Na początek może bogdangawlik.pl...........szybko i w miarę tanio, choć pewnie taniej się znajdzie, ale tutaj sporo materiałów jest w jednym miejscu i jedna przesyłka.
Co do materiałów to poszukaj stepów w necie, i masz przeważnie pod filmem wszystko ładnie rozpisane z czego dana muszka została wykonana, a później radosna twórczość i testy, testy, testy co woda przyniesie . Na youtube, znajdziesz i materiały i porady, i techniki wykonania, tylko kręcić.
Większość pewnie zaczynała od taniego imadełka (ja np. typu Regal za ok. 5 dych), i na pierwsze muchy nie kupuje się kapki Metza tylko indyjską za dyszkę, choć praca z dobrymi materiałami jest dużo łatwiejsza i przyjemniejsza.
Mogę Ci podpowiedzieć np. kilka prostych rzeczy:
- lepiej kupić jakiś mały zestaw dubbinbgu niż pojedyncze kolory bo taniej później wychodzi
- haki na początek #10 a nawet #8, główki wolframowe znajdziesz w różnych kolorach i rozmiarach
- tak samo nici, na początek kup sobie grubsze aż przestana się te bardzo cienkie urywać np. Hends Grall 0,06 lub 0,04mm lub Uni są tanie i mocne, kolory to biały, czarny, oliwka, czerwony. W Uni rozmiar 3/0 to grube, 6/0 średniej grubości, 8/0 cienkie,i dalej już cieniutkie. Grubej nitki zawsze jest mniej na szpulce.
- bobinka z wkładem ceramicznym nie urywa nitki, kosztuje pewnie koło dyszki
- nawlekacz do nitek, przydatna rzecz, można zastąpić miedzianym drucikiem złożonym na pół, tak samo daje radę
- nożyczki kup sobie takie żeby paluchy wchodziły i wychodziły bez problemu
- finischer taki żebyś ogarnął węzełek (też YT sobie pooglądaj)
- lakier bezbarwny albo szelak bezbarwny, będzie najbardziej uniwersalnym kolorem na wzmocnienie węzła i tułowia,
- troszkę lametki ołowianej sobie też kup np. 0,6mm, zrobisz cięższą nimfę tym sposobem
- drucik miedziany lub złoty na przewiązanie tułowia
- kolorystyka materiałów , producenci, rodzaje - temat rzeka
Mirek Pieślak / Salar.pl (bardzo sympatyczny człowiek, poznałem kiedyś na Rybomanii) sprzedawał zestawy tutaj dla forumowiczów (szkoła wiązania much) - tam sobie popatrz jakie narzędzia, ale ceny były chyba niskie, pewnie mają na stronie zestawy, na początek jak znalazł.
Reszta wyjdzie w praniu, a jak wsiąkniesz to początkowe pudełko na graty szybko wymienisz na większe a za chwile zaczniesz się rozglądać kogo wymeldować i który pokój można by zająć żeby nie składać bajzlu za każdym razem.
.
.
.
I jak siądziesz wieczorkiem do imadła to może się okazać że zostało Ci 2-3 godziny snu przed pobudką do pracy o 7:00
Powodzenia
Użytkownik rally edytował ten post 21 marzec 2018 - 19:20