O ku......... to znaczy ,że będę musiał swoją wymienić.A jeśli nie opłacam PZW tylko wykupuję na inne wody to też coś zrobią? Jakie są opłaty przy wymianie?
zawsze coś wymyślą. A gdybym nie czytał tego i nic bym nie wiedział?
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 15 grudzień 2018 - 19:27
O ku......... to znaczy ,że będę musiał swoją wymienić.A jeśli nie opłacam PZW tylko wykupuję na inne wody to też coś zrobią? Jakie są opłaty przy wymianie?
zawsze coś wymyślą. A gdybym nie czytał tego i nic bym nie wiedział?
Napisano 15 grudzień 2018 - 19:55
Jak to wg. starej Rzymskiej maxymy - Ignorantia iuris nocet - Nieznajomość prawa szkodzi.
Karta wędkarska jest dokumentem urzędowym a nie wewnętrznym PZW i jest wymagana na wszystkich łowiskach, nie tylko tych związkowych.
Napisano 15 grudzień 2018 - 19:58
Też właśnie dzięki temu wątkowi sie dowiedziałem ,ciekaw jestem tylko czemu teraz takie poruszenie jak większość z nas od kilku ,kilkunastu lub więcej lat łowi ,a karty już dawno nie ważne ,z tego co mi się zdaje to chyba karty były wydawane bez terminowo ,aż zaraz pójdę sprawdzić ...
Napisano 15 grudzień 2018 - 20:36
Już sprawdzałem . Bezterminowo
Są jakieś opłaty za wymianę czy tylko strata czasu?
Nie . no raczej bez opłaty to oni nic nie zrobią?
Napisano 17 grudzień 2018 - 23:26
Ja swoją wymieniam tak często, że zawsze jest aktualna
Dla mnie nie ma za dużego deszczu, za głębokiej rynny, za śliskich kamieni. Dobrze, że większość innych dokumentów jest z plastiku, to się tak bardzo od wody nie niszczą
Janusz, zalaminuj. Ja tak zrobiłem chyba w ok 2000r po kolejnym skąpaniu się w Warcie (i koniecznej wymianie) i mam spokój.
Napisano 18 grudzień 2018 - 07:47
Cholerka, dobrze że trafiłem na ten temat. Ja mam wydaną w 1992r. więc muszę podreptać do urzędu po nową... Dobrze że między świętami mam wolne.
Napisano 18 grudzień 2018 - 08:42
Jak to wg. starej Rzymskiej maxymy - Ignorantia iuris nocet - Nieznajomość prawa szkodzi.
Karta wędkarska jest dokumentem urzędowym a nie wewnętrznym PZW i jest wymagana na wszystkich łowiskach, nie tylko tych związkowych.
Marian,nie na wszystkich łowiskach jest wymagana. Podałem przykład kilka stron wyżej.
Użytkownik fox mulder edytował ten post 18 grudzień 2018 - 08:43
Napisano 18 grudzień 2018 - 09:44
Napisano 21 grudzień 2018 - 17:46
Użytkownik tomek_tp edytował ten post 21 grudzień 2018 - 17:47
Napisano 25 grudzień 2018 - 07:46
Mi się udało ,miałem wydaną w 92r ale wymieniałem w 98 więc nie będę musiał po urzędach latać ...
Napisano 25 grudzień 2018 - 08:22
Zaświadczenie o zdanym egzaminie.. jedni twierdzą że potrzebne do wymiany karty, inni że nie potrzebne. Jeśli ktoś zamierza wymieniać w urzędzie lubelskim, musi takie zaświadczenie dołączyć do pozostałych dokumentów.
Przecież to absurd! Jeśli mam starą kartę to znaczy że egzamin zdałem przed jej wydaniem!
Ps
Przecież to tak, jakby przy wymianie prawa jazdy wymagano ponownego zdania egzaminu, czy ktoś o tym słyszał?
Idę do starostwa we czwartek, jeśli mi odmówią, to będzie skarga do Sądu Administracyjnego!
Użytkownik Alexspin edytował ten post 25 grudzień 2018 - 08:43
Napisano 25 grudzień 2018 - 10:01
Napisano 25 grudzień 2018 - 10:42
(...)Obowiązek posiadania KW by móc wędkować na wodach PZW (i niektórych innych też) to przy obecnych przepisach już troszkę więcej niż anachronizm i przerost biurokracji. To coś niebezpiecznie ocierającego się o idiotyzm.(...)
Nie pierwszy i nie ostatni w tym Kraju...
Napisano 25 grudzień 2018 - 11:19
Nie pierwszy i nie ostatni w tym Kraju...
Drogi @Alexspin, oraz inni podobnie myślący koledzy - w każdym kraju zdarzają się biurokratyczne absurdy, które prawem inercji, raz napisane, obowiązują "wieki". Nie jesteśmy (choć we własnym mniemaniu bywamy) w tym względzie jacyś wyjątkowi
Ale wątek nie o tym. Do puki Karta Wędkarska jest dokumentem potwierdzającym uprawnienia do wędkowania obywatela polskiego, każdy ma obowiązek taki dokument posiadać, jeśli chce legalnie wędkować w RP. Lub zmienić obywatelstwo, ale z tym chyba jeszcze więcej kłopotu
Teraz co do pojawiających się głosów o żądaniu dokumentu potwierdzającego zdanie egzaminu przy wymianie starej karty na nową - należy spokojnie wytłumaczyć urzędnikowi (częściej urzędniczce), że Karta Wędkarska jest właśnie takim dokumentem. Jeżeli upiera się przy swoim zdaniu, również grzecznie należy poprosić o podstawę prawną na konieczność ponownego zdawania egzaminu. W ostateczności prośba o kontakt z przełożonym powinna przynieść otrzeźwienie. Wszelkie objawy irytacji czy gniewu działają na Waszą niekorzyść, przedłużają procedurę, a w skrajnych przypadkach mogą doprowadzić do nieprzyjemnych konsekwencji. Jesteście w prawie, a bezpodstawne żądania są bezpodstawne, choćby urzędnik nie wiem jak bardzo się upierał. Skarga na nękanie przez urząd jest ostatecznością, ale załatwia to sprawę. Nie poddawajcie się, bądźcie spokojni i uprzejmi, na 100% nie będzie konieczności przedstawiania nowego zaświadczenia o zdaniu egzaminu.
Chyba, że Kartę Wędkarską zgubiliście, a była to "stara Karta", nie zarejestrowana przez urząd. Wtedy, no cóż, może nie być tak łatwo
Napisano 26 grudzień 2018 - 13:04
Napisano 26 grudzień 2018 - 14:06
Moja wydana 20.04.1998 z up. wojewody warszawskiego więc wygląda że mnie mija to wymienianie. A swoją drogą wygląda byle jak .
30 lat temu za granicą moja karta miała formę plastiku i wyglądała jak kredytowa.
Napisano 26 grudzień 2018 - 15:57
I tak w sumie powinno być. Forma papierowa, nawet jak o nią dbać, ulegnie kiedyś zużyciu.
Napisano 26 grudzień 2018 - 17:44
"Kiedyś chcąc wypożyczyć łódkę trzeba było pokazać kartę pływacką -dokument jednorazowo wydawany i dożywotnio (chyba), który potwierdzał, że umiem pływać i w razie czego teoretycznie nie stracę życia.
Teraz w wypożyczalni chcą żebym zostawił dowód osobisty...mogę się topić, jestem "dorosły", więc robię to na własną odpowiedzialność. Wolność."
Dowód osobisty raczej biorą od Ciebie w zastaw na wypadek gdybyś, zapatrzywszy się w węgorze, nie dmuchnął im łódki i nie oddalił się na dulkach w kierunku Morza Sargassowego. Zwykła zapobiegliwość właściciela z doświadczeniami po wyczynach "wędkarzy wędrownych".
Nie mają prawa nigdzie żądać aby dowód osobisty zostawiać pod zastaw. Podobnie jest z kserowaniem, jest to przestępstwo.
https://giodo.gov.pl/pl/560/8374
Napisano 28 grudzień 2018 - 06:03
Wczoraj byłem w starostwie łódzkim. Niestety tępogłowi urzędnicy są nieprzejednani i twierdzą, że muszę przedłożyć świadectwo zdania egzaminu. Poszedłem na wojnę, złożyłem wniosek, załączyłem potwierdzenie opłaty, aktualną fotkę i starą kartę wędkarską. Jeśli mi odmówią wydania nowej, będzie skarga administracyjna, a jeśli to nie pomoże pójdę na drogę sądową.
To skandal, żeby żądać świadectwa zdania egzaminu, który odbył się ponad 50 lat temu!
Napisano 28 grudzień 2018 - 08:19
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych