Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

offtop z wątku boleniowego


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
29 odpowiedzi w tym temacie

#21 OFFLINE   Krisu23

Krisu23

    Zniewalam okazy

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2620 postów
  • LokalizacjaPensjonat pod pstrągiem

Napisano 23 listopad 2011 - 00:08

Przecież pisałem, że nie czytałem dochodzenia. Zobaczyłem Twoje zdjęcie i pytanie. Dalej nie śledziłem. Zgaduję, że ok 70 bo mam podobne zdjęcia z rybami. Ile miał mój bolek to na razie nie powiem bo ciekaw jestm co powiedzą inni. Chyba, że się nikomu nie chce to napiszę jutro

#22 OFFLINE   Wędkarz87

Wędkarz87

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1347 postów

Napisano 23 listopad 2011 - 00:14

Ja obstawiam 64cm :unsure:

#23 OFFLINE   ZiomSeb

ZiomSeb

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 78 postów
  • LokalizacjaGorzów Wielkopolski

Napisano 23 listopad 2011 - 08:05

Na tym forum trzeba sie przyzwyczaic do pewnych idotyzmow... mnie kiedys oskarzano o uzywanie siaty na podstawie zdjecia na ktorym byl widoczny kawalek przenosnego podbieraka :mellow:.
Dobra rada, trzeba teraz robic zdjecia z ryba , ryba i miarka oraz wynik wazenia z waga + (oczywiscie swiadectwo legalizacji miary i wagi wydana przez urzad miar i wag tez trzeba udowodnic) no i moze, moze nikt nie podwazy pomiarow.... Najzabawniejsze jest to wrozenie wymiaru ze zdjecia na podstawie srednich pomiarow czesci ciala czlowieka, bez obrazy ale kon by sie usmial :mellow:.

Powinna byc zasada jesli juz ktos podaje wymiar ryby rekordowych wymiarow to wraz z pomiarem na zdjeciu coby bajkopisarzom pomiarowym uciac pola do popisu.

Konczac chyba liczy sie najbardziej sam fakt zlowienia i walki z ryba ,a nie jej rozmiar. Pozdrawiam serdecznie

#24 OFFLINE   Krisu23

Krisu23

    Zniewalam okazy

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2620 postów
  • LokalizacjaPensjonat pod pstrągiem

Napisano 23 listopad 2011 - 08:15

Trochę nie kumasz Ziom Seb. Pomiary nie są wyssane z palca. Metody wymyślili ludzie siedzący w komisjach pism wędkarskich. Ich zadaniem jest odsiewanie ściem zgłaszanych okazów. Stąd się takie metody biorą a kolega z którego koń by się uśmiał czyli Robert(ten od pomiaru z kropkami) zjadł zęby na boleniach i może to dla Ciebie przykre ale ma rację.

#25 OFFLINE   ZiomSeb

ZiomSeb

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 78 postów
  • LokalizacjaGorzów Wielkopolski

Napisano 23 listopad 2011 - 08:47

Bynajmniej ja tez nikogo nie chce obrazac i szanuje wiedze, umiejetnosci i doswiadczenie Roberta. Ale fakt faktem jak Robert sam napisal najbardziej liczy sie zlapanie rybki i emocje zwiazane z jej holem. Dlamnie sam wynik pomiaru w watku boleniowym ma najmniejsze znaczenie. Zdjecie ryby podczas pomiaru ucielo by spekulacje i nikt nie podwazalby wyniku ani mierzacego ani metod ktore zaprezentowal Robert. Zeby byla zgodnosc jesli sa to metody pomiaru z dosyc maly zakresem bledu to jestem za ale zdecydowane przeciw mowie pomiarom na oko.Pozatym nieumiejetnie zrobione zdjecie potrafi platac figle wizualne co przy bledzie pomiaru prezentowanym przez Roberta tez trzeba wziasc pod uwage. Dyplomatycznie konczac moje dywagacje :D.

#26 OFFLINE   ziom7

ziom7

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1086 postów

Napisano 23 listopad 2011 - 09:01

Siemka, ktoś wcześńiej napisał, że ryby ok 65 cm + to już bardzo ładne ryby, zgodze się z tym w 100 %, powiem nawet inaczej, dla mnie ryba powyżej 50 cm to już jest piękna ryba, która wiosną i latem potrafi na kiju ładnie powalczyć, i nawet takim rybom nalezy się szacunek. Najlepsi polscy boleniarze, do których można zaliczyć kilku z Was, w sezonie łowią nie tylko kumate 80 i 90, ale też sporo bolkow w granicach 50 cm. Szanujmy wszystkie ryby, bo one również muszą sporo przejść, żeby osiągąc rozmiary 50 cm, nie mówie już o tych olbrzymich. Mi udało się wygrać zawody boleniem 54 cm i od tamtej pory na serio takie ryby też bardzo cieszą. Oczywiście nie tak jak te większe :mellow:. Wg mnie nie ma co się rozwodzić nad każdym cm, dla mnie w miarę systematyczne łowienie boleni to już jest sztuka, mniejszych - większych, jak ktoś łowi mniejsze tzn , że jest na dobrym tropie i nie ma lipy.
Łowimy te ryby bo sa piękne, wymagające, trudne - nieosiągalne dla wielu wędkarzy oraz dają sporo frajdy.
Reasumując ten mój dupny wywód - liczy się systematyczność i także szacun dla mniejszych ryb :mellow:


#27 OFFLINE   wujek

wujek

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 5838 postów
  • Imię:Jan
  • Nazwisko:Soroka

Napisano 23 listopad 2011 - 09:18

[quote title=hlehle napisał(a) dnia wto, 22 listopad 2011 01:36][quote]

P.S. gdy pisałem ten post @wujek wstawił kolejną fotę. Piękna rapa!!!
[/quote]

Mówisz, że piękna? Na ile byś ją ocenił? :mellow:





B)

#28 OFFLINE   wujek

wujek

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 5838 postów
  • Imię:Jan
  • Nazwisko:Soroka

Napisano 23 listopad 2011 - 09:28

Zgodzę się że najważniejsza jest ryba, a nie cm, ale widać to najlepiej gdy ktoś wstawi zdjęcie bez podawania długości. Ja swoich ryb nie mierzę, szczerze to nawet nie wiem ile miał dokładnie boleń którego wstawiłem w wątku boleniowym, wiem mniej więcej, możecie się pokusić o podanie jego rozmiaru.
Jeśli ktoś podaje rozmiar ryby to inni użytkownicy wg mnie mają prawo wypowiedzieć się i wtedy istnieje szansa że wątpliwości zostaną wyjaśnione.
pozdrawiam
wujek

#29 OFFLINE   ziom7

ziom7

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1086 postów

Napisano 23 listopad 2011 - 10:28

Wujek z tego co pamiętam, jak wrzucałes zdjęcia Moni z boleniami to jakoś nikt nie pytał o rybska :D
może to jest rozwiązanie...

#30 OFFLINE   wujek

wujek

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 5838 postów
  • Imię:Jan
  • Nazwisko:Soroka

Napisano 23 listopad 2011 - 19:11

Tylko jest jeden problem, trzeba sobie znaleźć dziewczynę lub żonę która będzie chciała łowić ryby :D




Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych