Krzysiek - kopiuj wklej. Robię tak samo.
Nie dot. sumów :-)
tylko szukam DOBREGO kompaktowego podbieraka.
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 05 grudzień 2013 - 12:37
Krzysiek - kopiuj wklej. Robię tak samo.
Nie dot. sumów :-)
tylko szukam DOBREGO kompaktowego podbieraka.
Napisano 05 grudzień 2013 - 12:47
BTW, tego dnia było 9m/s, a w szkwałach kilkanaście. Nie jest łatwo użyć gripu w takich warunkach, kiedy podciągasz do burty metrową rybę na zestawie 9' 17lb, a dryf masz rzędu 2-3 km/h...
Użytkownik krzysiek edytował ten post 05 grudzień 2013 - 12:47
Napisano 05 grudzień 2013 - 12:48
Bez dwóch zdań, jak jest podbierak to lepszy jest podbierak. Ale jak nie ma podbieraka, to lepszy jest grip od łapy - moim zdaniem przynajmniej. I zdaniem autora artykułu zacytowanego przez @pitta chyba też - tak to przynajmniej odczytałem
Napisano 05 grudzień 2013 - 12:52
Tak jak napisał Łukasz - zależy, ile tych podebrań ma być. No i co taki bydlak ma w pysku. Bo jak gumę z dyndającymi dozbrojakmi, albo coś równie fajnego, to...
Ostatnio bardzo lubię brać szczupaki ręką: z podbieraka, uwolnione od przynęty i tylko te które warto pstryknąć, bo duże, ładne albo grube. Reszta siup za burtę, bez natleniania, bo nawet nie ma takiej potrzeby. Są tak żwawe, że próbują się wydostać górą z podbieraka
Napisano 05 grudzień 2013 - 13:42
Napisano 05 grudzień 2013 - 13:45
WSADZIC TO NIE SZTUKA... PYTANIE CO DALEJ...
jesli masz zamiar pozniej windować ja pionowa to lipa tak czy siak. Ja osobiście wole do ręki... Choć optimum to jednak podbierak...
Napisano 05 grudzień 2013 - 13:48
A ja na to, że lepsza ręka niż osęka. Masz znacznie większą powierzchnię styku z żuchwą/pokrywą skrzelową, nie zahaczysz o łuki skrzelowe, palce lepiej zamortyzują szamotanie się ryby, etc.
Napisano 05 grudzień 2013 - 13:55
A K-DON już zamówiony:) tzn nie ja Pumba zamówił.
Napisano 05 grudzień 2013 - 14:28
A K-DON już zamówiony:) tzn nie ja Pumba zamówił.
Jeszcze tylko tunning rączki bo do Yarisa mi się nie zmieści i jazda
Napisano 05 grudzień 2013 - 20:50
A tak wogóle to zastanawiam się czy osęka nie mogłaby być dobrym i bezpiecznym dla ryb rozwiązaniem gdyby tylko nie była zakończona na ostro tylko obcięta stępiona i wypolerowana.
Wsadzenie takiej osęki w skrzele napewno nie byłoby dla ryby bardziej inwazyjne niż chwyt ręką pod skrzela . Co wy na to ?
reki nie wklada sie w lub pod skrzela tylko w falde skorna pod szczeka, szczupak ma w skrzelach kilkaset zebow, wiec nie radze tam nic, co krwawi, wkladac ... a co do mniejszej, lub jakiejkolwiek, inwazywnosci oseki w skrzelach to powiem dyplomatycznie: przestan palic to ziolo, nie sluzy
Napisano 05 grudzień 2013 - 21:18
Napisano 05 grudzień 2013 - 21:40
I będziesz musiał z tym żyć
Napisano 05 grudzień 2013 - 22:54
łowię głównie na taki zbiorniku, gdzie jest betonowy murek na większej części brzegu, ryba powyżej 70 cm jest rzadsza niż Yeti, więc biorę tą rękawiczkę ale może jeszcze raz: używał ktoś tego?
Napisano 05 grudzień 2013 - 23:31
.... małe streszczenie, dla zajadłych przeciwników gripa
Osobiście w tym roku przekonałem się do podbieraka K-Don ale tam gdzie z jakiś względów potrzeba "kompaktowych" rozwiązań będę zabierał boga-grip'a
Bardzo ciekawy jest w zacytowanym artykule fragment w którym autor pisze że do gripa trzeba albo rybie dać się wyszaleć trochę w wodzie podczas holu, albo po zapięciu na gripa dać jej trochę luzu. To by się zgadzało moim zdaniem, bezpośrednio po holu większego szczupaka jest takie kilkadziesiąt sekund podczas których się wykłada, akurat na 2-3 szybie fotki jak jest na łodzi kolega który może je zrobić, potem z reguły ryba dostaje "szwungu" i zaczyna wariować
Miło poczytać Friko,tym bardziej,że wnioski zbliżone,
http://jerkbait.pl/t...k-opinie/page-5
Napisano 05 grudzień 2013 - 23:33
http://jerkbait.pl/t...chwytak-do-ryb/
jest tez o rekawicach do ladowania ryb
http://jerkbait.pl/t...o-ryb/?p=980802
Napisano 06 grudzień 2013 - 11:00
Tak apropo podbierania, wie ktoś gdzie można kupić takie coś jak na tym filmikuhttp://www.youtube.c...h?v=dfwLIxVhjQQ
I czy może używał ktoś tego, jak to się sprawdza?
Napisano 06 grudzień 2013 - 13:26
Tak apropo podbierania, wie ktoś gdzie można kupić takie coś jak na tym filmikuhttp://www.youtube.c...h?v=dfwLIxVhjQQ
I czy może używał ktoś tego, jak to się sprawdza?
Sam nie używałem, widziałem to w Norwegii jak łowili z wysokiego nabrzeża i sprawdzało się. Na pewno świetny sposób na nasze bulwary czy cegielinkę Alternatywa dla schodzenia po drabince i podbieraków spławikowych na długiej sztycy W sumie można coś takiego zrobić modyfikując podrywkę
Użytkownik Matiz992 edytował ten post 06 grudzień 2013 - 13:28
Napisano 06 grudzień 2013 - 13:49
I alternatywa dla osęki, którą dziadki często stosują - żałosny widok a z tą podrywką to może być nawet dobry pomysł - długi sznur dokupić i powinno być git. Tylko czy ryby by z tego nie wypadały??
Napisano 06 grudzień 2013 - 15:01
Dla tego nie łowię na bulwarach i betoniaku na cegle, żeby sobie tego oszczędzić Siatka w podrywce pod większą rybą na pewno trochę ustąpi tworząc nieckę. Więc teoretycznie nie powinny wypadać. Jednak widziałem, że są też takie z boczkam i taka do przeróbki byłaby bardziej odpowiednia. Tylko zastanawiam się jaką rybę wytrzyma aluminowy szkielet.
Napisano 07 grudzień 2013 - 11:58
Metra także można chwycić za kark. Niedaleko pokryw skrzelowych jak pisał Hlehle. Ale tu już trochę większe rączki się przydadzą. Ja ostatnio używam podbieraka do wszystkiego powyżej 70-80cm.
Chyba, że przynęta na wierzchu to wyhaczam w wodzie.
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych