Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Cztery dni w Nadarzycach - nowy artykuł


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
25 odpowiedzi w tym temacie

#21 OFFLINE   rognis_oko

rognis_oko

    Zaawansowany

  • Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3395 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 21 wrzesień 2006 - 14:32

...Zacznijcie próbować z wyholowanymi już szczupakami, sandaczami, sumkami...

- dodałbym jeszcze do tego inne gatunki ryb, jak bolenie, brzany, klenie, jazie, pstragi które też z powodzeniem można podbierać chwytem pod pokrywy skrzelowe.
Uważam, że sumy lepiej i łatwiej podbierać chwytem za dolną szczękę.



#22 OFFLINE   marcinesz

marcinesz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1184 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 21 wrzesień 2006 - 14:39

@Marcinesz,
dziwię się tobie, że zadajesz takie pytania w sprawie podbierania ryb za pokrywy skrzelowe. Wszystko w tym temacie już dawno zostało napisane na stornie naszej akcji ARS, a reszta to ciągła praktyka.

O kurnia, ale zjebka - teraz ja się zarumieniłem Embarassed . Obiecuję, że się poprawię i odrobię lekturę :D .



#23 OFFLINE   Mateusz Baran

Mateusz Baran

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2557 postów
  • LokalizacjaBrussels

Napisano 21 wrzesień 2006 - 14:59

Seba pewnie masz rację z tymi sumkami. Tylko według mnie potrzebne sa dwa warunki - specjalna rękawica (bądź cokolwiek co osłoni naszą rękę przed tą tarką z małych ząbków) i przynęta, która powinna być gdzieś z boku, a nie centralnie w pysku.

Co do innych gatunków to oczywiście że się da, ale jest zdecydowanie mniej miejsca na włożenie ręki i często musi nam wystarczyć 1-2 palce. W przypadku sporych szczupłych, sandaczy i tych to miejsca jest wystarczająco.

#24 OFFLINE   rognis_oko

rognis_oko

    Zaawansowany

  • Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3395 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 21 wrzesień 2006 - 14:59

@Marcin,

:D :mellow:


@Baloo,

dwa palce w zupełności wystarczą aby podebrać każdą mniejszą rybę pod pokrywy skrzelowe. Ja tak podebrałem ostatnio wszystkie złowione przez nas brzany. Nie ma najmniejszego problemu.
A rękawicę warto mieć w plecaku.


#25 OFFLINE   Mateusz Baran

Mateusz Baran

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2557 postów
  • LokalizacjaBrussels

Napisano 21 wrzesień 2006 - 15:10

Przy następnym sumku postaram się wypróbowac patent z rękawiczką. Ja natomiast odkryłem, że przy chwycie pod skrzela, ma on tam taka jakby idealną pułeczkę/szufladkę, za którą doskonale się go trzyma i tylko podstawową zasadą (podobnie jak przy szczupakach) jest dociśnięcie kciukiem dokładnie na środku dolnej szczęki - tam gdzie łączą się pokrywy skrzelowe. Wówczas ma się pełną kontrole nad rybą (mozna nawet trzymać ją w wodzie) i nie ma ryzyka, że nam się wyrwie nawet podczas krótkiej szamotaniny.
Co do innych ryb, to ja podbierałem tak także większe pstrągi i tez było znacznie wygodniej niz próbowanie okiełznania go chwytem za kark.

#26 OFFLINE   jerry hzs

jerry hzs

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3338 postów
  • LokalizacjaChicago

Napisano 28 wrzesień 2006 - 05:46

Gratuluje Phala :D Ja mysle ze to nie jest przypadkowe ...Przyroda wie ze moze Ci zaufac :D




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych