[kilerpulawy]

No gratuluje ale po co wsadzasz im paluchy do pyszczków. W czym ci to pomaga ? Nie rozumiem takie postępowania wsadzę palca uszkodzę pyszczek to będzie lepsze foto ehh

[mefik]

Oj tam szukanie czegoś złego od razu...

Tak jakoś zauważyłem, że wtedy ryba jest spokojniejsza gdy pewnie chwycę ją jedną ręką a drugą przytrzymam właśnie kciukiem w buzi. Jestem pewny, że w niczym to jej nie przeszkadza, jestem przy tym bardzo ostrożny i chyba lepiej, żeby była stabilnie chwycona - dostała fotkę i wróciła do wody niż żebym się z nią motał na brzegu.

Wiec się nie spinaj i idź na ryby xD

[maek7]

nie żebym się czepiał, ale takie pytanie Kierpulawy... na zdjęciu twojego awatara to co niby robisz?
Kksm - gratuluje kleksików

[mefik]

hehe trafne spostrzezenie oj killer killer...
koniec off-topa

dzieki maek za graty, dzisiaj powtorka

[Maynard]

a tak na powaznie, tra sie juz u was? bo u mnie mysla juz tylko o jednym i niekoniecznie o moich wabikach

Na odcinku 50 metrów sieczka lata w powietrze, zbiórki jakichś większych robali, a pomiędzy harcujący delikwenci Chciałem nawet dla Ciebie to nagrać, bo fajny widok, ale klenie okazały się pruderyjne i na obiektyw kamery reagowały przestawieniem się na żerowanie. Chwycenie za wędkę kończyło się oczywiście reakcją odwrotną i po 15 minutach się poddałem. Ale jak biorą to nawet nie wiem, bo założyłem największe boleniówki jakie mam, żeby się kleniom nie chciało ganiać. Pewnie też dlatego żadnego bolka nie złowiłem, bo każdy atak był na drobiazgu 1-3-5cm z przewagą tych najmniejszych, bo było ich na gęsto. Bardzo dynamicznie i zależnie od konkretnego odcinka zmienia się żerowanie drapieżnego białorybu.

Połamania!

[Bluzer]

na krakowskiej Wiśle kleń już się trze- piekny widok!
gratulacje tym co połowili!

[Jack__Daniels]

na krakowskiej Wiśle kleń już się trze- piekny widok!
gratulacje tym co połowili!

a gdzie one się trą. Może i u mnie na Odrze bym je chętnie podpatrzył

[NocnyLowca]

Przejdź się wieczorem po wybranym odcinku Odry usłanym główkami zrób 2-3km przy bez wietrznej pogodzie obserwując przelewy i nie sposób nie zauważyć.. U Mnie trą się od 2 tygodni.

[maek7]

Na krakowskim odcinku Wisełki ostatnio trudno było dostrzec tarcie kleksów, a wszystko za winą wschodniego wiatru. O tej porze roku to raczej jakaś anomalia i trwa już od kilku dni, co bardzo utrudnia połowy w szczególności na UL. Wieczorami wiatr trochę ustaje i faktycznie widać intensywne tarło. Brań zero. Bolenie co prawda uderzają, ale z precyzyjną ostrożnością więc, efekty w ostatnich dniach marne. Winą obarczam wiatr i niski stan wody, ale pociesza fakt zapowiadanych burz i opadów deszczu...

[Jack__Daniels]

Dero dzięki za info, właśnie o taką informację mi chodziło teraz będę wiedział, gdzie wzrok kierować .

[chrzanek]

ja mam fajne obserwatorium,taka sobie stojąca woda,na której jest troszkę kleni,gdzieś tak od soboty- niedzieli przestały brać no i już widać co robią stadka na plaży pływają sobie w wodzie do kolan i naparzają się na całego.Poszedłem wczoraj rano na rybki,to godzinę przesiedziałem na plaży patrząc w bezruchu na ten spektakl.Niby na plaży jest ich ze 30-40,ale widać,że w tym chaosie jest porządek i jedną samicę męczą dwa trzy samce,zajefajny widok jak ją cisną do dna ,jak ucieknie to dopadają ją kolejne samce i tak w kółko,cała plaża żyje.Kilka razy rzuciłem paproszkiem,wobkiem ,obrotówką 00 i żukiem po powierzchni,zero reakcji,pod samym pyszczkiem poprowadziłem wobka to tylko klenie odpłynęły metr na bok,zero brań.Dałem im spokój i tak oglądając tarło miałem satysfakcję taką jak z ich łowienia,a może i większą,bo wiem,że w tym stadzie z kilkoma kleksami już się widziałem z bliska
Chłopaki,a może wiecie na jak długo mamy klenie z głowy?Znaczy ile potrwa te tarło i zanik brań,tydzień,dwa...?

[mefik]

U mnie dzisiaj też już widzę powoli gonitwy na wodzie po kostki xD ale wczoraj o późnej porze coś tam jeszcze kąsały robactwo:



Od jutra daje im wolne...
I przyłączam się do pytanka kolegi wyżej. Ile +- trwają takie harce?

[ziom7]

Gratulacje, widzę, że teraz palec nie w pyszczku tylko z 2 strony

[Lester]

Dzisiejszy 40+ z niedużej podlaskiej rzeczki na własnoręcznie wykonany wobler
.

Załączone pliki

•  20120524164.jpg   113,1 KB   948 Ilość pobrań

[puszek7]

To i ja coś do łącze.
Moje przygody z kleniami zaczęły się dopiero w tym roku.
No i póki co mój największy okaz 45 cm szczęścia.
Rzeka WKRA
.

Załączone pliki

•  klen.jpg   193,71 KB   740 Ilość pobrań

[ziom7]

W tym wątku nie spodziewałem się znaleźć, ale dzisiejszy wypad z prof. Sławkiem, zobowiązał do złowienia klusek. W ruch poszły smużaki, sporo pięknych wyjść, mieliśmy parę ładnych rybek
aaa nie ma to jak buty do brodzenia na skarpetki

[Guzu]

Ziom7,

Bardzo fajne fotki. Fajne lowienie

pozdrawiam

Guzu

[Marcel]

O takie zdjecia ciesza oko.
Pawle, super, czuje sie jakbym tam buszawał. Czuc klimat łowow.

Ps....no i widac ze ktos Was podejrzał ....z reklamowka w reku

[Gruzin]

Paweł podziękuj Sławkowi za fajne fotki. Naprawdę dobry klimat

[ziom7]

Dzięki Panowie, zdjęcie to zasługa Slavobera,jak sztuka nie za duża to chociąż ciekawe ujecie można wrzucić, wsumie to, że zaczęlismy łowic kluski to tez jego inicjatywa
Apostac na główce to jest okoliczny Dziadu. Szukał sobie miejcowki, koles sporo wie o okolicznym odcinku, całe życie tam katuje, wyjmował już chyba wszystkie wytępujące tam gatunki, w różnych rozmiarach, róznymi metodami, wiele cennych rad można od niego usłyszeć.
pozdrawiam
ziom