[PILOT]

Świetne rybsy - zwłaszcza kolegi, który dowalił
Pzdr!

[Artur1125]

Warto wypuszczać, wczoraj tj. 15.09.2012 złowiłem szczupaka ok. 105cm którego złowiłem ponad rok temu (4.09.2011) wtedy miał ok.102cm mało urósł ale siły nie stracił. Zdjęcie robione samemu i z samowyzwalacza na pontonie więc jakość taka jaka jest.
.

Załączone pliki

•  CIMG1297.JPG   95,99 KB   2038 Ilość pobrań

[Artur1125]

Fotki dla porównania , poza bliznami, ubytkiem płetwy ogonowej i centakami w tych samych miejscach jak dobrze sprawdzam , szczupak miał wpięty kolczyk za płetwą grzbietową przypominający zielona zapałkę.
.

Załączone pliki

•  CIMG1295.JPG   70,24 KB   2032 Ilość pobrań
•  DSCN8490.JPG   54,48 KB   2014 Ilość pobrań

[gooral]

no zdecydowanie lepsza fota jak moja a i rybka fajna
Z tego co widze jak ostatnio sie szczupaczki ruszyly powoli sie zastanawiam nad jakims campingiem kilkudniowym nad malo uczeszczana woda w srodku lasu. kreci mnie w brzuchu na niezle wyniki.... Pisze, ze sie ruszyly bo za caly rok zlapalem mniej szczupakow 80cm+ jak za ostatni miesiac a jezdze na szczupaka kilka razy na tydzien...

[Roch]

Zdecydowanie ten sam. GRATULACJE!

[wobler129]

No szczupaki się ruszyły Nagle i bezapelacyjnie!!!

[bassket]

Artur125!! Gratulacje x2 !!! trzecie za dobry przykład C&R ....
czekam na fotkę w przyszłym roku

[@Wojti]

Artur1125 wspaniała nagroda złowić i wypościć dwa razy taki okaz
swoja drogą świetny przykład jak skaleczona ryba może sobie poradzić i dość do pełnej formy

PS
ciekawe czy złowiłeś go na tą sama przynętę

[lukaszryba]

kolego TMedic3hs o której godz byliscie dzis nad dujajcem? bo tez tam dzis bylem i braly

[Artur1125]

Salmo perch 12f HP za pierwszym razem a drugi raz Minowy Rap 11HT oba brania bardzo pewne z trola . Tym razem stał ok 500 m dalej niż w ubiegłym roku w jeziorze a nie w rzece wypływające z niego. W ubiegłym roku był bardzo poraniony teraz miał ranę na brzuchu jak od ugryzienia i jedną na boku. Liczę na niego w następnym roku jak źle nie trafi do tego czasu. Artur

[wobler129]

Na dobry początek. Skusił się na Relaxa Ohajo 4



Uploaded with ImageShack.us

[Marcel]

Piekny Szczup - Macku.
Kurcze, a mnie na takie przynety ( 4 ) nie idzie mnie sie dobrac do wiekszych szupakow. Ostatnio rzucam tylko min 15cm ripperami. Efekt - max 70cm ryby. Zdolowal mnie młody koles na jeziorze z info o ,, gjedde ,, 18 ,, funtow ,, na 30cm woblera ( zdj ) Faktem jest ze takie mamy polykaja ofiary do 1/3 swej wielkosci. Czas zaczac czterodniowke, wachadla jak dłoń juz przygotowane. Albo cos siadzie, albo - jak to sie zwie - dupa blada...
.

Załączone pliki

•  3516443600.jpg   63,8 KB   1531 Ilość pobrań

[wobler129]

Piekny Szczup - Macku.
Kucze na takie przynety ( 4 ) nie idzie mnie sie dobrac do wiekszych szupakow. Ostatnio rzucam tylko min 15cm ripperami. Efekt - max 70cm ryby. Zdolowal mnie młody koles na jeziorze. Ryba 18 ,, funtow ,, na 30cm woblera

U mnie teraz takie żrą... Dużo tego się kręci wśród roślinności

[gooral]

no ja zdecydowanie czesciej lowie male szczupaki na duze przynety niz na odwrot (zlowilem 2-3 szczupaki okolo 60-70cm na kopyto 22,5cm i kilka mniejszych jak 40cm na S4P 19cm.... i uderzenia byly zawsze juz niemal przed wyjeciem z wody i ryba wyskakiwala nad powierzchnie...

[zorro69]

Brawo Maciej ! Ładniusi..., pozdrawiam ! Okonie gryzą...?

[wobler129]

Niby miałem cynk, że ruszają, ale odpuściłem okonie chwilowo po tych szczupakach... Teraz 1 albo 2 dni przerwy.

[bartek]

Wytrolowany na stoku górki na karasia 9cm.

.

Załączone pliki

•  szczupak1.JPG   163,97 KB   683 Ilość pobrań
•  szczupak2.JPG   166,31 KB   694 Ilość pobrań

[krzysiek]

Ładniutki, jakie kolorki

[Marcel]

Bardzo konkretne szczupaki. Oby to zwiastun dobrych bran tejze jesieni. Podwojne gratulacje dla @Artur1125. Niech kolejny raz ryba trafi ,, swojaka ,,.

Prezentuje rybe zlowioną z brzegu. Zreszta tamten dzien dobrze zwiastował, bo tuz po pierwszych rzutach, zanotowalem pierwsze uderzenie na 8m. Zmienilem dozbrojke. Zamiast z tyłu, Ownera dalem na uszko głowki. Preprowadzam po tym samym torze i ŁUP nad dnem. Trzy sekundy i niemoge ryby ruszyc...aj spadła - bywa !!! tymczasem południowy wiaterek ladnie marszczyl wode, a sloneczko wyraznie grzało Dolowilem w miedzy czasie dwa 60-70cm szczupaki z dna.


Ciagle pełna koncentracja. Czesalem bardzo dobrze mi znane miejsce. Głebokosc po mojej lewej rece ok 5-6m, dalej wdłuz brzegu do prawej strony, zjazd na 10-12m. Po poderwaniu gumy dwoma obrotami korby,dwie sekundy lotu w doł i BACH !!! Tam na maksymalnej glebokosci wziela ryba. Na zielone kopyto ' 6 ' plus głowka 14 gram. Z dozbrojką w postaci kotwicy Owner dopietej do uszka glowki. Po spokojnym podniesieniu ryby na kilka metrów, hol niezwiastował takich emocji. ,, Mamuska ,, dopiero jednak wtedy pokazala na co ją stac. Kilka popisowych odjazdow w dno, zostanie dlugo w mojej pamięci. No cóż... a przyneta? Wygladala niczym paproch w pysku Szczupaka. Hak luzny w paszczy. Za to pewnie wbite groty kotwicy. Ryba stosunkowo cięzka, co widac po mojej minie

W zamian za dobre potraktowanie, obiecała grzecznie zapozować do wspólnej pamiatkowej fotki przed samowyzwalaczem , co skwapliwie wykorzystałem.
Pozdrawiam.


.

Załączone pliki

•  x.JPG   172,38 KB   2669 Ilość pobrań
•  z.JPG   182,45 KB   2616 Ilość pobrań

[Zanderix]

No jak tak patrzę Marcel - to sam nie wiem w kim więcej agresji było

GRATULACJE

PZDR
Zanderix