Czy wędkarstwo może uzależnić? Na to pytanie chyba wszyscy znamy odpowiedź. Tak, i to bezpowrotnie! Czy jest to zdrowe uzależnienie, dobry sposób na relaks i radzenie sobie se stresem? Sądzę, że jak najbardziej. A czy wędkarstwo może być tak niebezpiecznym uzależnieniem jak inne? Czy może doprowadzić do rozpadu rodziny, związku? Na to pytanie chcę odpowiedzieć poprzez przeprowadzenie badań do mojej pracy magisterskiej. Studiuję psychologię i udało mi się połączyć temat pracy z moją pasją. Temat pracy to: Wędkarstwo jako konstruktywny sposób radzenia sobie ze stresem a ryzyko uzależnienia.
Będę wdzięczny, jeśli znajdziesz chwilę czasu, aby uzupełnić ankietę.
Oto link do ankiety :http://tiny.pl/g6mk6
Dziękuję!
Mariusz
Czy uzależnienie od wędkarstwa może doprowadzić do rozpadu rodziny?
#1 OFFLINE
Napisano 11 sierpień 2018 - 21:48
- dante lubi to
#2 OFFLINE
Napisano 11 sierpień 2018 - 22:17
Dzień dobry, mam na imię Roger i jestem uzależniony.
Ps. W wolnej chwili wypełnię Pana ankietę.
Użytkownik SID edytował ten post 11 sierpień 2018 - 22:19
- mariusssz lubi to
#3 OFFLINE
Napisano 11 sierpień 2018 - 22:19
Chciałbym opowiedzieć o moim koledze...
- popper, Simon123 i pomidor babinicz lubią to
#4 OFFLINE
Napisano 11 sierpień 2018 - 22:40
#5 OFFLINE
Napisano 11 sierpień 2018 - 23:31
Kolego studiujesz "naukę", której nie ma, nie istnieje. Została wymyślona przez "kulturowych marksistów" aby nadać rangę bezsensownym i złodziejskim działaniom, które mają dać pracę bandom nieświadomych swojej bezproduktywności ludzi.
Temat Twojej pracy
"Wędkarstwo jako konstruktywny sposób radzenia sobie ze stresem a ryzyko uzależnienia."
Czy nie dostrzegasz kanału, w który się pakujesz, czy raczej pakuje Cię Twój "promotor" czy inny debil, który zatwierdził temat pracy ???
Wędkarstwa nie uprawia się po to aby walczyć ze stresem. Pozytywnym skutkiem uprawiania wędkarstwa może być łagodzenie napięć/stresu związanego z funkcjonowaniem w obecnych realiach (nie wszystkich to dotyczy, ale całkiem spora grupa się znajdzie).
Natomiast nie ma to nic wspólnego ze wspomnianym "ryzykiem uzależnienia", ponieważ wędkarstwo to nie alkohol, narkotyk czy inny taki.
Natomiast jeśli ktoś (na uczelni) zatwierdził taki temat, to mamy problem (dawno już go mamy, tylko nie było widać), który teraz widać !
Jeśli są tacy, którzy nie widzą, tylko im pozazdrościć, jednak radziłbym z takim widzeniem uważać na ulicy. Co by nas, tramwaj, trolejbus czy inne ustrojstwo nie rozjechało
Dodam tylko jeszcze jedno;
Poniżej tytuł pracy, który tak na szybko wymyśliłem, porównaj ze swoim;
Jakie konsekwencje grożą w przypadku odpalania zapałki pod wiatr i czy mogą być większe w przypadku zastosowania tzw. "zapałki szturmowej" ???
- Paweł J, Sławek.Sobolewski, Pisarz.......ewski Piotr i 6 innych osób lubią to
#6 OFFLINE
Napisano 11 sierpień 2018 - 23:48
U lekarza:
- Stan pana zdrowia a szczególnie nerwów jest fatalny. Czemu należy to przypisać?
- Wędkarstwu
- Dlaczego? Przecież wędkarstwo właśnie uspokaja nerwy!
- Tak, panie doktorze. Ale ja wędkuje bez zezwolenia.
Też witamy kolegę.
http://jerkbait.pl/t...baitpl/page-119
- Friko, marianosum, coma i 1 inna osoba lubią to
#7 OFFLINE
Napisano 12 sierpień 2018 - 05:34
Kolego studiujesz "naukę", której nie ma, nie istnieje. Została wymyślona przez "kulturowych marksistów" aby nadać rangę bezsensownym i złodziejskim działaniom, które mają dać pracę bandom nieświadomych swojej bezproduktywności ludzi.
Temat Twojej pracy
"Wędkarstwo jako konstruktywny sposób radzenia sobie ze stresem a ryzyko uzależnienia."[/size]
Czy nie dostrzegasz kanału, w który się pakujesz, czy raczej pakuje Cię Twój "promotor" czy inny debil, który zatwierdził temat pracy ???[/size]
Wędkarstwa nie uprawia się po to aby walczyć ze stresem. Pozytywnym skutkiem uprawiania wędkarstwa może być łagodzenie napięć/stresu związanego z funkcjonowaniem w obecnych realiach (nie wszystkich to dotyczy, ale całkiem spora grupa się znajdzie).[/size]
Natomiast nie ma to nic wspólnego ze wspomnianym "ryzykiem uzależnienia", ponieważ wędkarstwo to nie alkohol, narkotyk czy inny taki.[/size]
Natomiast jeśli ktoś (na uczelni) zatwierdził taki temat, to mamy problem (dawno już go mamy, tylko nie było widać), który teraz widać ![/size]
Jeśli są tacy, którzy nie widzą, tylko im pozazdrościć, jednak radziłbym z takim widzeniem uważać na ulicy. Co by nas, tramwaj, trolejbus czy inne ustrojstwo nie rozjechało [/size]
Dodam tylko jeszcze jedno; [/size]
Poniżej tytuł pracy, który tak na szybko wymyśliłem, porównaj ze swoim;[/size]
Jakie konsekwencje grożą w przypadku odpalania zapałki pod wiatr i czy mogą być większe w przypadku zastosowania tzw. "zapałki szturmowej" ???[/size]
Hola, hola z tym ryzykiem uzależnienia. Jeżeli u delikwenta czynności związane z wędkarstwem jak ukryte przed żoną zakupy utensyliów wędkarskich, nocne spływy rzeką w pływadełku, bieg przed konkurencją do upatrzonej miejscówki wywołują zwiększone wydzielanie adrenaliny, to jak najbardziej może się on uzależnić. Prawdopodobnie tak działają inne uzależnieniem behawioralne, np. uzależnienie od hazardu. No i wiadomo, że jak ktoś nie uprawia wędkarstwa w celu odstresowania się to pewnie robi to dla białka. Choć pewnie w tym drugim przypadku też pacjenci się odstresowują, ponieważ niejednokrotnie towarzyszy temu flaszka . Więc kolego mariusssz nie przejmuj się i pisz śmiało swoją pracę, zostaniesz mgr nie gorszym od innych.
- Guzu, strary, mariusssz i 5 innych osób lubią to
#8 OFFLINE
Napisano 12 sierpień 2018 - 06:25
Myślę, że to jest problem nie jednego z nas.
- popper, hi tower, russian80 i 7 innych osób lubią to
#9 OFFLINE
Napisano 12 sierpień 2018 - 09:01
Brakuje mi tu wzmianki o uzależnieniu od kupowania coraz to więcej i więcej i więcej sprzętu wędkarskiego.
Myślę, że to jest problem nie jednego z nas.
Temat śliski jak piskorz .
Przyzwyczajenie , nałóg , uzależnienie? Poproszę o definicję .
#10 OFFLINE
Napisano 12 sierpień 2018 - 10:55
- Krzysiek Rogalski, Majkel S i S.N. lubią to
#11 OFFLINE
Napisano 12 sierpień 2018 - 11:09
- Krzysiek Rogalski i pomidor babinicz lubią to
#12 OFFLINE
Napisano 12 sierpień 2018 - 14:47
Brakuje mi tu wzmianki o uzależnieniu od kupowania coraz to więcej i więcej i więcej sprzętu wędkarskiego.
Myślę, że to jest problem nie jednego z nas.
Myślałem o tym, bo też widzę ten problem, ale ankieta i tak jest bardzo rozległa, więc tą kwestię zostawiłem. Dziękuję i pozdrawiam.
#13 OFFLINE
Napisano 12 sierpień 2018 - 14:48
Ankieta jest skonstruowana nieprawidłowo brak w niej tak prostego pytania jak płeć badanego. O zgrozo kobiety też wędkują i jest to ich prawdziwą pasją, a czy bywa nałogiem to trzeba zbadać.
Praca odnosi się tylko do mężczyzn, dlatego nie ma pytania o płeć.
#14 OFFLINE
Napisano 12 sierpień 2018 - 14:50
Kategoryzacja miejsca zamieszkania też budzi wątpliwości bo wrzucenie do jednej kategorii "miasta powyżej 100 tys." miast powyżej 500 tys. powoduje utratę informacji o prawdziwym zróżnicowaniu ze względu na m. zamieszkania. Znacznie większe różnice pod wieloma względami stwierdza się pomiędzy mieszkańcami tzw. dużych miast (te powyżej 500 tys.) niż pomiędzy mieszkańcami miast np 50 tys. A 100 tys. To takie na szybko uwagi recenzenckie.
Dziękuję za wszelkie uwagi i wskazówki. W tej kwestii wszystko ocenia mój promotor. Nie zauważył tego, więc już tak zostanie. Dziękuję i pozdrawiam.
#15 OFFLINE
Napisano 12 sierpień 2018 - 14:55
Temat śliski jak piskorz .
Przyzwyczajenie , nałóg , uzależnienie? Poproszę o definicję .
Dopiero będę pisał część teoretyczną, w której definicje tych pojęć się pojawią. A tak na szybko, nie książkowo, a bardziej z doświadczenia terapeutów z którymi mam okazję współpracować - uzależnienie jest tęsknotą za kimś, za czymś; jest czymś w rodzaju ucieczki. Jeśli człowiek zaniedbuje jakieś sfery swojego życia przez wędkarstwo, to można mówić o uzależnieniu.
- Pisarz.......ewski Piotr lubi to
#16 OFFLINE
Napisano 12 sierpień 2018 - 14:59
Kolego studiujesz "naukę", której nie ma, nie istnieje. Została wymyślona przez "kulturowych marksistów" aby nadać rangę bezsensownym i złodziejskim działaniom, które mają dać pracę bandom nieświadomych swojej bezproduktywności ludzi.
Temat Twojej pracy
"Wędkarstwo jako konstruktywny sposób radzenia sobie ze stresem a ryzyko uzależnienia."
Czy nie dostrzegasz kanału, w który się pakujesz, czy raczej pakuje Cię Twój "promotor" czy inny debil, który zatwierdził temat pracy ???
Wędkarstwa nie uprawia się po to aby walczyć ze stresem. Pozytywnym skutkiem uprawiania wędkarstwa może być łagodzenie napięć/stresu związanego z funkcjonowaniem w obecnych realiach (nie wszystkich to dotyczy, ale całkiem spora grupa się znajdzie).
Natomiast nie ma to nic wspólnego ze wspomnianym "ryzykiem uzależnienia", ponieważ wędkarstwo to nie alkohol, narkotyk czy inny taki.
Natomiast jeśli ktoś (na uczelni) zatwierdził taki temat, to mamy problem (dawno już go mamy, tylko nie było widać), który teraz widać !
Jeśli są tacy, którzy nie widzą, tylko im pozazdrościć, jednak radziłbym z takim widzeniem uważać na ulicy. Co by nas, tramwaj, trolejbus czy inne ustrojstwo nie rozjechało
Dodam tylko jeszcze jedno;
Poniżej tytuł pracy, który tak na szybko wymyśliłem, porównaj ze swoim;
Jakie konsekwencje grożą w przypadku odpalania zapałki pod wiatr i czy mogą być większe w przypadku zastosowania tzw. "zapałki szturmowej" ???
Dziękuję za Twój komentarz. Każdy ma prawo do własnej opinii, ja to szanuję. Inaczej jednak widzę to co robię, moje studia, naukę, czy pisanie pracy na taki właśnie temat. Wędkarstwo może być uzależnieniem. Pozdrawiam.
#17 OFFLINE
Napisano 12 sierpień 2018 - 15:16
A jeszcze dodam kilka słów o uzależnieniu. Zazwyczaj uzależnienie kojarzy się z alkoholizmem, narkomanią, paleniem papierosów itp. Jednak obecnie można znaleźć coraz więcej publikacji dotyczących uzależnienia, rozumianego w szerszej perspektywie, a wtedy mówimy o uzależnieniu, jako o zjawisku, które przejmuje nad nami kontrolę, pochłania nasz czas, wpływa na różne sfery życia, na relacje. Tak rozumiane uzależnienie może dotyczyć różnych zachowań - uzależnienie od zakupów, od Internetu, od gromadzenia niepotrzebnych rzeczy, itp. oraz od wędkarstwa.
- Pluszszcz, Krzysiek P i SID lubią to
#18 OFFLINE
Napisano 12 sierpień 2018 - 15:23
Oczywiście, że wędkarstwo może być uzależniem.
#19 OFFLINE
Napisano 12 sierpień 2018 - 16:33
W kwestii uzależnienia - każdy z nas jest uzależniony i nawet jesli ktoś mówi ze nie jest to i tak jest.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
#20 OFFLINE
Napisano 12 sierpień 2018 - 16:47
Pozwolę sobie napisać, że każde hobby, którego wykonywanie "odbija" się na rodzinie jest uzależnieniem i może doprowadzić do wielu nieciekawych sytuacji ... A kiedy tak się zaczyna dziać to czas na jakieś konkretne reakcje ... Bo jak to mówią, ani się obejrzysz i ktoś Cię zastąpić może ... Śmieszne, smutne ... taki paradoks, ale prawdziwe.
Użytkownik SlawekNikt edytował ten post 12 sierpień 2018 - 16:47
- Guzu lubi to
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych