Podziękowania
- dla Igora, za najlepsza organizację z tych kt�łre były na zlotach do tej pory. Wielkie uznanie, mogłem zająć się ślęczeniem nad kompem


- Dla �źony Igora - Gosi, za tolerowanie najazdu rubasznych grubas�łw i chuderlak�łw.
- Dla Janusza vel Jachu - za piękne prezenty dla uczestnik�łw - ka�źdy dostał śliczne wahadełko, za sponsorowane przez Janusza. Jako ze ryby nie było, to nagroda ekstra została podzielona miedzy dw�łch największych �ź�łłtodziob�łw - wędkarzy z najkr�łtszym sta�źem - Michcia i Kaktusa - niech Wam słu�źy.
-Dla Fid�łw (nie wiem jak to odmienić) - przemiłej pary z Wrocławia, za świetne piwo i za to �źe mimo obowiązk�łw w weekend daliście rade do nas dołączyć
- Dla Baloo, ze mimo pracy, obowiązk�łw i pewnie zmęczenia przyjechał spory kawał tylko o to by się z nami spotkać.
- dla ka�źdego z uczestnik�łw, specjalne dla Lord Wiatera vel LadyD, skupionego biegacza czyli Michcia, prawdziwego jebaki czyli woblera i wszystkich innych, dla kt�łrych nie obmyśliliśmy zjadliwych ksywek.
- dla kota Igora, kt�łry spoglądał przera�źony
- dla człowieka z zapory za cynk - uciekajcie z beton�łw, zaraz będzie metrowa fala