Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Klenie 2018


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
325 odpowiedzi w tym temacie

#301 OFFLINE   Del Toro

Del Toro

    Ekspert

  • Moderatorzy
  • 8002 postów
  • LokalizacjaLondyn, UK

Napisano 01 grudzień 2018 - 01:59

Najmniejszy w tym sezonie  ;)

 

BNoWo9rVrkq5NmhCQ-Ngc_fM643P4jQ8_78wtSdT



#302 OFFLINE   PePe.

PePe.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1342 postów
  • LokalizacjaKraków

Napisano 03 grudzień 2018 - 14:33

Mrozy puściły to trzeba było wyjść z nory na świeże powietrze :) było kilka kleników ale ten był największy ;)

Załączone pliki

  • Załączony plik  Klenio.jpg   39,07 KB   42 Ilość pobrań


#303 OFFLINE   tadekb

tadekb

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 615 postów

Napisano 04 grudzień 2018 - 12:18

*
Popularny

Poranne smakosze „paprochów” :) 

W zasadzie nie robię zdjęć kleniom poniżej 50, ale tym razem zrobiony wyjątek. Pierwszemu niewiele brakło. Rybki super mocne. Z nowego odcinka więc radocha jest.  Było też parę trochę mniejszych. Najpierw długo nic, potem dosłownie kanonada brań i cisza. Nikt ich tam nie niepokoi i dały się zrobić w trąbę. Ale jak się kilka nacięło to im się czerwona lampeczka zapaliła i reagować przestały. Bo wątpię, żeby gdzieś daleko zwiały.

SG Titanium 2,7 do 32g, Biomaster 4000, Sunline 0,10 i przypon strzałowy z żyłki 0,25. Wobler na końcu.

 

Załączony plik  1111.jpg   228,62 KB   33 Ilość pobrań

 

Załączony plik  1113.jpg   194,55 KB   33 Ilość pobrań

 

Załączony plik  1114.jpg   221,35 KB   34 Ilość pobrań

 

Załączony plik  1115.jpg   92,07 KB   36 Ilość pobrań



#304 OFFLINE   tadekb

tadekb

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 615 postów

Napisano 05 grudzień 2018 - 10:18

Spory odcinek z żyłki (4-5m) po to, żeby:

 

- było trochę amortyzacji,

 

- było mniej kolorowo przy przynęcie niż żarówa oranż,

 

- taki długi  też po to, żeby w trakcie rzutu łączenie było na szpuli. Czyli typowy przypon strzałowy. Przy krótszym odcinku, kiedy węzełek w trakcie rzutu nie był na szpuli, łączenie dostawało strasznie w kość. Po x rzutach trafiały się odstrzelenia przynęty.

 

- wreszcie co z grubością? Grubością możesz sobie regulować głębokość na jakiej idzie wobler. Ostatnio łowiłem na 0,20, ale przy tej wodzie jaka teraz płynie, a w zasadzie stoi, to przy tym zestawie, w takim odcinku wody, tej odległości i takich a nie innych przynętach potrzeba było 0,25. I było lux.

 

Do łączenia cienkiej plecionki z żyłką najlepiej mi się sprawdza Double Albright. Wolę żyłkę niż fc.


Użytkownik bartsiedlce edytował ten post 16 grudzień 2018 - 22:59


#305 OFFLINE   tadekb

tadekb

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 615 postów

Napisano 07 grudzień 2018 - 17:32

Nikt nigdzie nic?

 

Ja sobie zwiedzam na nowo odcinki, które przez ostatnie lata o tej porze omijałem.

 

Teorie wyrobione na innych rejonach sprawdzają się i tu.

 

 

 

Załączony plik  20181207_160118.jpg   29,65 KB   29 Ilość pobrań

 

Dziś brania naprawdę delikatne. Na chodzie raczej nie były.


Użytkownik tadekb edytował ten post 07 grudzień 2018 - 17:35


#306 OFFLINE   Paweł R.

Paweł R.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 552 postów
  • LokalizacjaDT
  • Imię:Paweł

Napisano 07 grudzień 2018 - 18:05

*
Popularny

Tadku inni też łowią ☺️
Poniżej dwa największe z dzisiejszego dnia, brania faktycznie dziś bardzo delikatne, czeba było ciąć na czuja, ostatni który wziął już po zmroku przywalił dopiero jak na klenia przystało.


13771948_IMG_20181207_145408.jpg


13771947_IMG_20181207_180029.jpg

#307 OFFLINE   tadekb

tadekb

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 615 postów

Napisano 07 grudzień 2018 - 18:31

Nie przypominam sobie ani jednego zaciętego na zewnątrz pyska. Tak więc żadne jakieś odganianie intruza. Brania czasami są mocne - takie porządne trzepnięcia, ale zdecydowana większość to takie delikatne pstryknięcia. Coś jak delikatne branie sandacza - podobały by Ci się. Teraz zdejmuję brzuszne kotwiczki. Wcześniej praktycznie 100% ryb była i tak zapięta na tylną. Wobler mniej łapie zaczepy czy drobne śmieci i bezstresowo można pokusić się o muskanie dna. Pomimo delikatności, zdecydowana większość brań jest zacięta. Z tą delikatnością brań u mnie to też trochę tak, że łowię z daleka i baaaardzo daleka. Tak więc w sumie trudno o jakiś bardzo wyraźny sygnał o braniu.


Użytkownik bartsiedlce edytował ten post 16 grudzień 2018 - 23:00


#308 OFFLINE   tadekb

tadekb

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 615 postów

Napisano 08 grudzień 2018 - 21:11

*
Popularny

Mało coś ostatnio czasu. Trzeba się wyrywać na godzinkę, max dwie łowienia. Dziś żonka w pracy, więc dom i mali na mojej głowie. Szybkie sprzątanie, zadania, przygotowanie obiadu. Można dzieci sprzedać do cioci i nad wodę. Całe dwie godziny czasu. Czyli łowienia godzina. Tak mniej więcej niewiele więcej niż schnie podłoga. Szlak ...... Nad wodą okazuje się, że podwiewa trochę bardziej i nie z tej dokładnie strony niż się wydawało. Więc zmiana miejsca i jazda. Pół godziny jałowe. Wreszcie pierwsze branie. Pewne, ale ryba po dwóch sekundach spada. Trudno, czasem  się zdarza. Niżej nie idę, tylko łowię coraz dalej i dalej i dalej i ... branie? Siedzi! I czuć, że gruby. Nawet przez myśl przeszedł boleń. Pod nogami w końcu wyłania się klucha. Grubaśna, z wielkim łbem. Ledwo zapięty jednym grotem. Stres, że spadnie. Jakoś powoli naprowadzam na podbierak. Robi fikoła, wpada do podbieraka i się spina. Teraz może. Przez jego grubość, w wodzie wydawało się, że będzie 60. Jednak sporo brakuje.

 

Załączony plik  2.jpg   33,73 KB   35 Ilość pobrań

 

Parę fotek i trzeba zbierać się do domu i robić obiad.

 

 

P.S. A na obiad, w ogrodzie...

 

Załączony plik  1.jpg   250,15 KB   35 Ilość pobrań

 

:)



#309 OFFLINE   malinabar

malinabar

    Zaawansowany

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPip
  • 2310 postów
  • Lokalizacjapłd.-zach.
  • Imię:Bartek

Napisano 08 grudzień 2018 - 22:57

Tadek , super  :) ! Ja też dzisiaj krótki wyjazd zaliczyłem . Miało być krótko , bo to imprezka barbórkowa , a wyszło jak zwykle , czyli dłużej  :rolleyes: ... Był nie zdjęciowy sandaczyk , po chwili sumek 110 co to dał emocji co niemiara , za chwilę okoń dobre 30+ i na koniec szczupaczek sześćdziesiąt plus . Ryby uaktywniły się niestety za późno , więc trzeba było znikać . A i tak ciężko było w domu  :huh: . Piękna klucha !


  • michal7709 lubi to

#310 OFFLINE   tadekb

tadekb

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 615 postów

Napisano 16 grudzień 2018 - 21:17

*
Popularny

Dziś pogoda lux bo bez wiatru. Test nowych woblerków od jednego z forumowiczów dał dwa brania. Mają pewne miejsce w kamizelce.

 

Załączony plik  101.jpg   72,63 KB   37 Ilość pobrań

 

 

P.S.

New York Times'a nie dostałem, ale czapeczę przekrzywiłem. Mam nadzieję, że wystarczy ;)  :)


Użytkownik bartsiedlce edytował ten post 27 grudzień 2018 - 10:15


#311 OFFLINE   kondzio 77

kondzio 77

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 481 postów

Napisano 17 grudzień 2018 - 10:57

Faktycznie pogoda sprzyja do biegania z długim kijem.
U mnie duża guma przyniosła dwie fajowe ryby.
Szukam jeszcze alternatywy dla gumy i woblera i w związku z tym już przyszła paka od kolegi @jacek.hetflaisz.
Jacku bardzo dziękuję 👍😉

Załączone pliki


Użytkownik kondzio 77 edytował ten post 17 grudzień 2018 - 11:01


#312 OFFLINE   tadekb

tadekb

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 615 postów

Napisano 24 grudzień 2018 - 15:33

*
Popularny

Wigilijny kleks.

Pogoda taka, że nie wiadomo gdzie jechać. Nawet śmiesznie wyszło, bo już w drodze kilka razy zmieniałem zdanie. Ostatecznie padło na tarnowską Wisłę. Za kilka dni wchodzi tam zakaz spinningu. Trzeba było kolejny raz spróbować odczarować któryś z odcinków, które w tym roku były straszną pustynią. Zaglądałem na nie co jakiś czas, bo trudno było uwierzyć, że w tym roku nic tamta woda nie da. W końcu, prezent pod choinkę od Wisły. Chyba za upór. Tak więc nie odpuszczać - kiedyś musi wziąć :)

 

Branie bardzo pewne, ryba bardzo silna. Udawała bolenia.

 

 

Załączony plik  20181224_120512 — kopia.jpg   64,28 KB   51 Ilość pobrań

 

Załączony plik  20181224_120526 — kopia.jpg   57,9 KB   50 Ilość pobrań

 

Radosnych Świat :) !


Użytkownik tadekb edytował ten post 24 grudzień 2018 - 15:48


#313 OFFLINE   mati83

mati83

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 191 postów
  • LokalizacjaNowy Wiśnicz
  • Imię:Mateusz

Napisano 26 grudzień 2018 - 19:17

Taki tam świąteczny klenio z małej rzeczki 😉

246njmu.jpg

ing42h.jpg

#314 OFFLINE   tom_mich_

tom_mich_

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 280 postów
  • Lokalizacjasiedlce
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Michalak

Napisano 27 grudzień 2018 - 10:22

Co to za wędka ? A przy okazji przynęta jak można wiedzieć ?

#315 OFFLINE   mati83

mati83

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 191 postów
  • LokalizacjaNowy Wiśnicz
  • Imię:Mateusz

Napisano 27 grudzień 2018 - 14:55

Oczywiście że można 😉
Kijek to SG parabellum a wabik to "jagodowa" larwa od Cyprysa 😊

#316 OFFLINE   donkicha

donkicha

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 329 postów
  • LokalizacjaKraina Wiecznych Łowów
  • Imię:Tomasz

Napisano 28 grudzień 2018 - 15:05

Dziś postanowiłem przetestować nowy kręcioł (stradic c14) przeszedłem około 2km  brzegiem niewielkiej rzeki .Zaczęło padać pomyślałem że trzeba się zawijać , zmieniłem twistera na krakusaka 4cm  przy trzecim żucie  bach ,siedzi walaka chwilę trwała .Oj bardzo się ucieszyłem kolejna 50 tka .Sprzętowo wspomniany stradic 2500 kij konger paladin river raid 274 żyłka hm 80 0,16 mm 2943accc6a4de882.jpg



#317 OFFLINE   kondzio 77

kondzio 77

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 481 postów

Napisano 29 grudzień 2018 - 17:05

Hejka

Zapowiadali że pogoda dzisiaj miała być lepsza. Ale niestety, lało cały dzionek.Nawet się nie dziwiłem że tak ciężko było o branie.
Mała rzeka i rybka nie za wielki bo tylko 40+
Szkoda tylko że tak szybko robi się ciemno i ciężko sprawdzić 2 odcinki bo czasu starczyło tyko na 1😉
Załączony plik  IMG_20181229_142047~2.jpg   117,46 KB   27 Ilość pobrań

Użytkownik kondzio 77 edytował ten post 29 grudzień 2018 - 17:06


#318 OFFLINE   kondzio 77

kondzio 77

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 481 postów

Napisano 30 grudzień 2018 - 18:03

Dziś szybki wypad przed skokami.
Nie spodziewałem się za wiele bo oczywiście lało jak cholera.
Zanotowałem dwa brania i oba bardzo delikatne. Widać że nie są zbyt chętne. Jedna rybka już fajna bo równe 50 cm.I właśnie dla tych chwil warto wyskoczyć nad rzekę. Nawet gdy wiemy że umokniemy i przyjemnie nie będzie.
Pozdrawiam K.😉

Załączone pliki


Użytkownik kondzio 77 edytował ten post 30 grudzień 2018 - 18:53


#319 OFFLINE   donkicha

donkicha

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 329 postów
  • LokalizacjaKraina Wiecznych Łowów
  • Imię:Tomasz

Napisano 30 grudzień 2018 - 18:54

Ja tez byłem dwie godzinki ale nie dane mi było poczuć błogiego szarpnięcia ,cóż woda poszła do góry i mocno przycięta. Ale gratuluję może w nowym roku się  poszczęści ,pozdrawiam wszystkich KLENIAŻY  :)  :) :)



#320 OFFLINE   Dokuś

Dokuś

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1338 postów
  • Lokalizacjaどこ水と自然!
  • Imię:Dok

Napisano 30 grudzień 2018 - 19:29

Hejka

Zapowiadali że pogoda dzisiaj miała być lepsza. Ale niestety, lało cały dzionek.Nawet się nie dziwiłem że tak ciężko było o branie.
Mała rzeka i rybka nie za wielki bo tylko 40+
Szkoda tylko że tak szybko robi się ciemno i ciężko sprawdzić 2 odcinki bo czasu starczyło tyko na 1

Dziś szybki wypad przed skokami.
Nie spodziewałem się za wiele bo oczywiście lało jak cholera.
Zanotowałem dwa brania i oba bardzo delikatne. Widać że nie są zbyt chętne. Jedna rybka już fajna bo równe 50 cm.I właśnie dla tych chwil warto wyskoczyć nad rzekę. Nawet gdy wiemy że umokniemy i przyjemnie nie będzie.
Pozdrawiam K.

Kondzio, używasz plecionki? I jakimi przynętami łowisz? Woblerki? Zdradź coś... :D

Dzięki! :)