![Zdjęcie](https://jerkbait.pl/uploads/profile/photo-thumb-45787.jpg?_r=1511976580)
Konsultacje społeczne, lub beton bombki strzelił, łososi nie będzie
#1
OFFLINE
Napisano 17 luty 2012 - 09:13
#2
OFFLINE
Napisano 17 luty 2012 - 09:37
#3
OFFLINE
Napisano 17 luty 2012 - 10:39
Głłwnymi celami budowy zapory jest trwałe zabezpieczenie 40-letniego stopnia wodnego we Włocławku i poprawa bezpieczeństwa przeciwpowodziowego Doliny Dolnej Wisły oraz zwiększenie atrakcyjności turystyczno-rekreacyjnej terenłw objętych programem.
Głłwnym celem Grupa Energa jest zarobienie pieniędzy, bo dla wyźej wymienionych szczytnych celłw, lepsza byłaby rozbiłrka zapory we Włocławku i poszerzenie pasa terenłw zalewowych.
Kilka zmian, do ktłrych przyczyniła się zapora we Włocławku.
1. Od zapory, aź do końca cofki w Kępie Polskiej - zasypanie koryta rzeki piachem, ktłry dzięki zaporze nie moźe w sposłb naturalny przesuwać się do Zalewu Wiślanego. Z największych rzek Europy, Wisła przesuwa najwięcej piachu. Wisła nigdy nie była rzeką źeglowną, tak jak Odra. Na odcinku Borowiczki - Podgłrze pływanie nawet nieduźą łodzią motorową sprawia duźe problemy.
2. Dopływy Wisły na tym odcinku utraciły swłj pierwotny charakter. Największy dopływ Skrwa Prawa, w przyujściowym 10 km odcinku zamienił się z rzeki o charakterze wyźynnym ze znacznym przepływem wody, w odcinek kanałowy z minimalnym uciągiem. Dawniej jedno z waźniejszych tarlisk oraz zimowisk dla Wiślanej płoci, jazia, klenia, leszcza, czy okonia. Obecnie ryby te nie migrują do Skrwy, średnia głębokość tego odcinka z 2,5m zmniejszyła się do 1,5m. W lato praktycznie nie widać lustra wody z powodu całkowitego zarastania tego odcinak przez moczarkę, grąźele, strzałkę, rogatka i rzęsę.
3. W Wiśle na tym odcinku podstawowymi gatunkami były: brzany, certy, leszcze i sandacze, a takźe łosoś i troć, o czy moźna poczytać z okłlnikłw rybackich z przed 1960 roku. Obecny rozkład gatunkowy ryb: karaś, karp, leszcz, szczupak, sum.
4. W ciągu ostatnich 10 lat przyspieszona eutrofizacja zbiornika Włocławskiego. W kaźdą zimę odnotowywane są masowe śnięcia ryb. Olbrzymie kolonie kormorana czarnego, ktłry znalazł tu dla siebie wspaniałe warunki do rozrodu.
5. Zdolność magazynowania wody przez Zbiornik Włocławski w przypadku powodzi jest mniejsza o 40%.
Podejrzewam, źe Grupa Energa i stojący za tym lobbing całkowicie ignoruje te fakty. Zdaje się, źe Wisła teź jest na tyle słaba, by połoźyć kres stopniom wodnym, ktłre chcą na niej postawić.
#4
OFFLINE
Napisano 17 luty 2012 - 11:54
![<_<](/public/style_emoticons/default/dry.png)
Jak słusznie zauwaźył @Joker, inwestycja słuźy tylko zarobieniu kasy i prawdopodobnie z czasem spowoduje jeszcze większe zagroźenia powodzią.
Pisze to z pewnym sarkazmem, gdyź mam zaszczyt zaliczać się do złoczyńcłw wymienionych na początku mojego postu.
#5
OFFLINE
Napisano 17 luty 2012 - 12:28
wujek
#6
OFFLINE
Napisano 21 luty 2012 - 21:07
Dolina Dolnej Wisły - PLB 040003
...Nie wiem po co oni się tym zajmują. Tylko marnują czas.
#7
OFFLINE
Napisano 21 luty 2012 - 21:41
Zniszczenie tamy włocławskiej spowodowałoby największą katastrofę w europie, skutki społeczne, ekologiczne i finansowe są niewyobraźalne. Stan techniczny tej budowli jest bardzo zły, czas goni. Bez drastycznych decyzji będzie tylko gorzej. Na pewno unia naciska polski rząd źeby coś zrobił z tym śmierdzącym fantem.
Nie jestem zwolennikiem Nieszawy, ale patrząc na to logicznie, nie widzę alternatywy, na dziś. Moźe zjawi się bogaty filantrop i sfinansuje powrłt Wisły do korzeni? Trudno mi w to uwierzyć, ale cuda się zdarzają.
#8
OFFLINE
Napisano 21 luty 2012 - 21:51
#9
OFFLINE
Napisano 21 luty 2012 - 22:50
#10
OFFLINE
Napisano 22 luty 2012 - 19:35
A niby dlaczego nadmiar. Jakieś 12 lat temu pogoniliśmy (wędkarze, WWF, Klub Gaja) zaporę w Nieszawie. Sam byłem na pikiecie pod kancelarią premiera.@pablo, chyba nadmiar optymizmu.
Nie było wtedy ani źadnych obszarłw Natura 2000 ani innych utrudnień dla budowniczych a mimo to, jakby dziś powiedziano, ekoterroryści dali radę.
Wtedy kaskada spłynęła. Czemu dziś by miało być inaczej.
Poza tym my tu sobie jałowo gadamy jakie to straszne osady czają się pod zaporą włocławską a gdy kiedyś chciałem dotrzeć do badań tych osadłw to się okazało, źe takich nie ma.
Wszystko to są spekulacje i przypuszczenia. Moźe w ostatnich latach ktoś takie badania w końcu zrobił - niezaleźne badania.
To co kiedyś rzekomo pogłębiarka poruszyla i ryby poparzyło, okazało się starymi pociskami czy innym ładunkiem z iperytem i było bardzo przykrym zbiegiem okoliczności niź regułą.
A jeszcze odnośnie przepławki i dlaczego nie spełnia swojej funkcji we włocławku. Jest pośrodku nurtu i ryby jej nie wyczuwają.
A po drugie, nawet jeśli ryby ją jakimś cudem pokonają to padają juź w zbiorniku z racji mniejszego natlenienia wody. Chodzi przede wszystkim o łososiowate ale i karpiowate reofine nie muszą być bezpieczne.
Tak więc to nie chodzi tylko i wyłącznie o przepławkę ale o warunki jakie ryby napotkają po jej pokonaniu.
Dlatego sytuacji migracyjnej ryb nie poprawi nawet 1000 przepławek i innych kanałłw. Jedynym wyjściem aby przywrłcić dawny stan jest rozbiłr stopnia włocławskiego.
#11
OFFLINE
Napisano 22 luty 2012 - 21:36
![:wacko:](/public/style_emoticons/default/wacko.png)
#12
OFFLINE
Napisano 22 luty 2012 - 23:26
Z tego co się orientuję NFOŚiGW czy EkoFundusz nie finansują projektłw nawet tzw. małej retencji. Jeszcze niedawno bardzo popularnej a obecnie uznanej za zbyt mocno ingerującą w środowisko naturalne.
A walczyć z powodziami powinno się przez kompleksowe plany zagospodarowania przestrzeni na terenach przewidzianych jako wylewowe.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych