Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Skąd się wzięły nasze nicki?....


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
146 odpowiedzi w tym temacie

#101 OFFLINE   Marvin

Marvin

    mogul

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 1047 postów
  • LokalizacjaLempäälä

Napisano 03 luty 2012 - 13:40

Srasz deskami? :mellow: :mellow:


Trociny z popitą nawet wchodzą, coś jak otręby...


#102 OFFLINE   Friko

Friko

    SUM

  • Super moderatorzy
  • 18593 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 03 luty 2012 - 14:56

O kurcze, szybko to poszło :o cieszę się że znaleźli się tu fani kreski Andrzeja Mleczki :mellow:

Myślę że Kolegom @chub norris, @duce13 i @Mynard należy się ode mnie obiecany upominek - prosze o adresy na priv.

Ale stawiam dodatkowy warunek - musicie również napisać skąd się wzięły Wasze nicki :D

Pozdrawiam,

#103 OFFLINE   Gruzin

Gruzin

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 778 postów
  • LokalizacjaPoznań

Napisano 03 luty 2012 - 14:59

:D

Że Mleczko to wiedziałem od razu, nawet pamiętałem rysunek, tylko chwilę mi zeszło zanim znalazłem go na necie i sprawdziłem co w dymku stoi napisane.

Mój nick opisałem już w wątku, bodaj na 3 stronie.

Pozdrawiam,
duce13 vel Gruzin, vel Radi, vel Radek Duszyński

#104 OFFLINE   Maynard

Maynard

    Cast Spinn C&R

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1912 postów
  • LokalizacjaPoznań

Napisano 03 luty 2012 - 15:21

Ja też Mleczko rozpoznałem bez trudu, ale co Ty masz Friko z tym wspólnego?!? :lol:
Panowie, uważajcie, bo upominek może przyjść w okolicy walentynek ;)

Pozdrawiam
Grzesiek vel. gwiazda rocka Maynard B)

#105 OFFLINE   Bujo

Bujo

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4436 postów

Napisano 03 luty 2012 - 15:36

[quote]
Jako dziecko bylem bardzo dobrym bramkarzem, kibicowaliśmy oczywiście Realowi Madryt(...)
[/quote]
Serio? No to być może z Tobą Mou już byłby trenerem wszechczasów, Real od kilku lat nie przegrałby z Barcą Pepa, a Cristiano brakowało by miejsca na złote piłki. ;) Messi grałby z kompleksami, Guardiole dawno by zwolnili, a to tylko przez jednego bramkarza i taki z Ciebie kibic Realu :lol: :mellow:

Pozdrawiam
Grzesiek
[/quote]

A mi jednak pasował ten pub. Bylem tam kiedyś, mieszkałem niedaleko. Niby z zewnątrz wszystko w porządku, odnowiony, dobra dzielnica. Zachęca do wejścia. Problem zaczyna się po przekroczeniu drzwi. W środku banda jełopów w kiepskich garniturach, na wszystkim się znają, wszystko wiedza lepiej, o niczym nie da się z nimi podyskutować bo od razu zaczynają się osobiste wycieczki. Sfrustrowani wielkimi kredytami hipotecznymi. A i piwo maja ch....e <_<

Bujo


#106 OFFLINE   Maynard

Maynard

    Cast Spinn C&R

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1912 postów
  • LokalizacjaPoznań

Napisano 03 luty 2012 - 15:58

Dzięki za ostrzeżenie, a wygląda faktycznie zachęcająco :mellow:

#107 OFFLINE   Marvin

Marvin

    mogul

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 1047 postów
  • LokalizacjaLempäälä

Napisano 03 luty 2012 - 17:21

Ale stawiam dodatkowy warunek - musicie również napisać skąd się wzięły Wasze nicki :D

Pozdrawiam,


Z radością go spełnię. Tym bardziej, że nazwisko Norris dziś wszystkim kojarzy się z amerykańskim aktorem, który nauczył prąd kopać i takie tam. Mało kto pamięta zaś, kim był Charles Norris, zwany Kleniarzem ze Staffordshire.

Charles Walter Norris urodził się 17 marca 1593 r. w Feighton upon Sow w hrabstwie Stafford w Wielkiej Brytanii, jako czwarte z kolei dziecko pastora. Od wczesnych lat dziecinnych, ku rozpaczy ojca, który upatrywał dlań przyszłości w stanie duchownym, Charles nad naukę modlitw przedkładał spędzanie czasu nad wodą. Ledwo odrósł od ziemi, a już szwendał się godzinami brzegiem rzeczki Sow w rodzinnej miejscowości, przypatrując się rybom, poznając ich obyczaje i kryjówki. Ukochany dziadek, w sekrecie przed niechętnym pasji syna ojcem, podarował brzdącowi pierwszą wędkę, pokazał sposoby na przechytrzenie szczwanego pstrąga, płochliwego klenia, mocarnej brzany.

Właśnie na rybach, prawdopodobnie około 1606 r., Charles poznał kolegę, równie jak on zafascynowanego wędkarstwem. Izaak, syn oberżysty ze Stafford, choć wędkę miał nieporównanie lepszą, niż wysłużona leszczynówka Charlesa, słabo sobie radził z łowieniem: z przyrodzenia powolny i niezdarny, miał w dodatku problemy z koncentracją; zapewne zniechęciłby się do wędkarstwa prędzej czy później. Jednak nowopoznany kompan otoczył go opieką, zdradził część swych sekretów – Izaak zaczął łowić (choć nie tyle, i nie tak dorodne sztuki, jakie przypadały w udziale Charlesowi).

Chłopcy coraz więcej czasu spędzali wspólnie nad wodą, aż w końcu Norris zdecydował się zdradzić koledze swoją nacenniejszą tajemnicę: otóż na największe, najostrożniejsze klenie nie ma przynęty skuteczniejszej, jak niewielki pstrąg. Postawiony na żywca nieopodal kryjówki klenia-odyńca (kryjówki te Charles znał jak własną kieszeń) niechybnie wywabiał z ukrycia szczwaną sztukę, która wcześniej wzgardziła dżdżownicą, sztuczną muszką, a nawet żabą i kawałkiem mielonki.

Charles miał banalny powód, by dopuścić Izaaka do swego sekretu: potrzebował, by ktoś mu łowił pstrągi na żywce, jego samego obcowanie z tymi pstrokatymi rybami przyprawiało o oczopląs… Dlatego, mając na uwadze, jak tępym, mało pojętnym uczniem jest Izaak, spisał wszelkie na pstrąga sposoby i powierzył koledze, zalecając dokładne ich przyswojenie. Nie wiedział, że tym samym wydał na siebie wyrok…

18 lub 19 – źródła nie dają jednoznacznej odpowiedzi – kwietnia 1610 r. Charles Norris zginął bowiem w nurcie Sow, swej ukochanej rzeki. Według wersji oficjalnej został wciągnięty pod wodę przez wydrę, której wcześniej próbował podkraść z brzuszka upolowaną rybę. Jednak wiele wskazuje na to, że do jego śmierci przyczynił się Izaak Walton, kolega po kiju, który wiele lat później uzyskane od Charlesa wędkarskie wskazówki wydał pod własnym nazwiskiem…



#108 OFFLINE   Janusz Wałaszewski

Janusz Wałaszewski

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 4473 postów
  • LokalizacjaGrzybowo - Kołobrzeg

Napisano 03 luty 2012 - 19:02

Łukasz.

Świetna historia a jeszcze jak wziąć pod uwagę, że geneza Twojego nicka sięga przełomu XVI i XVII wieku to już całkiem rewelacja. No szacun kolego :huh: B)

#109 OFFLINE   mifek

mifek

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 11308 postów
  • LokalizacjaWioska Z Tramwajami
  • Imię:Rafał
  • Nazwisko:...znane...

Napisano 03 luty 2012 - 19:20

rajusku.... pstrag na zywca... na... klenia... co za czasy... :D

#110 OFFLINE   Janusz Wałaszewski

Janusz Wałaszewski

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 4473 postów
  • LokalizacjaGrzybowo - Kołobrzeg

Napisano 03 luty 2012 - 19:34

rajusku.... pstrag na zywca... na... klenia... co za czasy... :D


Eee Rafał czepiasz się, w tamtych czasach tak mogło być. ;) :lol:

A tak co do kleni, to przypomniało mi się, jak w latach 60-tych zeszłego stulecia, chodziłem w Starogardzie Gd z Dziadkiem na Wierzycę, na klenie właśnie. Łowiliśmy, znaczy dziadek, na chrabąszcze majowe i standardem były sztuki 60+ B)

#111 OFFLINE   wujek

wujek

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 5808 postów
  • Imię:Jan
  • Nazwisko:Soroka

Napisano 03 luty 2012 - 19:48

Świetna historia :lol:, szczególnie ten fragment z wydrą. Lubię ludzi z poczuciem humoru

#112 OFFLINE   Guzu

Guzu

    (G)uzurpator

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 14825 postów
  • LokalizacjaPodkowa
  • Imię:Daniel

Napisano 03 luty 2012 - 20:02

Brawo Lukasz :D

Szacun za takie story!

B)

#113 OFFLINE   Gruzin

Gruzin

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 778 postów
  • LokalizacjaPoznań

Napisano 03 luty 2012 - 20:13

Gratuluję zacięcia literackiego

#114 OFFLINE   Friko

Friko

    SUM

  • Super moderatorzy
  • 18593 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 03 luty 2012 - 21:16

Osobiście byłem świadkiem ładnych parę lat temu złowienia w Bugu klenia 60cm na gruntówkę postawioną na sandacza (żywcem był słusznych rozmiarów kiełB).

Nie wiem na ile opowieść chuba to prawda a na ile licentia poetica - ale bardzo mi się podoba ta historia :D

#115 OFFLINE   Maynard

Maynard

    Cast Spinn C&R

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1912 postów
  • LokalizacjaPoznań

Napisano 03 luty 2012 - 23:17

Norris klenie wciąga nosem! Gratuluję, piękna historia i przyjemna w odbiorze (poza samym faktem domniemanego mordu) :mellow:

Pozdrawiam
Grzesiek

#116 OFFLINE   Sobol

Sobol

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 168 postów
  • LokalizacjaŁódź

Napisano 04 luty 2012 - 10:39

Od zawsze sobol,od podstawówki po dziś,byłem futrzastym zwierzakiem :D Sobol-Sobolewski,kiedyś dawno temu udało mi się wejść na mecz widzewa łódź bez biletu bo prezesem tego klubu był Ludwik Sobolewski,pokazałem legitymacje szkolną i powiedziałem że ja do dziadka he he he to były czasy B)

#117 OFFLINE   Baars

Baars

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1227 postów
  • Lokalizacjaokolice Odry...
  • Imię:Wojtek

Napisano 04 luty 2012 - 17:49

Baars - z jęz. niderlandzkiego po prostu okoń ot i tyle :D

#118 ONLINE   bartolo

bartolo

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 467 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 06 luty 2012 - 19:55

Na temat mojego nie ma co się rozpisywać, ot po prostu od imienia Bartek.
Nadany przez kolegów jakoś tak się przypiął i nie chce odpaść.

Avatar natomiast to symbol wszystkich wniebowziętych :D
(wtajemniczeni wiedzą o co kaman)

Załączone pliki



#119 OFFLINE   Czoper

Czoper

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1165 postów

Napisano 06 luty 2012 - 20:12

A ja mam 4 czoperki w garażu :mellow:

#120 OFFLINE   Maynard

Maynard

    Cast Spinn C&R

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1912 postów
  • LokalizacjaPoznań

Napisano 06 luty 2012 - 20:28

Czoper vel Cztery_Czopery :lol: No nieźle, a w temacie motoryzacyjnym wrzucałeś swoje dzieci? Które z nich kochasz najbardziej? :lol:

Pozdrawiam
Grzesiek