Zdecydowanie powinieneś mieć więcej czasu na struganie. Na łowienie pewnie też ( ), ale co do strugania jestem pewny. Zgłaszam formalny wniosek, by Ci przydzielić dodatkowy dzień w tygodniu. Jak tylko będzie przegłosowane, Twój tydzień będzie miał 8 dni. Kto jest za?
zimowa dłubanina Piotra PGr
#241 OFFLINE
Napisano 24 kwiecień 2014 - 23:00
- *Hektor* i eRKa lubią to
#242 OFFLINE
Napisano 24 kwiecień 2014 - 23:24
Dzięki Pany.
Zdecydowanie powinieneś mieć więcej czasu na struganie. Na łowienie pewnie też ( ), ale co do strugania jestem pewny. Zgłaszam formalny wniosek, by Ci przydzielić dodatkowy dzień w tygodniu. Jak tylko będzie przegłosowane, Twój tydzień będzie miał 8 dni. Kto jest za?
Ja jestem za
Z przyjemnością ten 8dzień mógł bym wykończać przynęty, mimo ze plecy by bolały, ale w głowie relaks jak podczas wędkowania Niektóre wobki mozna by dłużej i lepiej popędzlować, no i przy dziennym świetle, czasem do 2w nocy "ciapałem", ale to nie to...
Kuba, ta nerka to chyba ta z łososiowatych, strugasz takie wielkie, chyba na orki pędrak był taki normalny, do łowienia
Użytkownik *Hektor* edytował ten post 24 kwiecień 2014 - 23:25
#243 OFFLINE
Napisano 25 kwiecień 2014 - 08:17
Żółtobrzeżki już widziałem, ale te poprzednie Świetne są. Wrzuć więcej/większe fotki bo słabo widać
#244 OFFLINE
Napisano 25 kwiecień 2014 - 14:59
Żółtobrzeżki już widziałem, ale te poprzednie Świetne są. Wrzuć więcej/większe fotki bo słabo widać
Spokojnie, większość sfociłem, więc polecą następne
Takie spore uklejki, nie mierzyłem ale na oko ~10cm z ogonkiem. Miały mieć wszystkie płetwy, ale po testach z samym ogonem (mocno wklejony żywicą, "zbrojony" drucikiem i pomiędzy drutami z tylnego oczka) tak mi się praca spodobała, że zrezygnowałem z reszty płetw, poza tym były by zbyt delikatne...
Cięższe maluszki ~22mm "jajowato-kiełżowate"
- joker, Maciek Rożniata, Przemek i 13 innych osób lubią to
#245 OFFLINE
Napisano 25 kwiecień 2014 - 16:32
Ale dałeś czadu z tym żółtobrzeżkiem i kiełżykami.
SUPER
#246 OFFLINE
Napisano 25 kwiecień 2014 - 16:47
Oj kiełże Bomba. Masz talent chłopie, masz
#247 OFFLINE
Napisano 25 kwiecień 2014 - 20:42
I jeszcze kilka uklejowatych
Ten przypadkowo wyszedł podobny do produkcyjnego ze sterem lubię bananiaste, chciałem zrobić pływającego i jak go zrobiłem grubaska to...
Ten z przed kilku lat, poobijał się na kamieniach, przy okazji dostał ubranko jak powyższe, tylko na foto jakiś dziwny odblask się zrobił...
- nowwwak, Karol Krause, Krystekwolf i 4 innych osób lubią to
#248 OFFLINE
Napisano 25 kwiecień 2014 - 21:06
Kilka takich do pudełka bo podobne się pokończyły
EDYCJA: nie ta fotka, już się gubie w zdjęciach...
Żeby było co za pływadłem ciągnąć 2 SDRy i jeden z mniejszą łopatką
Użytkownik *Hektor* edytował ten post 25 kwiecień 2014 - 21:08
- joker, wildriver, Dagon i 10 innych osób lubią to
#249 OFFLINE
Napisano 25 kwiecień 2014 - 21:09
Jakubie, nie każdy ma tyle czasu jak Ty W minionym sezonie miałem foty z nad wody na bieżąco wstawiać, ale jakoś tylko w maju nie zapominałem se temacik odświeżyć...
Te już widziałeś kiedyś na innym forum, ale miały być lepsze fotki...
Przy okazji LF2014, Marek coś mnie zapytał i zainspirował żeby równolegle do konkursu, zrobić swoje imitacje pływaka żółtobrzeżka...
To były jedyne przynęty w tym sezonie, co zmusiły mnie do godzin przed monitorem podczas tworzenia.
Było założenie, że mają być pływające, z odwłokiem wystającym jak owad nabierający powietrza...
Samczyki bardziej z zielonkawym odblaskiem, samiczki w brązowawej tonacji.
Wiosna, więc parka w tańcu godowym
Wykonane tak jak większość moich wobków, tylko tu z góry ALU, a od spodu już same akryle
Żeby nie wszystko od razu, jutro reszta poleci.
z tymi to pojechałeś nieźle
- Przemek, kubaS 1, bertold12 i 1 inna osoba lubią to
#250 OFFLINE
Napisano 25 kwiecień 2014 - 21:36
Najpierw cisza w wątku jak makiem zasiał, a później jak ruszysz to ino z kopyta Twoje woblery to klasa sama w sobie kiełbiki i pstrunie nadal najlepsze jak dla mnie
#251 OFFLINE
Napisano 25 kwiecień 2014 - 21:42
Takich korpusików nastrugałem z 6lat temu ~50sztuk i leżały w woreczku, w tym roku kilkanaście obszlifowałem, uzbroiłem i ubrałem. Okonki i kiełbiki malowanko z pamięci, więc mogą się różnić od tych imitacji co rok temu zrobiłem. Kozowaty i ciernikopodobny powstały przypadkowo, jak szwagrowi robiłem kilka "na szybko".
Dobra starczy tych fotek, trzeba się brać za łowienie a nie dłubanie
- joker, nowwwak, bobesku i 8 innych osób lubią to
#252 OFFLINE
Napisano 25 kwiecień 2014 - 21:55
z tymi to pojechałeś nieźle
Na te się nakręciłem to fajnie się robiło. Chyba z 2 tygodnie przy chwili czasu dłubałem, w sieci oglądałem malowałem i oglądałem.
Tylne kończyny nie do końca tak mi wyszły, część strugana (na korpusie) ok, ale "wiosła miały być ruchome i wyporne... podczas wklejania włókna zassały żywicę i stawy się usztywniły...
A i długo głowiłem się, chodziłem, szukałem z czego oczka im zrobić i eureka przy śniadaniu może tu ktoś zgadnie?
#253 OFFLINE
Napisano 25 kwiecień 2014 - 22:00
Najpierw cisza w wątku jak makiem zasiał, a później jak ruszysz to ino z kopyta Twoje woblery to klasa sama w sobie kiełbiki i pstrunie nadal najlepsze jak dla mnie
Bo jak rybki gryzą i pogoda dopisuje to wolę łowić, jak grudzień przyjdzie to rozkładam majdan i rusza "zimowa dłubanina"
Kiedyś lakierowałem często, teraz wolę wszystko poszykować, a tak koniec marca, kwiecień całość lakieruję...
- kubaS 1 i Pride lubią to
#254 OFFLINE
Napisano 25 kwiecień 2014 - 23:43
Świetna robota, piękne wobki...
#255 OFFLINE
Napisano 26 kwiecień 2014 - 06:13
Stary no brak mi słów.
#256 OFFLINE
Napisano 26 kwiecień 2014 - 11:28
#257 OFFLINE
Napisano 26 kwiecień 2014 - 12:19
Super , ale czad comando . Bardzo fajne woblerki .
#258 OFFLINE
Napisano 26 kwiecień 2014 - 15:21
trochę za małe te oczy by coś podpatrzeć, może to żywica i ziarnko maku
- *Hektor* lubi to
#259 OFFLINE
Napisano 26 kwiecień 2014 - 22:29
trochę za małe te oczy by coś podpatrzeć, może to żywica i ziarnko maku
Zgadza się
Przy żółtobrzeżkach jeszcze jeden patent, przednie nóżki (2pary) zrobione z cyny. Można było wyprofilować kształt, a co ważniejsze docinać podczas testów, żeby odpowiednio wyważyć przynętę...
- joker, Dagon, woblery z Bielska i 1 inna osoba lubią to
#260 OFFLINE
Napisano 26 kwiecień 2014 - 22:34
...przednie nóżki (2pary) zrobione z cyny. Można było wyprofilować kształt, a co ważniejsze docinać podczas testów, żeby odpowiednio wyważyć przynętę...
Bardzo fajny patent.
- joker i eRKa lubią to
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych