[PePe.]

 .Ale chociaż biorą hurtowo czy standardowo po 2-3 na dzień ( it o był max) ? 

Tego dokładnie nie wiem ale znając Czorta to złowienie 5 ryb za cały dzień pływania to już gruuube łowy 

[sero1975]

Akurat z tym było nieźle . Przynajmniej dla mnie . Ale zaznaczam , że ryby trzeba było szukać praktycznie cały czas bo non stop zmieniała stanowiska .

[Dano.]

Akurat z tym było nieźle . Przynajmniej dla mnie . Ale zaznaczam , że ryby trzeba było szukać praktycznie cały czas bo non stop zmieniała stanowiska .

Dosyć standardowe zachowania na każdym łowisku w sumie, więc...

[sero1975]

Dosyć standardowe zachowania na każdym łowisku w sumie, więc...

Ty to wiesz ale patrząc na co poniektórych śmiem w to wątpić

[Patrykkowalcyk]

Niema tam już ryb

Użytkownik Patrykkowalcyk edytował ten post 28 lipiec 2023 - 11:57

[womaly23]

Jak to? Kormorany wyjadly?

[Mariusz1000]

Niema tam już ryb

są.

[womaly23]

Polowil ktos? Znajomy siedzial 7 dni- bez brania

[PePe.]

Jak słyszę Czorsztyn ogarnia mnie śmiech na twarzy 😀

[Misiek1]

Jak się sytuacja  z klarownością wody nie poprawi to prawdopodobnie wreszcie,  pierwszy raz w tym roku zagoszczę na Czorsztynie.  Ale zarówno na Dunajcu jak i Czorsztynie panuje jedna rzecz : prawie nigdy ryby nie biorą by jednego dnia brać jak głupie i to przez dosłownie chwilę. Najgorzej ,ze z opowieści ciągle wiatr i fale co nie poprawia komfortu/przyjemności łowienia. Niemniej zdecydowanie lepiej wypada Rożnów niż Czorsztyn. Przynajmniej pod względem ryb. 

[sneyks123]

Siemanko 

Pytanie mam do pływających po Czorcie, spotkaliście się na tym zbiorniku z zjawiskiem termo- i oksykliny? Wydaje mi się to niezbyt możliwe, ze względu na stały przepływ z dwóch górskich rzek, pływałem wielokrotnie i nigdy nie widziałem jakiejś wyraźnej linii na echu ( choć echo mam dosyć prymitywne) ale może macie na ten temat własne przemyślenia i obserwacje?

[sero1975]

Siemanko 

Pytanie mam do pływających po Czorcie, spotkaliście się na tym zbiorniku z zjawiskiem termo- i oksykliny? Wydaje mi się to niezbyt możliwe, ze względu na stały przepływ z dwóch górskich rzek, pływałem wielokrotnie i nigdy nie widziałem jakiejś wyraźnej linii na echu ( choć echo mam dosyć prymitywne) ale może macie na ten temat własne przemyślenia i obserwacje?

Jestem bywalcem i nigdy nie widziałem .

[hi tower]

Siemanko
Pytanie mam do pływających po Czorcie, spotkaliście się na tym zbiorniku z zjawiskiem termo- i oksykliny? Wydaje mi się to niezbyt możliwe, ze względu na stały przepływ z dwóch górskich rzek, pływałem wielokrotnie i nigdy nie widziałem jakiejś wyraźnej linii na echu ( choć echo mam dosyć prymitywne) ale może macie na ten temat własne przemyślenia i obserwacje?

Sierpień 2020 (tlen):
https://drive.google...iew?usp=sharing

[kadagu]

Sierpień 2020 (tlen):
https://drive.google...iew?usp=sharing

Czarodzieju złoty, dziękuję całym serduszkiem! Jeśli to nie tajemnica są gdzieś banki danych tego typu, czy pomiar własny? 

[Spigott]

Koledzy jakie macie doświadczenia z płytką częścią zbiornika - cofka- po burzach i nagłym wzrostem wód w dopływach. Woda bardzo jest trącona? Jak to pływa na drapieżnika?

Użytkownik Spigott edytował ten post 28 czerwiec 2024 - 16:41

[Ide52]

Jest co szukać na Czorsztynie z lekkim spinnigem łowiąc z brzegu czy lepiej odpuścić temat?
Poniżej lub powyżej zaporowki jest szansa na klenia ?

[Spigott]

Spinn z buta to pod zamkiem w Nidzicy.

 

Klenie KLUCHY powyżej mostu na cofce, tam górska woda zamienia się w nizinną PS.  kluchy nie do wydarcia .

Ważny jest poziom wody, najlepiej jak jest podniesiony to i sandacze wpływają.

[Misiek1]

Koledzy jakie macie doświadczenia z płytką częścią zbiornika - cofka- po burzach i nagłym wzrostem wód w dopływach. Woda bardzo jest trącona? Jak to pływa na drapieżnika?

Tak -woda jest w takim samym kolorze jak dopływy czyli kawa z mlekiem, po czym rozchodzi się na cały zbiornik a na końcu czyści. Ale to nie jest najgorsze -najgorsze jest łownie w dryfujących śmieciach oraz konarach i gałęziach . Zdecydowanie nie polecam pływania pontonem bo ryzyko przebicia zdecydowanie wzrasta , choc nie przeczę co roku zawsze kilku odważnych jest. Jak to wpływa na ryby ? No słabiej biorą -nie pamiętam kiedy w takich warunkach łowiłem to raz a dwa kiedy w nich cokolwiek złowiłem. Chyba jeszcze za czasów gdy ryby była tam masa i nie była skuta. W takiej sytuacji na zbiorniku jak już chce pływać to zwykle walę z trollingu na woblera z grzechotką. Kolor neutral ew. cos jaskrawego -wiesz co mam na myśli bo nie wiem czy określenia , które ciśnie się an usta można używać. Fajne są woblery lusterkowe /srebrne. 

 

Jest co szukać na Czorsztynie z lekkim spinnigem łowiąc z brzegu czy lepiej odpuścić temat?
Poniżej lub powyżej zaporowki jest szansa na klenia ?

Co to znaczy lekki spinning ? Bo dla mnie lekki spinning z brzegu na Czorsztynie jest idealny . Nie ma co przeginać z CW , proponuje świt i noc /wieczór. Jest fajnie. Powyżej jest masa klenia i można przejść aż od Knurowa na dół i jest go masa i jest naprawdę piękny. Ale najlepsze jest to ,ze na dole też jest piękny , ale moim zdaniem jest go mnie -ale nie liczyłem. Aczkolwiek jest go na tyle wystarczająco dużo na dole ,że jakbym miał bliżej poniżej zapory to nie płakałbym i nie jechałbym powyżej. W Czorsztynie jest tez masa klenia -chyba jest on największy -ale jak połowisz takie wielkie kluchy -to daj znać bo chętnie się dowiem jak to zrobiłeś Bo ja od 20 lat co najmniej próbuje się do nich dobrać i wcale nie są płochliwe, czasem nawet idą pięknie całym stadem za przynętą -ale nigdy nie wezmą.