Jak widać moje obawy są uzasadnione...
Z DT16 w „wersji” Kamatsu nie miałem dotychczas problemów, a łowię na nie sporo. Zbroję go tylko jedną kotwicą, a na wszelki wypadek na uszko dodaję kółko łącznikowe, które grubą plecionką wiążę luźno z uszkiem przedniej kotwiczki. Jak ster ułamie się w czasie holu, przynajmniej jest szansa, że nie stracę ryby.
Odłowy kontrolne na Mietkowie
Started By
Jaculek
, 05 paź 2006 08:58
27 odpowiedzi w tym temacie
#21 OFFLINE
Napisano 09 październik 2006 - 12:12
#22 OFFLINE
Napisano 09 październik 2006 - 17:37
Gumo możesz pokazać tego duella???
#23 OFFLINE
Napisano 09 październik 2006 - 17:46
gleboko schodza tez te:
walley diver
halco sorcerer
manns depth plus
bomber deep long a
lure jensen power dive
walley diver
halco sorcerer
manns depth plus
bomber deep long a
lure jensen power dive
#24 OFFLINE
Napisano 09 październik 2006 - 19:24
Zdaje sie, ze to ten.
Moze i schodza ale na pewno nie wszystkie nadaja sie na sandacza, np. na Mannsa udalo mi sie zlowic raz albo dwa, taka potworna akcje ma...
Tamten, co schodzil na ponad 10m wygladal tak
Jest tylko 1 sposob, zeby sprawdzic czy to ten - nabyc.
Jest tez 1en ciekawy w kategorii minnow.
Gumo
Moze i schodza ale na pewno nie wszystkie nadaja sie na sandacza, np. na Mannsa udalo mi sie zlowic raz albo dwa, taka potworna akcje ma...
Tamten, co schodzil na ponad 10m wygladal tak
Jest tylko 1 sposob, zeby sprawdzic czy to ten - nabyc.
Jest tez 1en ciekawy w kategorii minnow.
Gumo
#25 OFFLINE
Napisano 09 październik 2006 - 19:38
Ok dzięki!!
#27 OFFLINE
Napisano 10 październik 2006 - 12:48
Chodzi o ksztalt, ten jest identyczny....
Jak bym go dorwal, sprobowalbym zrobic uszko sporo wyzej, a noz by sie dalo.
A jakby sie nie dalo to ciagalbym za to dolne...
Gumo
Jak bym go dorwal, sprobowalbym zrobic uszko sporo wyzej, a noz by sie dalo.
A jakby sie nie dalo to ciagalbym za to dolne...
Gumo
#28 OFFLINE
Napisano 16 październik 2006 - 08:02
@Jaculek, all - nie mam dobrych wieści. Jak była bryndza tak jest. Przez cały łykend pływa może góra 10 łódek (co tylko potwierdza, że jest cienko bo gdy było normalnie to tylko w jednego dnia pływało około 30 i więcej jednostek) i nikt nic nie łowi. Nawet ten aborygen z czerwono-białej kabinówki (on tam chyba mieszka) ma zerowe wyniki. Ja w sobotę trafiłem tylko okonia. Co prawda piękny, grubas ponad 30cm, ale to tylko wyjątek potwierdzający regułę. Drugi mi spad z trolingu. Na garbach pod zaporą pustka. Nawet pistolet nie siądzie. Między wyspami sporo drobnicy, ale ani na trolla, ani na gumkę, ani nawet na paprocha...
Na śródjeziornych spadach, blatach i górkach także cisza...
Moze ja nie umiem?!? Tyle że inni by łowili. Czy ryba może nie brać cały bity rok?!?
Na śródjeziornych spadach, blatach i górkach także cisza...
Moze ja nie umiem?!? Tyle że inni by łowili. Czy ryba może nie brać cały bity rok?!?
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych