![Dołączona grafika](http://img17.imageshack.us/img17/7379/karpik.jpg)
Tak btw to jaki jest rekord polski leszcza ?
![:lol:](http://jerkbait.pl/public/style_emoticons/default/laugh.png)
![Dołączona grafika](http://img705.imageshack.us/img705/3591/200801071776.jpg)
Użytkownik sol321 edytował ten post 26 listopad 2012 - 15:20
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 26 listopad 2012 - 15:19
Użytkownik sol321 edytował ten post 26 listopad 2012 - 15:20
Napisano 26 listopad 2012 - 15:36
Napisano 26 listopad 2012 - 15:39
Napisano 26 listopad 2012 - 15:50
Napisano 26 listopad 2012 - 15:51
Napisano 26 listopad 2012 - 16:04
Ja nie wiem co te białoryby jedzą, nie dość że agresywne to jeszcze spasione. Poniżej lechol 76cm i metrowy karpik. Zdjęcia z komórki, więc jakoś nie powala...
Tak btw to jaki jest rekord polski leszcza ?
Napisano 26 listopad 2012 - 16:08
Piękne ryby, karp i leszcz na spinna, to jak dwie 6 w Lotto
Rekord Polski leszcz: 6,9kg 72,0cm
Użytkownik tpe edytował ten post 26 listopad 2012 - 16:09
Napisano 26 listopad 2012 - 16:11
Sola leszcz ma 76cm i do tego mega spaślak... 7,5kg? 8kg?Piękne ryby, karp i leszcz na spinna, to jak dwie 6 w Lotto
Rekord Polski leszcz: 6,9kg 72,0cm
Twojemu chyba dużo do tego nie brakowało?
Napisano 26 listopad 2012 - 16:18
Użytkownik sol321 edytował ten post 26 listopad 2012 - 16:18
Napisano 26 listopad 2012 - 16:18
Napisano 26 listopad 2012 - 16:50
Napisano 26 listopad 2012 - 17:22
Napisano 26 listopad 2012 - 17:22
Napisano 26 listopad 2012 - 17:28
Napisano 26 listopad 2012 - 17:43
Napisano 26 listopad 2012 - 18:26
Użytkownik sol321 edytował ten post 26 listopad 2012 - 18:26
Napisano 26 listopad 2012 - 18:30
Napisano 26 listopad 2012 - 18:35
Napisano 26 listopad 2012 - 18:38
Rekord to na pewno nie, co najwyżej NA rekord, bo nie był wazony. W każdym bądź razie piękne wypasione rybsko, które nadal można złowić. Dużego karpia jeszcze nie złowiłem na spining, ale mniejsze na paprochy trafiłem kilka razy. Co do leszczy to wczoraj miałem troszkę mniejsza łopatę z gumą calutką w pysku, że ani ogonek nie wystawał. Co do holu to leszcz troszkę powojował, natomiast karpik dal mi popalić w pewnym momencie na kolowrotku ledwo co plećki zostało.
Napisano 26 listopad 2012 - 19:55
0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych