Nigdy nie nastawiawiałem się typowo na bolenie. Owszem, trafiały się przyłowy po 40-50cm ale żaden nie dał tyle radości tam ten...
Pływając z kolega, gdzieś po godzinie 14.00 zobaczyliśmy pierwsze aktywności bolenia. Kilka razy w różnych częściach zbiornika fajne głośne chlapanie
Pogoda bezwietrzna wiec wziąłem troszkę mocniejszą wędkę, założyłem popperka i próbowałem przechytrzyć jakiegoś. Bez skutku... Uznałem, że szkoda czasu. Okonie fajnie żarły wiec wróciłem do lekkiej wędki z wahadelkiem i jazda. Po kilku rzutach zmiana miejsca i pierwszy rzut nad zielem. Od razu zaczep... Kilka szarpnięć i odstrzelił na dobre 3m i w miejscu gdzie wpadł piękny wir
Przez chwile myślałem, że spłoszyłem fajnego szczupaka stojącego w zielsku, ale po chwili wędka pięknie się wygieła a kołowrotek oddał plecionke
Bolas trafił idealnie i ruszył czym szybciej w stronę otwartej wody.
Do 70cm troszkę zbrakło, ale na MHX 781-2 dał fajnie popalić
Miło zostać czasem zaskoczonym
Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka