...Zobaczysz i się przekonasz ...
Widzę, że nie zrozumiałeś tego co napisałem wyżej - szkoda.
Ostatnio zrobiła się moda na ganianie po forach i z językiem na brodzie wstawianie fotek jeszcze nie przygotowanych wobków, bez steru, bez lakieru, bez SPRAWDZENIA JAK PRACUJĄ!!!, aby tylko były, aby było coś wrzucone, jest, jest jestem najlepszy
. Internet i fotki w nim zamieszczone mają to do siebie, że oglądający mogą tylko ocenić wygląd, a to chyba nie najważniejsze w wobkach. Moim marzeniem jest aby każdy kto wrzuca fotki dawał załącznik filmiku wtedy będzie można coś mniej więcej oceniać, chociaż to też można sobie zrobić i przedstawić jak autorowi się chce.
Przykładowo boleniówka, to nie tylko napchanie ołowiu do tyłka wobkowi, żeby tylko dobrze leciał, on musi jeszcze poracować, niekiedy dać jej opaść (opad w pozycji poziomej,na napiętej żyłce)z jednoczesnym lusterkowaniem.
Sorry, że tutaj to napisałem, bo i tak chyba tego nie zrozumiesz, bo przecież masz w przyszłości przygotowanego 1,5cm o wadze 3gr. i to najważniejsze.
Szkoda ,że nie mam czasu, bo wtedy zrobiłbym 1,5cm/3,1gr i co wtedy jestem miszczem, czy podniosłem poprzeczkę, a może ten 0,75cm to jest wyzwanie, ale po co.
Achhh... i po co mi te nerwy