[Qh_]

To może warto poustawiać. Myśle, że 40 jak nie waza po 130kg powinno być w zasięgu. Tylko musi być dobrze ustawiony silnik do dna, trym i odpowiednia śruba. Sporo tu o tym pisaliśmy.

Ale fakt 400 nie pływałem.

[artur.piwo73]

Myślę że rozkład masy , trym i wysokość silnika jest ok.
Prędkość 38 w dwie osoby po 90 kg jest robiona, ale nie fajne jest pływanie na pełnej manetce i dwoma cylindrami.
Tabliczka w 405 pozwala na 30km.

Jeszcze raz spytam.
Ktoś pływał w konfiguracji RF 400/405+ 30KM?
I nie chodzi o łódkę w zabudowie bassowej.
Pozdrawiam.

Wysłane z mojego SM-S908B przy użyciu Tapatalka

[PiernikTorunski]

artur.piwo73, on 07 Mar 2025 - 02:26, said:

Myślę że rozkład masy , trym i wysokość silnika jest ok.
Prędkość 38 w dwie osoby po 90 kg jest robiona, ale nie fajne jest pływanie na pełnej manetce i dwoma cylindrami.
Tabliczka w 405 pozwala na 30km.

Jeszcze raz spytam.
Ktoś pływał w konfiguracji RF 400/405+ 30KM?
I nie chodzi o łódkę w zabudowie bassowej.
Pozdrawiam.

Wysłane z mojego SM-S908B przy użyciu Tapatalka

mam jednego kolegę co do mojej byłej łodki RF 390 założył 30 HP Evinrudę i smiga bez problemu, drugi ma też RF390 i powiesił na pawęży Suzuki 30HP 

co cię konkretnie interesuje to zapytam ?

[artur.piwo73]

PiernikTorunski, on 09 Mar 2025 - 18:49, said:

mam jednego kolegę co do mojej byłej łodki RF 390 założył 30 HP Evinrudę i smiga bez problemu, drugi ma też RF390 i powiesił na pawęży Suzuki 30HP
co cię konkretnie interesuje to zapytam ?

Cześć.
Najbardziej czy łódka nie ,,kaczkuje,, na v max .
Oczywiście zakładając optymalny rozkład masy ale bez pasażera.
Pozdrawiam.

Wysłane z mojego SM-S908B przy użyciu Tapatalka

[artur.piwo73]

PiernikTorunski, on 09 Mar 2025 - 18:49, said:

mam jednego kolegę co do mojej byłej łodki RF 390 założył 30 HP Evinrudę i smiga bez problemu, drugi ma też RF390 i powiesił na pawęży Suzuki 30HP
co cię konkretnie interesuje to zapytam ?

Cześć.
Najbardziej czy łódka nie ,,kaczkuje,, na v max .
Oczywiście zakładając optymalny rozkład masy ale bez pasażera.
Pozdrawiam.

Wysłane z mojego SM-S908B przy użyciu Tapatalka

[artur.piwo73]

PiernikTorunski, on 09 Mar 2025 - 18:49, said:

mam jednego kolegę co do mojej byłej łodki RF 390 założył 30 HP Evinrudę i smiga bez problemu, drugi ma też RF390 i powiesił na pawęży Suzuki 30HP
co cię konkretnie interesuje to zapytam ?

Cześć.
Najbardziej czy łódka nie ,,kaczkuje,, na v max .
Oczywiście zakładając optymalny rozkład masy ale bez pasażera.
Pozdrawiam.

Wysłane z mojego SM-S908B przy użyciu Tapatalka

[Krzysztof Kacprzak]

RF 500BEAST + SUZUKI DF 115

Załączone pliki

•  1.jpg   48,74 KB   13 Ilość pobrań

[Qh_]

artur.piwo73, on 13 Mar 2025 - 03:03, said:

Cześć.
Najbardziej czy łódka nie ,,kaczkuje,, na v max .
Oczywiście zakładając optymalny rozkład masy ale bez pasażera.
Pozdrawiam.

Wysłane z mojego SM-S908B przy użyciu Tapatalka

Mam co prawda tylko 25KM ale to już też dołożone 5 do 390. Moja nie kłapie bo ma prawidłowo ustawiony trym. Masę warto ustawić prawidłowo czyli trochę dociazyc przód. Ja mam kotwicę, Aku 100ah i dziobówkę. Resztę robisz trymem. Trym jest po to, żeby go używać. W przybliżeniu, ustawia sie łatwo, ustawiasz coraz wyżej, zaczyna kłapać, cofasz o jeden i szlus. U mnie są jeszcze jedno albo dwa oczka wiec do 30KM tez powinno być ok.

Ja mam ustawione pod jedną osobę, na dwie powinienem trochę podnieść. Ale że zazwyczaj mi się nie chce sadzam pasażera z grubsza z przodu. Jak by siadł z tylu, będzie kłapać. W 3 dwóch z tylu jeden z przodu i tez jest git.

 

Bardziej bym sie martwił, ze 30KM na tak lekką łódkę to już dużo. Na 25 już jest dzikus. No chyba, ze zazwyczaj pływasz we dwóch. To nie Romana (jak 420 i chyba 400) tylko plaskacz. Wiec na falach pod wiatr można gibnąć na plecki. Raz już robiłem za latawiec   

Użytkownik Qh_ edytował ten post 20 marzec 2025 - 21:33

[Pawel_Mord]

RF400 wersja na rumpel i Yamaha 30km ale w 2t.

W pojedynkę, przy flaucie podchodzi pod 50km/h .

W dwie osoby, 40-45 km/h w zależności od warunków na wodzie.  

[Pat92]

Panowie, szukam opinii na temat foxa F420. Ograniczony budżet skłania mnie ku właśnie takim rozwiązaniom. Jak się spisuje ten laminat, łódka będzie wożona ciągle na przyczepie i planuje przypiąć do niej 20hp Mercury pływając w dwie osoby, graty, akumulatory, live i dziobowka. Nie pływam na codzień po kamieniach. Jak z bezpieczeństwem takich jednostek na codzień mam do czynienia raczej z łódkami dwuplaszczowymi

Użytkownik Pat92 edytował ten post 05 kwiecień 2025 - 22:29

[piernik]

Mam tą łódkę od 2015 roku,jestem zadowolony.Mam ją z pokładem bassowym (1-sza sztuka tak wykonana przez Krzysztofa)Łódka wożona na przyczepie, była Honda 20KM, trochę była za mała i jest Tohatsu 30KM ,na "pantografie" z tyłu Minnkota 55 lbs,akumulatory żelowe 2x50 Ah, Akumulator rozruchowy kwasiak 80 Ah do silnika i do echosondy.Łódka bardzo sztywna i stabilna na falach,laminat naprawdę gruby. Prędkość bez problemu 40 km/h z dwoma osobami i szpejem.Przy zmianie silnika dorobiona konsola sterowa ,tak że całość trochę waży. Pływałem w różnych warunkach i na różnych akwenach,duże jeziora w Polsce , Zalew Szczeciński,Wiślany, Rugia,jeziora w Szwecji.

[Qh_]

Tylko z pokładem basowym to chyba nie F420 …

F420 to jednopłaszczowy odpowiednik bassa czy gpx? Dlatego kolega pyta.

 

Teoretycznie stabilność powinna być nawet lepsza w F, jeśli skorupa jest taka sama a dno niżej. Do tego lżejsza wiec można wiecej nawrzucać. Ale to domysły bo pływam czasem 420 ale gpx. Stabilna dobra łódź.

[Pat92]

Kurde, jak 20hp do łódki 140kg to mało, to zaczynam się zastanawiać bo pływam głównie w dwie osoby. Cenowo wychodzi dość ciekawie, troche mało bakist bo zaledwie jedna i ciekawe czy zmieszczę tam dwa akumulatory 80ah lifepo i 100ah żel. Co do pokładu bassowego, myślę, że jakoś bym sobie sam dobił ze sklejki czy coś, nie widziałem w ofercie producenta aby można było zamówić a jest to dla mnie bardzo ważny aspekt o ile nie najważniejszy Bardziej się zastanawiam nad właśnie tym czy laminat miał tendencje do pękania etc, robię z łódką w roku duzo kilometrów o stabilność się mniej boje, w koncu to RF

[piernik]

Moja jest jednopłaszczowa F420 https://jerkbait.pl/...dpost&p=2826619

[piernik]

Pat92, on 06 Apr 2025 - 17:33, said:

Kurde, jak 20hp do łódki 140kg to mało, to zaczynam się zastanawiać bo pływam głównie w dwie osoby. Cenowo wychodzi dość ciekawie, troche mało bakist bo zaledwie jedna i ciekawe czy zmieszczę tam dwa akumulatory 80ah lifepo i 100ah żel. Co do pokładu bassowego, myślę, że jakoś bym sobie sam dobił ze sklejki czy coś, nie widziałem w ofercie producenta aby można było zamówić a jest to dla mnie bardzo ważny aspekt o ile nie najważniejszy Bardziej się zastanawiam nad właśnie tym czy laminat miał tendencje do pękania etc, robię z łódką w roku duzo kilometrów o stabilność się mniej boje, w koncu to RF

Brak pająków na laminacie ,mam kilka drobnych rys. Przyczepa Neptun specjalnie przystosowana do wożenia tej łodzi na duże odległości ,łódka po wciągnięciu na przyczepę spoczywa na 4-rech płozach wahliwych.

[Qh_]

Pat92, on 06 Apr 2025 - 17:33, said:

Kurde, jak 20hp do łódki 140kg to mało, to zaczynam się zastanawiać bo pływam głównie w dwie osoby. Cenowo wychodzi dość ciekawie, troche mało bakist bo zaledwie jedna i ciekawe czy zmieszczę tam dwa akumulatory 80ah lifepo i 100ah żel. Co do pokładu bassowego, myślę, że jakoś bym sobie sam dobił ze sklejki czy coś, nie widziałem w ofercie producenta aby można było zamówić a jest to dla mnie bardzo ważny aspekt o ile nie najważniejszy Bardziej się zastanawiam nad właśnie tym czy laminat miał tendencje do pękania etc, robię z łódką w roku duzo kilometrów o stabilność się mniej boje, w koncu to RF

20km to nie mało, szczególnie, ze F jest sporo (ok 50kg) lżejszy niz gpx czy pewnie bass. Zależy co kto lubi.

Prawda też taka, że sporo ludzi zmienia silnik potem na mocniejszy. Różnica w wadze i cenie np yamahy 20 i 25 nie jest spora a mocy nigdy za wiele … a jest jeszcze nowy Mercury 30KM … 

Moja 390 ma, nie wiem z 10 lat? Nie ma żadnych pajączków. Tylko rysy wykonane osobiście. Jestem już po jednym topkocie dna i jest git. W zeszłym roku wypełniałem rysy i polerowanej dno. Dbać trzeba jak o każdą jak masz kamienistą rzekę.

Przyczepa oprócz rolek ma cztery płozy. Nie wiem czy to sporo, ale jeżdzę rocznie z nią ok 2-3 000 km, drogi nie za dobre momentami i nic się nie dzieje.
U szwagra w 420gpx (wiek podobny) - tak samo. A dna nie poprawial. Porysowane jak szlag.

To dobre łodzie.