Ja coraz bardziej zastanawiam się nad sprzedażą całego majdanu na lód , bo już będzie chyba tylko gorzej. Albo pozostaną wyjazdy na wschód bądź północ Europy
Rok temu było słabo, bo nawet Rydzyki jeździli bardzo daleko na północ FIN, by oksy łowić. Znajomi Rosjanie pomstowali ciężko rok temu, teraz już mają "narmalnyj lod" i rzeźbią. U nas- jak nie zetnie wód w w najbliższych 2tygodniach, to nie zetnie ich wcale. Nie pamiętam takiego roku, gdzie lód przyszedłby w lutym - mam na myśli te c.....zimy z ostatnich lat. Słońce wyżej, i ziębi mniej. Co innego, gdy pokrywa tworzy się normalnie- od grudnia.
Użytkownik Maciej_K edytował ten post 11 styczeń 2021 - 21:49