Akumulatory do silników elektrycznych
#1 OFFLINE
Napisano 05 październik 2006 - 12:26
Kolega polecił mi ZAP Piastów 110Ah, pływa na nim od dwóch lat i bardzo chwali.Do łodzi dedykowane są różne typy: marine, energy ,Generalnie jak wiadomo muszą być głębokiego rozładowania.
Na jakich pływacie i co onich powiecie?
#2 OFFLINE
Napisano 05 październik 2006 - 12:34
pzdr
#3 OFFLINE
Napisano 05 październik 2006 - 13:02
#4 Guest__*
Napisano 05 październik 2006 - 13:15
.
Użytkownik J_J edytował ten post 24 czerwiec 2014 - 22:17
- peter0001 lubi to
#5 OFFLINE
Napisano 05 październik 2006 - 13:21
ogólnie akumulatory firmy ZAP Sznajder są jednymi z najlepszych do łodzi. Polecam.
Jeżeli będziesz kupował to tylko z oznaczeniami Marine.
#6 OFFLINE
Napisano 05 październik 2006 - 13:45
#7 OFFLINE
Napisano 05 październik 2006 - 15:04
#8 OFFLINE
Napisano 05 październik 2006 - 15:11
Ups sorry nie zauważyłem skąd jesteś Ale możesz zapytać o przedstawiciela na swoim terenie.
#9 OFFLINE
Napisano 05 październik 2006 - 16:41
#10 OFFLINE
Napisano 05 październik 2006 - 16:55
ul. Warszawska 47,
05-820 Piastów
tel. +48 22 723 60 11
fax +48 22 723 65 20
Dział sprzedaży
tel. +48 22 723 65 22
fax +48 22 723 62 44
e-mail: market@zap.pl
Sklep Fabryczny przy zakładzie:
tel: +48 22 723 65 11
PZDR
Piotr
#11 OFFLINE
Napisano 05 październik 2006 - 16:58
Zakupiłem właśnie Centra Futura 95Ah Powiem więcej:wziąłem nawet urlop na jutro,żeby na rybkach się pobawić.Na usprawiedliwienie dodam że w niedzielę pracuję ,więc miałbym tylko 1 dzien na zabawę a tak mam dwa
Ponoć te futury to najwyższa półka Centry.Mają tą zaletę ,że podobno można je przechowywać w stanie częściowo rozładowanym bez utraty parametrów. Jak jest naprawdę wyjdzie w praniu.
Dobrze @phala kojarzysz,bo z tego co wyczytałem w necie i w instukcji do silnika akumulatory marine zalecaja ładowac prostownikami z automatycznym odłączeniem.Zalecają też przechowywać je naładowane-przynajmniej te firmowe minnkoty.Na szceszcie wiekszość dostępnych teraz prostowników ma te funkcję(podobno)
Dzięki @pedros!Jak się okaże że futura to nie to ,to pewno skorzystam!Zresztą te namiary pewno przydadzą się wielu osobom!
Kurka napaliłem się jak chłopiec na to pływanie z własnym silniczkiem
#12 OFFLINE
Napisano 05 październik 2006 - 19:13
Zgadza sie, kupilem moze z 12szt, z czego 1en uzywalem(inne poszly do laboratorium) niezbyt czesto bo od dluzszego czasu ujezdzam Yamahe (w tym czasie zadnych zastrzezen).
Ale, w zast, przemyslowym te akumulatory sie sprawdzily, co jest niezlym symulatorem ich trwalosci w wykorzystaniu wedkarskim.
Co do akumulatorow zelowych to zwlaszzca niektore sa ponoc lepsze niz zwykle marine, ale po 1sze waga okolo 40kg (110AH) i bardzo nieodporne na przeladowanie.
Wlasnie...trzeba poza posiadania odpowiedniego akumulatora odpowiednio go ladowac. Na akumulatorach Piast marine podana jest jakas intrukcja, ktorj ja nie rozumialem...
Ja postepuje w ten sposob, ze uzywam ladowarki z plynna regulacja pradu ladowania i jezeli np. akumulator ma 100AH to staram sie z tym pradem nie wyjezdzac poza 10A(wskaznik urzadzenia). Jezeli po jakims czasie wskotek ladowania, prad przy danej nastawie, spadnie to zwiekszam tak, zeby bylo ponownie 10AH.
Trzeba uwazac, zeby nie przeladowac..w tym celu mierze napiecie(woltomierz)...jezeli dojdzie do jakich 14V to przerywam ladowanie.
Instrukcja podawala jakas bardzo wysoka wart. i dlatego ja olalem...
Pamietam, ze w handlu bylo dostepnych sporo ladowarek, ktore glownie nadawaly sie do podladowania na tyle, zeby rano zdolac odpalic samochod...byly tez takie niby automaty, ktore ladowaly przez 24h 9przy intensywnym lowieniu potrzeba wtedy jakies 4 szt).
Wazne tez jest w ladowarce aby podany maksymalny prad ladowania(w przypadku ak. okolo 100AH) wynosil gdzies 15A - jezeli urzadzenie dziala caly czas na 100% mozliwosci to dlugo tak nie wydoli.
Gumo
#13 OFFLINE
Napisano 05 październik 2006 - 19:37
Te które ci się sprawdziły to domyślam się Piasty
#14 OFFLINE
Napisano 06 październik 2006 - 11:44
I jeszcze jedno, poza tym co napisalem, istatne jest, zeby akumulator stal w stanie naladowanym. Dobrze jest go w zime wyciagnac i podladowac...
Gumo