[Janusz Wałaszewski]

Pisarz, niezbyt poprawny z dzisiejszego punktu widzenia, bo to i współpracownik NKWD i komuch jak byśmy to dzisiaj powiedzieli. Ale wędkarz i to niezły jak na tamte czasy, napisał wiele opowiadań o wędkowaniu (zagorzały spinningista), te swoje opowiadania wydał zebrane w formie książkowej. Co ciekawe pierwsze wydanie miało inny tytuł niż drugie. I tu pytanie do kolegów, kto to taki (raczej łatwe) i pod jakim tytułem była wydana pierwsza wersja opowiadań, a pod jakim druga. Jakieś małe nagrody (wędkarskie) przewiduję
I jeszcze jedno; specjalna nagroda dla tego kolegi, który będzie potrafił powiedzieć co znaczy tytuł pierwszego zbioru opowiadań i dlaczego tytuł kolejnego wydania jest inny.

[wojciiech]

Jerzy Putrament.

To na pytanie pierwsze.

Z resztą - muszę poszperać

[Janusz Wałaszewski]

Jerzy Putrament.

To na pytanie pierwsze.

Z resztą - muszę poszperać

Dokładnie, jak napisałem to łatwe było, szperaj dalej

[slawek_2348]

Z wędką przez trzy kontynenty
z wędką przez cztery kontynenty

Z wędką przez cztery kontynenty (Wyd. Poznańskie. Poznań 1971. ****), w którym na 16 opowiadań 13 było już publikowane pod tytułem Z wędką przez trzy kontynenty (Wyd. Poznańskie. Poznań 1968

[wojciiech]

Sławek zawitał, no i prawie po konkursie @Ugly nawet nie zdążył!

[Janusz Wałaszewski]

Sławek to nie to

To co napisałeś, jest oczywiście OK, ale nie o to mi chodziło, szperajcie dalej

[wojciiech]

Balet boleni i inne opowiadania?

[Janusz Wałaszewski]

Balet boleni i inne opowiadania?

Jesteś na dobrym tropie, ale te wszystkie opowiadania (balet boleni i inne) zostały opublikowane w wydaniu książkowym, tak jak napisałem na początku.

[Janusz Wałaszewski]

Taka mała pomoc w rozszyfrowaniu zagadki; książka, o której myślę nie jest tylko zbiorem opowiadań, jest raczej taką wędkarską autobiografią, w której zamieszczone są również opowiadania, jak wspomniany Balet boleni czy trzynasty z Wesołka. Ta autobiografia nie dotyczy całego okresu życia Putramenta a jedynie pewnego jego wycinka.

[wojciiech]

No to pasowałaby Natasza - z cyklu Pół wieku.

Dalszych prób nie podejmuję, żeby nie było, że strzelnica

[slawek_2348]

No to i mój ostatni strzał - Czarne sosny

[Janusz Wałaszewski]

No to pasowałaby Natasza - z cyklu Pół wieku.

Dalszych prób nie podejmuję, żeby nie było, że strzelnica

Jesteś bardzo blisko, Natasza to tytuł drugiego wydania, jeszcze tylko tytuł pierwszego i będzie git

[Janusz Wałaszewski]

No to i mój ostatni strzał - Czarne sosny

Sławku nie, @wojciiech już częściowo odgadł, idź tym tropem

[slawek_2348]

No dobra to Rapanui
a dlaczego? - może tytuł Wyspa Wielkanocna był zbyt katolicki?

[wojciiech]

[quote]
No to pasowałaby Natasza - z cyklu Pół wieku.

Dalszych prób nie podejmuję, żeby nie było, że strzelnica
[/quote]

Jesteś bardzo blisko, Natasza to tytuł drugiego wydania, jeszcze tylko tytuł pierwszego i będzie git

[/quote]


Rapanui?

Sugeruję się datą wydania - wcześniejszą niż Natasza.

[Janusz Wałaszewski]

No i teraz mam dylemat; @wojciiech jako pierwszy odgadł oba tytuły, @sławek też podał prawidłowy tytuł pierwszego wydania, nie wątpliwie po informacji, którą podał @wojciiech. Zrobimy tak; ponieważ myślę, że wam obu należy się nagroda, to proszę info z adresami na PW. Zostaje jeszcze ostatnia część zagadki, kto potrafi wyjaśnić o co pytałem na początku, dla tego nagroda specjalna

[Janusz Wałaszewski]

No dobra to Rapanui
a dlaczego? - może tytuł Wyspa Wielkanocna był zbyt katolicki?

Brawo pierwsza część drugiego stopnia zagadki dla Ciebie, teraz tylko reszta, czyli; dlaczego drugie wydanie miało inny tytuł i co było tego powodem.

[slawek_2348]

Natasza - żona Putramenta

[wojciiech]

Hmmm, jeśli nie zawodzi mnie pamięć, jedna z kobiet/żon Putramenta(a miał ich wieeeele, z tą się chyba rozwiódł) miała na imię Natasza...

Jakiś to powód jest

[Paweł Bugajski]

Fajny wątek.Opowiadanie Arkadia-mistrzostwo świata pzdr.Paweł