[MajKar]

Wolałbym niedzielę, w sobotę do 9.00 w pracy.

[S.N.]

Niestety obowiązki. Jak sobota, to z Piotrkiem Vastusem odpadamy

Głosowanie trwa, a może wolne sobie zalatwicie ? Do spotkania jeszcze dużo czasu ?

[HaDe]

No ja mam soboty wolne. W przypadku Piotrka jest to awykonalne. Jeżeli większość wybierze sobotę, to postaram się być (Karola w ramach rewanżu przywieźć i odwieźć mi wypada). Ale na 100 % określić się nie mogę. Dobra, z mojej strony koniec jęczenia.

[krzysiek gżybek]

Z tej racji że bez udziału osób trzecich uruchomiłem nowy telefon(8-10godzin pracy)
to rzucić 2gramy na 40metrów to małe piwo,zjawia się na bank.a czy w sobotę czy w w niedzielę to mi obojętne tak samo jak obojętne lewà czy prawà albo od przodu czy od tyłu.

[bob74]

...by was pogodzić...mogą w sobotę jak i niedzielę..ale wydaje mi się Sławku, że tour po marketach i centrach handlowych zaplanuj na sobotę... ...a śnieżnego początku grudnia to kilkanaście lat już nie było...może coś symbolicznie w moich stronach...

[S.N.]

Nie łażę po super i hiper ... Sobota z tego względu, że można piwa z kolegami się napić bez konsekwencji poniedziałkowych

[bob74]

...Sławku... jakie piwo herbata z prądem, lub  sam prąd...z wyższych rejestrów...

[S.N.]

To tym bardziej optuję za sobotą Jak juz wspomniałem wezmę grila, 2 worki węgla i ducha dla kolegów   

A jeśli chodzi o godzinę to 11 będzie chyba w sam raz dla wszystkich

Użytkownik SlawekNikt edytował ten post 04 listopad 2018 - 18:26

[pointman]

Skoro Hubert nie może w sobotę, to jednak głosuję na niedzielę....

[nurek28]

A może przełóżcie na 8 grudnia to miałbym 2 w 1 czyli spotkanie i targi

[HaDe]

Sobota też jest ok 

Użytkownik Koincydencja edytował ten post 05 listopad 2018 - 19:57

[S.N.]

Sobota też jest ok 

 

Dla Piotrka również ?

[HaDe]

Dla Piotrka niestety nie. Ale ciężko jest znaleźć termin dogodny dla wszystkich. 

[S.N.]

Na razie remis i tak pewnie pozostanie

[Paweł J]

To zróbcie spotkanie z biwakiem sobota niedziela, jak karpiarze dają rade pod namiotami to nie będziecie przecież gorsi.

[S.N.]

Namiot to się znajdzie, ale jak po takiej dwudniowej zasiadce dojść do siebie Paweł możesz do nas dołączyć

[Paweł J]

Termin mam zajęty,ale letnie spotkanie to mogę dla maniaków urządzić.

[drag]

Paweł,na letnie się piszę od razu i z szeroko zamkniętymi ślepiami.Tym bardziej że do Piły spod Poznania mi znacznie bliżej niż do Stolicy:-)))

[MajKar]

Tak dalekie plany i to mi się podoba byleby nie był to ostatni weekend czerwca to już się piszę.

[Paweł J]

To jak się znajdzie z 10 chętnych na spotkanie na początku czerwca z tematem ul i l to coś pokombinuję. Jezioro do ćwiczenia okoni i białorybu jest ,baza noclegowa też przyzwoita ,łódki są i miejsce na wieczorną integrację się znajdzie. Ale teraz nie będę tu kasztanił bo wątek dotyczy zimowego spotkania.