzedałem. Kupiłem potem Daiwę o która pytałem tutaj na forum, daiwę która ma ponad 15 lat... Daiwa, która pokazała mi gdzie jest miejsce nowego Zaubera.

Zrobiłem dokładnie to samo. Zauber przy starej daiwie mógł się schować...:-)

[Piotr.teamdragon]

Ok ale te porównania nie do końca są rzetelne . Nie można porównywać czegoś za 250 zł z towarem za 1200 -1500 zł .TO jak porównać lanosa do mercedesa to i to jedzi .

[Szymon82]

Kupiłem na ten sezon jednego Zaubera z Dragonowskiej dystrybucji.Miałem możliwość wybrać swój egzemplarz , inny szumiał dosyć mocno.Ten mój pracuje całkiem ok a pod obciążeniem nie stwierdziłem stukania.Rzetelnej oceny się raczej nie doczeka bo mam go na przemian z innymi młynkami wyższej klasy a przy mojej intensywności łowienia opierającej się na wyjazdach raz w tygodniu w porywach do 2 w najlepszym okresie - idę o zakład, że nic mu nie będzie przez następnych kilka latek.Tak jak kilku Redom i Blue Arcom , które miałem ze starszych i nowszych wypustów i nigdy nic złego się z nimi nie stało.

Nie chcę nikomu zaglądać w kieszeń ani nic wypominać lub się przechwalać , ale idę o zakład, że niejeden z nas przejadł lub przebujał te 250 zł w jakąś piątkową noc czy sobotę na pierdoły , kobiety , alkohol czy inne używki wracając potem do dnia codziennego . Panowie w tej klasie cenowej niema alternatywy , to młynek w cenie zapasowej szpuli do wyższej klasy sprzętu - do 250 zł są tylko Zauberowate lub ten Jaxon ZX , ale duma nie pozwoli go kupić 95 % użytkowników tego forum

Użytkownik Szymon82 edytował ten post 18 luty 2016 - 15:36

[Kamil_Be]

Ok ale te porównania nie do końca są rzetelne . Nie można porównywać czegoś za 250 zł z towarem za 1200 -1500 zł .TO jak porównać lanosa do mercedesa to i to jedzi .

A to Legalis kosztuje 1200? Co wy tam palicie w białych błotach?

[godski]

Kupiłem na ten sezon jednego Zaubera z Dragonowskiej dystrybucji.Miałem możliwość wybrać swój egzemplarz , inny szumiał dosyć mocno.Ten mój pracuje całkiem ok a pod obciążeniem nie stwierdziłem stukania.Rzetelnej oceny się raczej nie doczeka bo mam go na przemian z innymi młynkami wyższej klasy a przy mojej intensywności łowienia opierającej się na wyjazdach raz w tygodniu w porywach do 2 w najlepszym okresie - idę o zakład, że nic mu nie będzie przez następnych kilka latek.Tak jak kilku Redom i Blue Arcom , które miałem ze starszych i nowszych wypustów i nigdy nic złego się z nimi nie stało.

Nie chcę nikomu zaglądać w kieszeń ani nic wypominać lub się przechwalać , ale idę o zakład, że niejeden z nas przejadł lub przebujał te 250 zł w jakąś piątkową noc czy sobotę na pierdoły , kobiety , alkohol czy inne używki wracając potem do dnia codziennego . Panowie w tej klasie cenowej niema alternatywy , to młynek w cenie zapasowej szpuli do wyższej klasy sprzętu - do 250 zł są tylko Zauberowate lub ten Jaxon ZX , ale duma nie pozwoli go kupić 95 % użytkowników tego forum

To wcale nie duma. Kupiłbym, tylko po co skoro stać mnie kręcić Mercedesem bez uszczerbku dla finansów rodzinnych??

[Profil_Nieaktywny]

Jak Ci Andrzej się stella zepsuje to tylko autoryzowany serwis i komputer, a zaubera nad wodą kamieniem naprawisz, chyba że wymienisz wszystkie łożyska na ezo to wtedy się nie zepsuje taki żarcik

[godski]

Jak Ci Andrzej się stella zepsuje to tylko autoryzowany serwis i komputer, a zaubera nad wodą kamieniem naprawisz, chyba że wymienisz wszystkie łożyska na ezo to wtedy się nie zepsuje taki żarcik

To dobrze , że Stelkami nie łowię. Tylko jedną na pokaz trzymam  .  Ale to stary rupieć jest.

[Kamil_Be]

Ja Wam coś powiem. Fenomen zaubera wziął się z tego, że na prowincjach i osiedlowych sklepikach wędkarskich były zawsze dostępne za te 3 stówki. Były i będą, kiedyś lepiej i staranniej wykonane a dziś wiadomo. Owszem, nie jest to jedna wielka awaria jak Battle I ale nadal bardzo usterkowy. Sprzedawcy wmawiali że to top, bo ma dziewięć (9!!!) ŁOŻYSK KULKOWYCH, ma "łormshafta" mylonego ze ślimakiem przez wąsatych sprzedawców i przez to kit idzie dalej w świat no i oczywiście kosztuje aż całe trzy stówy. Całość dopełnia propaganda na allegro że to JAPAN bo tak jest na stopce i HIT gwarantowany.


Tak, ludzie w to uwierzyli

Całość dopełnia Konger (z przedstawicielami na własnej działalności) oraz Dragon z przedstawicielami za 1300 plus prowizja którzy walczą o miano prawilniaka dystrybucji Ryobi. Jeszcze brakuje by Abramis i Podeszwa walczyli o kawałek propagandowego tortu

Tak, nadal jestem za skurw...łą. Daiwą, bo chociaż oni niczego nie udają.

[Szymon82]

To wcale nie duma. Kupiłbym, tylko po co skoro stać mnie kręcić Mercedesem bez uszczerbku dla finansów rodzinnych??

Mnie niby też stać , ale jakoś lubię klony i jeden zawsze dobrze jak jest - choćby na zapas.

A co do Jaxona to wiemy wszyscy o co chodzi ...

[Hunter_pike]

Sprzedawcy wmawiali że to top, bo ma dziewięć (9!!!) ŁOŻYSK KULKOWYCH, ma "łormshafta" mylonego ze ślimakiem przez wąsatych sprzedawców i przez to kit idzie dalej w świat no i oczywiście kosztuje aż całe trzy stówy. Całość dopełnia propaganda na allegro że to JAPAN bo tak jest na stopce i HIT gwarantowany.

 

Kamilu mój zauber 3000 FD ma ich 10 bo dołożyłem jedno zamiast tulejki w knobie. Mało tego jak wspomniał Łukasz mój wszystkie co do sztuki ma łożyska ezo nierdzewne, zapomniał bym żeby było śmieszniej wszystkie wałeczki w oporówce również zamieniłem na nierdzewne o czym zapomniałem napisać poprzednio. Naklejka Desing by japan może tylko dawać poczucie, że nie jest tam napis made in china albo by Taywan czy Malesya ale to wciąż tylko poczucie bo wszystko to podobnie jak młynki z wyższej półki dedykowane na Europę składane jest w Chinach.  Jedynie kołowrotki wychodzące na wewnętrzny rynek japoński są częściowo japońskie bo wiele  z tych z  napisem Japan też składają już w Chinach. Nie ma się co oszukiwać Zauber nawet z 2015 rocznika w swojej cenie nie ma podobnego w wytrzymałości bo o kulturze pracy nie rozmawiamy.

Użytkownik Hunter_pike edytował ten post 18 luty 2016 - 18:00

[Majo]

Nie ma się co oszukiwać Zauber nawet z 2015 rocznika w swojej cenie nie ma podobnego w wytrzymałości bo o kulturze pracy nie rozmawiamy.

Jak się w życiu miało jednego Zaubera to ciężko zauważyć coś poza nim.  

[Kamil_Be]

Jest sporo konkurencyjnych kołowrotków tylko w byle sklepach ich nie uraczysz lub stacjonarnie są droższe.

[Persi]

Mam pytanie czy mogę do kołowrotka Zauber 4000 założyć szpulę od kołowrotka ryobi Ecushima lub Applause o wielkości 3000? Czy będzie się plątało czy powstawała broda z plecionki?

[Profil_Nieaktywny]

Mam pytanie czy mogę do kołowrotka Zauber 4000 założyć szpulę od kołowrotka ryobi Ecushima lub Applause o wielkości 3000? Czy będzie się plątało czy powstawała broda z plecionki?

możesz zakładać śmiało

[Persi]

nie bedzie się platać?przy nawijaniu itd?

[Hunter_pike]

Jak się w życiu miało jednego Zaubera to ciężko zauważyć coś poza nim.

 

Nie chodzi o to że się miało czy ma, kręciłem zarówno kołowrotkami Daiwy jak i Shimano bo kolega ma hurtownię i całą gamę tego od takich po 300 zł po takie za 3000 zł, te tanie niczym nie odbiegają od mojego zaubera po tuningu, na te drogie mnie nie stać. W tanich Daiwach czy Shimano płaci się w dużej mierze za nazwę bo pracą i rozwiązaniami konstrukcyjnymi jeśli chodzi o moc kołowrotka nie różnią się od Zaubera a są zdecydowanie droższe, te co są w cenach podobnych do Zaubera nie wytrzymają nawet tyle w cięższym łowieniu co ów Zauber, jaki Wam tak nie pasuje. Tak to oceniłem i nie ma co demonizować sprawy bo sam napis Japan na stopce nie świadczy o jakości młynka, jak pisałem wiele z nich jest składanych w Chinach, kto wie czy nie przez te same raczki co Zaubery składają. 

[przemo_w]

@Kamil_be, ktory młynek postawisz do walki w cenie 230zl bo za tyle Zaubera mozna kupic? Mozemy sprawdzic...pierwszy lepszy Zauberowaty bez poprawek i .....? Shimano? Daiwa? Który? Bo ja w tej cenie nie moge znaleźć. Jestem z prowincji i sie nie wstydze ale do 60ha pod woda mam 3 min autem masz lepiej? Wez pod uwage ze nie kazdego stac na chocby Caldie czy Bio ....a z drugiej strony po co mi Stella jak coraz mniej czasu na mam na wędkowanie...popisac sie? pokazac ze mam? Znam takich debili co swoim dzieciakom kase podbierali ze skarbonek na te Stelle i kredyty brali a pozniej lezy taka perełka w lombardzie bo goscia na spłate nie stać....a inna sprawa to kupic chocby Bio i wedkowac 3 razy w miesiacu to tak jak kupic 200konne auto i w niedziele do koscioła jeździ niech wszyscy widzą :-) A co do handlowców to sam nim jestem ale w innej branży i uwierz mi cięzki kawałek chleba a skoro taki bogaty ty jestes to nie zagladaj im do portfela oni musza zarobic na utrzymanie rodziny...a nie jest w tej branzy lekko....

[Kamil_Be]

No ok, w czym ten zauber jest taki super? Ma przekładnie z materiałów odławianych z dnia jeziora Bajkał, łożyska abec-600 które kręcą się od myślenia, body wykonane z niemożliwium czy jest smarowany olejem z tłuszczów kozic górskich?

Zwykły kołowrotek o zwykłej wytrzymałości, średnio spasowany a do tego ciężki jak cegła. Łowiłem nimi, Arcticą, Applause i innymi, sprzedawałem je jak i przyjmowalem na reklamacje. O zachwytach pisałem a że dla ludzi to top bez porównania do np Exage, Excelera itd to nadal będzie top. Ja je przerobiłem w swojej karierze. Nigdy nie kupię Ryobi prywatnie.

Jako ciekawostkę dodam, że mam starego TD FD735iX do trolla. Też dupy nie urywa ale kosztował 130 złotych ;-) Do obijania na łodzi jest ok.

[Kamil_Be]

@Kamil_be, ktory młynek postawisz do walki w cenie 230zl bo za tyle Zaubera mozna kupic? Mozemy sprawdzic...pierwszy lepszy Zauberowaty bez poprawek i .....? Shimano? Daiwa? Który? Bo ja w tej cenie nie moge znaleźć. Jestem z prowincji i sie nie wstydze ale do 60ha pod woda mam 3 min autem masz lepiej? Wez pod uwage ze nie kazdego stac na chocby Caldie czy Bio ....a z drugiej strony po co mi Stella jak coraz mniej czasu na mam na wędkowanie...popisac sie? pokazac ze mam? Znam takich debili co swoim dzieciakom kase podbierali ze skarbonek na te Stelle i kredyty brali a pozniej lezy taka perełka w lombardzie bo goscia na spłate nie stać....a inna sprawa to kupic chocby Bio i wedkowac 3 razy w miesiacu to tak jak kupic 200konne auto i w niedziele do koscioła jeździ niech wszyscy widzą :-) A co do handlowców to sam nim jestem ale w innej branży i uwierz mi cięzki kawałek chleba a skoro taki bogaty ty jestes to nie zagladaj im do portfela oni musza zarobic na utrzymanie rodziny...a nie jest w tej branzy lekko....

Nie jestem bogaty, zakładam tylko systemy alarmowe Po drugiej stronie ulicy mam jezioro. To lepiej czy gorzej?