[bob74]

..a a gdzie foty... Panowie?... oczy są głodne... i nie tylko moje...

[Novis]

Łódź w domu. Tego nam trzeba. A czego zapyta ktoś? Ano, takich spotkań. Specjalnie podziękowania dla Sławcia Nikt. Ogarnął w pełni tą  imprezę. Szacun, Sławciu. Dziękuję innym kolegom  za pobyt i atmosferę. Przednio było. Byniek, ukłony.

[S.N.]

Ukóf team już znaka dał    Czekałem Piotrek na Was  Dziękuję  Kolejnym razem spotkamy się nad wodą i coś tam połowimy   

[Novis]

A i pewnie Sławciu. Wędkarzami wszak jesteśmy.

[sucks_one]

My z Ryjkiem też dojechali. Dzieki Chłopaki za spotkanie. Sławek....szacun! Do następnego.
Ja niestety jak zwykle nie mogłem oddać się innym uciechom ale Ryjek zrobił to za nas obu.
Pozdro Pany i do następnego
👍

[S.N.]

Ok ... Zaczynać pracę powoli zaczynam ... Co prawda do maja trochę czasu zostało ..., alle   

[S.N.]

My z Ryjkiem też dojechali. Dzieki Chłopaki za spotkanie. Sławek....szacun! Do następnego.
Ja niestety jak zwykle nie mogłem oddać się innym uciechom ale Ryjek zrobił to za nas obu.
Pozdro Pany i do następnego

 

Bartek robił robotę I jeszcze mi kit wciskał, że umiem castem rzucać   

[BOB]

Szanowne Koleżeństwo!

Zanim przejdę do relacji chciałbym z całą mocą podkreślić, że ojcem, matką, dziadkiem a na pewno motorem napędowym tej imprezy od samego początku do końca był tylko i wyłącznie SŁAWEK!!!

A jak to zrobił ci co byli wiedzą a ci co nie byli niech rzucą okiem i zazdroszczą

Było wszystko: jaja jak berety, lodzik, "morświnki" napoje i potrawy na ciepło i zimno. Sławek po raz kolejny kucharzył przy malutkim grilu i naprawdę nie ogarniam jak był w stanie wszystkich wykarmić?!

 IMG_20181202_120142a.jpg   73,73 KB   9 Ilość pobrań

I tutaj należy od razu wprowadzić w klimat tego spotkania. Czegoś tak pogibanego to najstarsi Sadybienie nie pamiętają i wielu spacerowiczów przecierało oczy ze zdziwienia

Bo czy to normalne aby w jednym miejscu spotkać: wędkarzy próbujących łowić z lodu (to my), wędkarzy łowiących pod lodem (to ten gościu nad przeręblem)a grubość ludu oscylowała w okolicach 4-5cm , nieustannie wymieniające się stada golasów na zmianę moczące tyłki w wodzie (to morsy) kiedy wszyscy inni byli zakutani w szale i czapy (nie zaliczam do tego grona Sławka, ale on miał sweterek od Babci więc jemu jakikolwiek mrozek jest obojętny )

Faktem jest, że dzięki morsom mieliśmy trochę otwartej wody gdzie mogliśmy przetestować pracę swoich nowych przynęt. Dacie wiarę, że kilka osób zapytało mnie czy ryby biorą!!!      

A kto pamięta kobietę, która po dłuższej obserwacji chłopaków niemiotających maleńkimi przynętami na lód swoimi UL, stwierdziła: bo wiecie Panowie, ja kiedyś jak łowiłam z lodu to miałam krótką wędeczkę i przynętę wrzucałam do dziury w lodzie. A wy łowicie rzucając przynętami usiłując dorzucić i wcelować do takiej dziury???!!!  ... no jaja jak berety!  

Ale sami popatrzcie

 IMG_20181202_121353a.jpg   78,82 KB   9 Ilość pobrań

 IMG_20181202_121549a.jpg   73,97 KB   9 Ilość pobrań

 IMG_20181202_124531a.jpg   49,27 KB   8 Ilość pobrań

 IMG_20181202_130721a.jpg   60,97 KB   9 Ilość pobrań

 IMG_20181202_140451a.jpg   76,14 KB   9 Ilość pobrań

 

Spotkanie przyniosło wiele pożytku. Można było pomacać i przetestować sporo sprzętu

 IMG_20181202_135850a.jpg   105,66 KB   9 Ilość pobrań

 IMG_20181202_135914a.jpg   133,57 KB   9 Ilość pobrań

 

I wiele dowiedzieć się o castingu:

- zobacz Piotruś, to jest multiplikator. To, że nie ma kabłaka nie oznacza , że jest popsuty...

 IMG_20181202_121528a.jpg   70,66 KB   9 Ilość pobrań

 

Północny-wschód, jak zwykle nie zawiódł

 IMG_20181202_125747a.jpg   54,8 KB   9 Ilość pobrań

 

Ja, znane Wszystkim "dziecko szczęścia" dostałem taki oto prezencik (dzięki, super wymiata!)

 IMG_20181202_133536a.jpg   52,22 KB   9 Ilość pobrań

 

Cała nasza nieliczna, ale śliczna grupa+moje kobiety (przez nie nie wiem jak się zakończyła impreza bo zabrały mnie do chaty )

 P1120163a.jpg   77,62 KB   9 Ilość pobrań

 

Jeszcze raz wszystkim dziękuję    

Użytkownik BOB1 edytował ten post 02 grudzień 2018 - 19:13

[Novis]

Sęk w tym, iż kit to nie był. 

[Pomuchel]

Wielkie dzięki i brawa dla organizatora - Sławka !   Wszystkim uczestnikom podziękowania za wspaniałą (jak zwykle) atmosferę, w niecodziennym otoczeniu "morświnek"    Ps. Proszę mi przypomnieć, kto z Szanownego Towarzystwa dał blank , który mam przekazać Mekamilowi do uzbrojenia 

Użytkownik Pomuchel edytował ten post 02 grudzień 2018 - 19:23

[S.N.]

Pany dziękuję za słowa uznania, ale jak już wspomniałem to dzięki Wam impreza się odbyła i miała nad wyraz interesujący charakter za co raz jeszcze dziękuję Robert obfociłeś co trzeba było i bez Ciebie, a nawet Was to nie byłoby to  I dzięki Tobie będziemy mieli co oglądać jak prawdziwa zima do nas zawita  A tak przy okazji to chyba ona (pani Zima) wyczuła, że impra nad jeziorkiem będzie i z wczorajszych - 7 w dzień zaczarowała coś tam i zrobiła nam + 3, a w słoneczku nawet odrobinkę więcej w dniu spotkania  Dzięki i do zobaczenia w maju   

Użytkownik SlawekNikt edytował ten post 02 grudzień 2018 - 19:27

[sucks_one]

Sławek wierz lub nie a całą drogę powrotną mówił że Zajebiscie rzucasz. Gadał jak nawiedzony 😁
Jak zwykle Robert dobra robota 👍😁

[S.N.]

Sławek wierz lub nie a całą drogę powrotną mówił że Zajebiscie rzucasz. Gadał jak nawiedzony
Jak zwykle Robert dobra robota

 

Się deczko nie dziwię, jak bym rzucał tak jak on    To też bym tak gadał

Użytkownik SlawekNikt edytował ten post 02 grudzień 2018 - 19:48

[Byniek]

I ja tam byłem,ducha posmakowałem, szacun dla Sławka oddałem /kaszanka wymiata/, z Nowisem się uściskałem,z przyiaciółmi przywitałem Hej.

pozdrawiam byniek

[S.N.]

I ja tam byłem,ducha posmakowałem, szacun dla Sławka oddałem /kaszanka wymiata/, z Nowisem się uściskałem,z przyiaciółmi przywitałem Hej.

pozdrawiam byniek

 

Ciebie było poznać miło (na żywo), gościć i porozmawiać ...    Bo rozmowy i spotkania nie zastąpi nic Do następnego i zapewniam Ciebie, że będzie   

[Novis]

Brakowało trochę chłopaków z samej Warszawy. Nie wiem dlaczego. Naprawdę można było pomacać sprzęt z górnej póły. Zresztą, co ja tam. Frikuś był (jak zawsze) i może okiem moderatorskim to podsumuje.

[ManieQ]

Brakowało trochę chłopaków z samej Warszawy. Nie wiem dlaczego. Naprawdę można było pomacać sprzęt z górnej póły. Zresztą, co ja tam. Frikuś był (jak zawsze) i może okiem moderatorskim to podsumuje.

Piotruś, nawet nie Wiesz jak żałuje że mnie z Wami nie było   No ale siła wyższa(miałem wczoraj bliskie spotkanie z kolegą z wojska     ) Bardzo przepraszam, bo obiecałem co nie co przywieść  do oglądania i zawiodłem.

Obiecuję poprawę na następnym spotkaniu i odpokutuję wszystko

[BOB]

Mariuszu, bardzo zabrakło mi Twojego uścisku na misia, ale jeśli przy następnym spotkaniu miał byś to nadrobić  ... to obawiam się, że wyzionę ducha    

[Novis]

Wybaczam, Maniuś. Ale next time....... could  be very difficult.

Użytkownik Novis edytował ten post 02 grudzień 2018 - 20:32

[BOB]

...Bobie..a malinowy buziak był już z lekka degustowany?...

Malinówka ... malina