Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Wzdręgi 2018


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
153 odpowiedzi w tym temacie

#101 OFFLINE   Paweł J

Paweł J

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1818 postów
  • LokalizacjaPiła
  • Imię:Paweł

Napisano 13 lipiec 2018 - 10:15

Znam to zapełnianie z autopsji , zdarzają się chwile zapomnienia mojego i ryb.

#102 OFFLINE   Marcin P.

Marcin P.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 833 postów
  • LokalizacjaChełm
  • Imię:Marcin

Napisano 13 lipiec 2018 - 11:30

Warto czasem wyskoczyć z rana po pracy na rybki :) Pierwszy raz w tym roku odwiedziłem stary zalew. Bardziej za okoniem niż wzdregą, ale wzdregą okazały się baaaanalne do znalezienia i po 10.00 przestawilismy się na lekkie łowienie :)
Rybki zdecydowanie dopisały jeśli chodzi o ilość, podwójne brania raz za razem, podwójne hole i często pobieranie ryby z drugą w podbieraku :D Wielkościowo chyba zostałem juz rozpieszczony moim nowym zbiornikiem :) Tutaj wszystko max 25/30cm. Ale była jakaś zabawa i myślę, że zawitam tam jeszcze pod wieczór :)

18f1c2b8ec8da7d0c2d6492c634ca2a3.jpgf48ea61d3f4fdf84471bbcae2618c60c.jpg44e76e625a4edcfce6aaa97c514d264e.jpga1e348ed74867af15ac0b89010cbb4ac.jpgd2c822b974759291e453a34b42851f57.jpga9a2c4c557133f39db41157154d77ec4.jpg0ce568e0fa1bdc29efb95fa98db7acb3.jpg

Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka

#103 OFFLINE   vastus

vastus

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 106 postów
  • Lokalizacjawschód

Napisano 13 lipiec 2018 - 19:16

Coś tam czasem łowię w przerwach ganiania za okoniami.

Kolego wszystkie te ślicznotki złowione przy pomocy Morruma?


  • hm62 lubi to

#104 OFFLINE   Paweł J

Paweł J

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1818 postów
  • LokalizacjaPiła
  • Imię:Paweł

Napisano 13 lipiec 2018 - 21:41

Morrum sx high speed plus suzuki 5 lb i zamiennie morrum sx mag i phenix fx 661.
  • BOB lubi to

#105 OFFLINE   MARIUSZ 69

MARIUSZ 69

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2042 postów
  • LokalizacjaLubelskie
  • Imię:Mariusz

Napisano 21 lipiec 2018 - 22:23

Początek był słaby same małe wzdręgi ,a Ja maluszków nie lubię łowić, postanowiłem poszukać większych ryb .Trafiam w końcu w dobre miejsce i już pierwsze podanie jiga jest wykończone celnym trafieniem i pierwsza zaliczona.Widzę że będzie ciekawie ,w miejscu w którym jestem co chwila wzdregi akcentują swą obecność, i chcą współpracować, na początku każde podanie przynęty kończy się fajnym strzałem i solidną walką. Kilka ładnych ryb udaję się złowić i nagle pojawia się na wędce godny przeciwnik ,bardzo szybko się przemieszcza szukając jakiegoś wyjścia z tej sytuacji ,pokazując przy tym swą siłę, nie mogę ryby zatrzymać to ona dyktuje warunki ,bardzo szybko namierza ziele i postanawia się w nim ukryć, na tyle skutecznie że nic nie mogę zrobić, nie chcę powoływać żeby nie spalić miejscówki i teraz wiem żo to był błąd, trzymam napreżoną plecionkę i czuję że ciągle tam jest ,po chwili wychodzi i wbija się w kolejną kępę zielska, i tracę rybę a przynęta zostaje w zielu. Odkładam wędkę nie podpływam aby nie płoszyć ryb i sięgam po drugą ,ryby ciągle są i nadal świetnie reagują na jigi, są bardzo agresywne biorą praktycznie przy każdym rzucie ,jak zwykle waleczne do samego końca.Świetna miejscówka w której zostaję trochę dłużej ,dość sporo ryb udaję się tu wypracować

d9477b1b577cff203b38d66b80e252d4.jpgdf7a847831f688166d15244e012a17dd.jpg5742be342a43ad87dac4b28e9bc1268a.jpg33f9592d7c035453c39fa369f6cb5d57.jpgca5f86936db3adc040bf2248eb30f3e3.jpged2e91e3cbffb733a3842cb71de52c4f.jpg6655b9f20b01d51e7ddf253707238ff4.jpg3233f20e471837fd08b1f220376f8eaf.jpg

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

#106 OFFLINE   MARIUSZ 69

MARIUSZ 69

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2042 postów
  • LokalizacjaLubelskie
  • Imię:Mariusz

Napisano 22 lipiec 2018 - 20:36

Trzeba korzystać z dobrej pogody


79c50e12f651455c6e0df6f1c65b32d6.jpg535a98a79d57e9bfd76246bb49db7e82.jpg39dda532c12b6a17566e1d0333e3fc97.jpg491de3b8001eca44f3e93e1277d52b7f.jpg8474ab79e9c92ab5b7b84764f9326aa1.jpg

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

#107 OFFLINE   fish28

fish28

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2677 postów
  • Imię:Darek

Napisano 27 lipiec 2018 - 12:29

Gratulacje Panowie, piękne krasnopiórka łowicie 🙂
A i mnie wkońcu udało się złowić te piękne i waleczne rybki. Sprzętowo to Graphiteleader Finezza do 5g, twinek Mg C2000S, żyłeczka varivas 4lb a na końcu mikrojig własnej roboty 🙂

Załączony plik  IMG_20180727_125603.jpg   97,76 KB   16 Ilość pobrań
Załączony plik  IMG_20180727_132721.jpg   102,6 KB   15 Ilość pobrań

Użytkownik fish28 edytował ten post 27 lipiec 2018 - 12:33


#108 OFFLINE   MARIUSZ 69

MARIUSZ 69

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2042 postów
  • LokalizacjaLubelskie
  • Imię:Mariusz

Napisano 27 lipiec 2018 - 21:43

Wiedziałem że muszę pojechać i sprawdzić jigi w akcji, a i pogoda była odpowiednia do tego typu działań. Nad wodą jestem o 12 godz ,słońce nieźle daje o sobie znać, niestety wzdręgi bardzo lubią taką pogodę,trzeba się jakoś dostosować nie na co marudzić. Ponton szybko spada do wody ,graty do środka i można wypływać .Staram się namierzyć krasnopióry ,jakieś tam pojedyńcze sztuki się trafiają, aż w końcu jest miejscówka taka jak lubię, branie za braniem ,wielka agresja i żarłoczność ryb co przekłada się na świetne łowienie .Z tego miejsca równo 50 ryb udaję się wyholować

ebe488ce5ed5b5bd6b75529cbe57cb11.jpg71b1603306b43a0e4a4023f121387e35.jpg28cfac1d520eb352d7f7edbaa7d20ebb.jpg


Po czym brania się kończą i trzeba na nowo rozpocząć poszukiwania .Między czasie dzwoni kolega i po tym jak się dowiaduje że dobrze biorą postanawia do mnie dołączyć. Nie udaje się już trafić na tak dobre miejsce jak to pierwsze, co nie oznacza że nie łowiły

32918bbd1a662db60769a4be04981ccc.jpg85030e857a66ae13f3dce883bba72b95.jpg07da0d17b2f3f0fd89bc54bf1f6dad3a.jpg
Samym wieczorem trafiam kilka ładnych ryb i niestety dzień zbliża się ku końcowi i trzeba zwijać żagle ,apetyt został rozbudzony i trzeba kończyć
eb9d6b91d56dbaffed9bdb5dc5edfa91.jpg

Użytkownik MARIUSZ 69 edytował ten post 27 lipiec 2018 - 22:23


#109 OFFLINE   MARIUSZ 69

MARIUSZ 69

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2042 postów
  • LokalizacjaLubelskie
  • Imię:Mariusz

Napisano 28 lipiec 2018 - 19:50

Tym razem ilościowo troszkę mniej ,ale jakościowo całkiem nieźle i na dodatek trafiam na bardzo ładne wzdręgi w miejscu w którym nie ma dużo zielska,mogę je spokojnie holować .Oby częściej przebywały w takich miejscówkach.

6b01295c71112fe76806f90e733b0ec3.jpg2cd4ee090e80e2be745352cd6fa6d313.jpg8838d16f4a9c05d743372290fe6671f7.jpgfeaa4fb1e764a927e2cd2dcf5d190142.jpg67b1d985a79a03f088694c3154224f5d.jpgd54455110cee6180381df0ef9b69757e.jpg0590c451ef1c1f35703f590c1d3e83a3.jpgaaff15528bebfd977ccc9fdb91b93264.jpg

Moment w którym odpływają, za każdym razem myślę sobie aby tylko na mnie ponownie trafiła ,bo tu prawie nikt ich nie wypuszcza

25eff0ec9c28bf7dc8c45fe2baccf3e0.jpgfcca3cde1139325dfcb2946f68fd46d4.jpgb244ea23361c51bb652009e02f2cbc54.jpg7920e1c387e612e08132b774862b44e4.jpgf471efd8a0ba1ec8a4fa57bbfa5da33c.jpg


Zapowiadało się bardzo ciekawie ,oczywiście jak to ostatnio bywa pogoda zakończyła wszystko.Przed deszczem wielki szał branie za braniem ,ryby jak w amoku ,żeby jeszcze nie padało, ciągle to powtarzam i rzucam kolejny raz ,niby ostatni już któryś z kolei .Do ostatniej chwili jadę z tematem

91e8e036b3ac2d9c2cedcb90eb39bec5.jpg

Użytkownik MARIUSZ 69 edytował ten post 28 lipiec 2018 - 20:00


#110 OFFLINE   Apisfisha

Apisfisha

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 244 postów
  • LokalizacjaOlsztyn
  • Imię:Marcin
  • Nazwisko:W

Napisano 29 lipiec 2018 - 11:06

Super że są jeszcze takie łowiska 😉tylko pozazdrościć. Kto zabiera wzdręgi? Uważaj i nie daj podpatrzeć miejscówek. U mnie raz przyuwazyli że łowię to codziennie miejsce było wręcz oblężone z wody i brzegu. Mi to i tak wyszło nadobre, ale jak miałem rybę na wędce to mówiłem że to zaczep i psioczylem na ziele. Tak uchroniłem drugą miejscówkę.

#111 OFFLINE   MARIUSZ 69

MARIUSZ 69

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2042 postów
  • LokalizacjaLubelskie
  • Imię:Mariusz

Napisano 29 lipiec 2018 - 12:46

Super że są jeszcze takie łowiska tylko pozazdrościć. Kto zabiera wzdręgi? Uważaj i nie daj podpatrzeć miejscówek. U mnie raz przyuwazyli że łowię to codziennie miejsce było wręcz oblężone z wody i brzegu. Mi to i tak wyszło nadobre, ale jak miałem rybę na wędce to mówiłem że to zaczep i psioczylem na ziele. Tak uchroniłem drugą miejscówkę.

Wyżarli szczupaki ,okonie taczkami wywozili zimą liny też zostały przetrzebione solidnie ,nawet narzekają ci co siatki stawiają że ledwo na wino wystarcza bo na zagrychę już nie ,a kiedyś to było do oporu a nadmiar do rowu  :angry: ,żadnych kontroli totalna masakra .Trochę się uspokoiło jak zalew się odrybił ,lecz są amatorzy wzdręg którzy regularnie je łowią na kukurydzkę jak to mówią ''wychodzą z nich świetne kotlety'',jeden Miszcz nawet zakąsił intrygę i łowi na spining ,póżniej sprzedaje babciom na Wsi  :o ,daje się odczuć różnicę miedzy poprzednimi sezonami ,jest mniej ryb 30+ ,pozytyw jest taki że jest dużo drobniejszej ryby ,tylko czy zdąży urosnąć :( ,szukam alternatywy ale ciężko będzie o taki zbiornik w pobliżu  :mellow: .Ale przepisy na kotlety to znam z opowieści wiaderkowców na wylot ,wiadomo jak nad wodą wszystko słychać ,i słoninka i cebulka ........ .Kiedyś jak spływałem do podszedłem do jednego bo już nie wytrzymałem i mówię żeby sobie album na zdjęcia kupił a on patrzy na mnie jak na wariata i pyta po co ,na to Ja mu odpowiadam żeby porobił zdjęcia rybom dziś jutro może jeszcze jakieś w przyszłym roku ,i jak przyjedzie sobie za dwa lata rozłoży parasolkę  wędki ,wyjmie ten album i będzie oglądał zgjęcia a 2017 było nieżle ale połowiłem ,no ale koniec sezonu był już gorszy mieli zarybić i znowu będę kosił ,ale nie zarybili jak zwykle a głodnych przybywa ,następny sezon o już lipa ,mówię na końcu do mięsiarza że całe szczęście że zdjęcia są  w albumie bo ryb już nie będzie ,a on Panie ryba jest nie do przebrania  :o


Użytkownik MARIUSZ 69 edytował ten post 29 lipiec 2018 - 13:17


#112 OFFLINE   S.N.

S.N.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4679 postów
  • LokalizacjaMazowieckie. Lubelskie.
  • Imię:Sławek
  • Nazwisko:Nikt

Napisano 29 lipiec 2018 - 13:04

Jak to mówi mój kolega niezbyt fortunnie, ale szczerze: amatorzy mięsa z rzeki już się kończą ...

Ale z drugiej strony najwyraźniej jest popyt na nie najtańsze mięsko skoro i podaż działa intensywnie.

Zalew Zegrzyński jest tego jednym z ciekawszych dowodów na to, ale nie tylko ... Inne łowiska również.


Użytkownik SlawekNikt edytował ten post 29 lipiec 2018 - 13:06


#113 OFFLINE   pano112

pano112

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 163 postów
  • LokalizacjaWarszawa/Biała Podlaska

Napisano 29 lipiec 2018 - 13:31

Mięsiarze znajdą przepis na każdą rybę, np. jaź nie jest rybą, która nie jest przysmakiem i ma żółte mięso (nie sprawdzałem). Pewnie "wędkarz" powiedział mi, że smaczne nie jest ale w occie przejdzie. Więcej już nie chciało mi się słuchać.

#114 OFFLINE   etherni

etherni

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1848 postów
  • LokalizacjaWschód
  • Imię:Sławek

Napisano 29 lipiec 2018 - 21:01

To wszystko ma swoją drugą stronę. Pamietam czasy łowisk gdzie PZW ku uciesze i za dodatkową kasę, wpuszczało 3x na rok sandacza. Wymiar był 45cm. Kto chciał - łowił smaczną konsumpcyjną rybę , na zamkniętym akwenie.
To samo grunciarstwo na Wisłę jeździło dla sportu i puszczali ryby. Puszczaliśmy - bo sam wtedy tak łowiłem.

Pula zbiorników za dodatkową kasę funkcjonowała jak "komercja" w ramach PZW. Nic w tym złego - ludzie chcieli złowić i zjeść rybę. A rzeki - były do sportu.

Nie pamietam zeby wtedy , te 25 lat temu, ktoś był skłonny jeść wzdręgi czy klenie.
Czy było to złe , że ludzie dostawali węgorza , sandacza czy karpia z specjalnych zarybień ? Nie , bo to były żwirownie. Zamknięte bajora.
I ci sami ludzie, którzy brali ryby - ale zawsze lege artis - z pogardą patrzyli na wiślanych mięsnych. Ci ludzie pilnowali sie nawzajem.
Tak, braliśmy sandacze , węgorze , karpie. Ale ktoś kto by złamał limit albo wymiar nie miałby wiecej wstępu na zbiornik. I na dokładkę inne miepdzujemnosci.
  • Dominik202 lubi to

#115 OFFLINE   MARIUSZ 69

MARIUSZ 69

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2042 postów
  • LokalizacjaLubelskie
  • Imię:Mariusz

Napisano 03 sierpień 2018 - 06:59

Wczoraj byłem na nowym zbiorniku tzw.rekonesans ,to co Mnie spotkało zmieniło moje wyobrażenie o dobrym połowie diametralnie.

Wypływam w nieznane i nawet nie wiem gdzie mam się kierować

e357e6243f390d7066bcbc1ad1affa6e.jpg

Jest tu pięknie, taki labirynt odkrywający co chwilę swoje sekrety

0bee902e137846d177bd8758e94e7659.jpgda860c9e544bfbc460215ddfb3220de9.jpg31d74afd3aa8916bcf45360302b8861e.jpg


Postanawiam się w końcu zatrzymać w jednej z zatoczek .Początkowo pojedyńcze ryby nic nie zwiastuje jeszcze tego co Mnie czeka.Poznaję zachowania ryb to jak się ustawiają i gdzie są, woda zaczyna się otwierać coraz bardziej ,jak książka która zaczyna coraz bardziej ciekawić i z każda przeczytaną kartką ,rozpracowuję wodę i się zaczyna ,ryby chyba nie widziały tu nigdy takich przynęt czy co ,biorą jak wściekłe ,jak się spina jedna zaraz jest druga ,wdawać by się mogło że jest tu ich niewyobrażalna ilość i wszystkie są skore do współpracy .Świetne miejsce na sprawdzenie przynęt ,sposobów prowadzenia i całej reszty

259c25357fd8df2304eb956951f18466.jpgda521d28250fc99aedda339e9c9b7fed.jpg8361f320e9ce30dc3cbb8a197ba570f3.jpg6619a9410a900d3aaf2f12619c63706b.jpga70b15b8a2418e9d5ecade7c9f50e58c.jpgad4e38d6ad039e9e4f4ae955c7558b3d.jpg1fb29a32555377ea53111ebe5f2080d3.jpg53e8609097e718f7bce61afbc9b5eb67.jpg


Nie robiłem wiele zdjęć bo naprawdę nie było na to czasu a i jak zrobić zdjęcia 196 rybom ,tak tyle udało się wypracować, nie mogłem spłynąć bo ciągle brały z taką samą zaciekłością jak na samym początku ,podobno są tu 40 cm krasnopióry i trzeba będzie się do nich dobrać, bo z pewnością jeszcze tu zawitam
Królem wyprawy był robal na którego wyjechało ponad 100 wzdręg a on trzymał się dzielnie do samego końca.

Użytkownik MARIUSZ 69 edytował ten post 03 sierpień 2018 - 07:20


#116 OFFLINE   S.N.

S.N.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4679 postów
  • LokalizacjaMazowieckie. Lubelskie.
  • Imię:Sławek
  • Nazwisko:Nikt

Napisano 03 sierpień 2018 - 08:40

Prawie jak Żelizna ☺ dawaj fotkę tego robala 😉

Użytkownik SlawekNikt edytował ten post 03 sierpień 2018 - 08:41


#117 OFFLINE   MARIUSZ 69

MARIUSZ 69

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2042 postów
  • LokalizacjaLubelskie
  • Imię:Mariusz

Napisano 03 sierpień 2018 - 08:49

Sprawca zamieszania

Załączony plik  159cd5458ff55baa8786c7bdcf13afb5.jpeg   47,28 KB   11 Ilość pobrań

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
  • malinabar i DominikSy. lubią to

#118 OFFLINE   S.N.

S.N.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4679 postów
  • LokalizacjaMazowieckie. Lubelskie.
  • Imię:Sławek
  • Nazwisko:Nikt

Napisano 03 sierpień 2018 - 08:56

No proszę ... To i umnie może będzie łowić. W końcu mam bardzo podobnego. Ten robak od razu mi się spodobał ☺
  • MARIUSZ 69 lubi to

#119 OFFLINE   bartsiedlce

bartsiedlce

    Ekspert

  • Moderatorzy
  • 6313 postów
  • LokalizacjaSiedlce
  • Imię:Bartek

Napisano 03 sierpień 2018 - 09:28

A mnie fotki skojarzyły się z Mostami, ten labirynt



#120 OFFLINE   MARIUSZ 69

MARIUSZ 69

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2042 postów
  • LokalizacjaLubelskie
  • Imię:Mariusz

Napisano 03 sierpień 2018 - 09:34

A mnie fotki skojarzyły się z Mostami, ten labirynt


Nie to nie Mosty ,z wiadomych powodów nie mogę napisać, jak jesteś zainteresowany to priv




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych