SALMO - poszukuje pracownika do działu wdrożenia/produkcja
#1 OFFLINE
Napisano 18 grudzień 2018 - 16:31
- Guzu, guciolucky i Franc lubią to
#2 OFFLINE
Napisano 18 grudzień 2018 - 17:28
Praca jak dla mnie - tylko te dojazdy ponad 500 km w jedną stronę
Ale dość żartów. Może potraktujcie tutejszych twórców poważnie i sprecyzujcie bardziej swoje oczekiwania - dwie nowe konstrukcje w roku, czy może jedną tygodniowo? Poprawianie istniejących konstrukcji czy całkowite nowości? I choć parę słów o tym, co oferujecie w zamian. Bez podobnych informacji tylko desperat lub łatwowierca się zgłosi.
- strary, *Hektor*, michal7709 i 3 innych osób lubią to
#3 OFFLINE
Napisano 18 grudzień 2018 - 19:19
Użytkownik Hesher edytował ten post 18 grudzień 2018 - 19:19
- Fred A lubi to
#4 OFFLINE
Napisano 18 grudzień 2018 - 19:29
Myślę, że kto będzie zainteresowany to się zgłosi.
Samo zgłoszenie się / wysłanie aplikacji przecież nic nie kosztuje... a więcej informacji otrzyma od firmy w trakcie rozmowy i procesu rekrutacji.
- martek, Wojtek B., Artur42 i 3 innych osób lubią to
#5 OFFLINE
Napisano 18 grudzień 2018 - 19:42
Piotrek to nie dla Ciebie robota A tak przy okazji bo coś nie mogę tematu zlokalizować ... Salmo jeszcze nasze tzn. krajowe czy już nie ?
Użytkownik SlawekNikt edytował ten post 18 grudzień 2018 - 19:52
- Hesher lubi to
#6 OFFLINE
Napisano 18 grudzień 2018 - 19:58
A czy przypadkiem Salmo nie zrobiło BREXITU?
#7 OFFLINE
Napisano 18 grudzień 2018 - 20:07
Myślę, że kto będzie zainteresowany to się zgłosi.
Samo zgłoszenie się / wysłanie aplikacji przecież nic nie kosztuje... a więcej informacji otrzyma od firmy w trakcie rozmowy i procesu rekrutacji.
To spróbuje wytłumaczyć inaczej. Firma ogłasza, że potrzebuje pracownika. Nie precyzuje, czy ma zapotrzebowanie na magazyniera, przedstawiciela handlowego, czy dla operatora CNC. Szukasz pracy, to się zaoferuj, może akurat...
Ten numer mógł przejść kilka lat temu. Dziś już sytuacja uległa zmianie, nie wszystkie prace ogarnie Indus czy Ukrainiec. Jeśli firma czegoś oczekuje, powinna jasno to określić. Nie tylko w firmie SALMO ludzie się cenią, swój czas i doświadczenie. Zasady szacunku powinny być wzajemne, a z ogłoszenia wynika, że wręcz przeciwnie...
- Szymon82, la-bazooka, Popej i 4 innych osób lubią to
#8 OFFLINE
Napisano 18 grudzień 2018 - 20:08
Piotrek to nie dla Ciebie robota A tak przy okazji bo coś nie mogę tematu zlokalizować ... Salmo jeszcze nasze tzn. krajowe czy już nie ?
http://jerkbait.pl/t...lmo +właściciel
- S.N. lubi to
#9 OFFLINE
Napisano 18 grudzień 2018 - 22:14
To spróbuje wytłumaczyć inaczej. Firma ogłasza, że potrzebuje pracownika. Nie precyzuje, czy ma zapotrzebowanie na magazyniera, przedstawiciela handlowego, czy dla operatora CNC. Szukasz pracy, to się zaoferuj, może akurat...
Ten numer mógł przejść kilka lat temu. Dziś już sytuacja uległa zmianie, nie wszystkie prace ogarnie Indus czy Ukrainiec. Jeśli firma czegoś oczekuje, powinna jasno to określić. Nie tylko w firmie SALMO ludzie się cenią, swój czas i doświadczenie. Zasady szacunku powinny być wzajemne, a z ogłoszenia wynika, że wręcz przeciwnie...
tak, w sumie masz rację
na szybko spojrzałem na ogłoszenie na telefonie, ale rzeczywiście przydałoby się więcej informacji...
#10 OFFLINE
Napisano 19 grudzień 2018 - 10:20
Użytkownik wujek edytował ten post 19 grudzień 2018 - 11:01
- drag i fox mulder lubią to
#11 OFFLINE
Napisano 19 grudzień 2018 - 10:44
Wujku,Salmo to już nie jest polska firma.Nie maja powodów aby polskich wędkarzy traktować wyjątkowo.Robią to co się sprzedaje,ot tyle.Nie bronie,stwierdzam fakt.
#12 OFFLINE
Napisano 19 grudzień 2018 - 10:56
- drag lubi to
#13 OFFLINE
Napisano 19 grudzień 2018 - 12:24
Salmo nigdy specjalnie nie przejmowało się polskim wędkarzem. Początki owszem to były woblery typowo pod nasze wody, ale szybko się zorientowali że lepiej skupić się na rynku zagranicznym i woblery zaczęły być robione pod inny rynek, stały się takie mocno uniwersalne czyli nijakie. Najlepszy przykład ostatnia nowość na 2019 widać że typowo basowy wobler. Nie wiem co można na niego złowić u nas, okonia? Nie pamiętam kiedy kupiłem ostatniego salmiaka. Ogłoszenie też jest w tym samym stylu.
Jeśli piszesz o tym nagrodzonym na jakichś targach squarebillu, to dokładnie wygląda to jak wobler na bassy i też rodzaj woblera powszechnie używany w Australii. U nas obstawiał bym paje i sumki.
#14 OFFLINE
Napisano 19 grudzień 2018 - 12:37
#15 OFFLINE
Napisano 20 grudzień 2018 - 19:52
W odpowiedzi na ciekawą dyskusję, pozwolę sobie uzupełnić ogłoszenie. Szukamy pracownika, którego głównymi zadaniami będą:
1. Praca w procesie wdrażania nowych modeli przynęt oraz udoskonalaniu istniejących.
Jeśli miałbym wyrazić się bardziej precyzyjnie, to będą to zadania typowo warsztatowe. Bardziej obrazowo, załóżmy że pracujemy nad nowym jerkbaitem. W przypadku firmy Salmo zawsze musi powstać prototyp i ktoś musi go fizycznie wykonać w taki sposób, aby "pływał" tak jak to założyliśmy, ale także przy zachowaniu technologii produkcji z jaką mamy do czynienia w Salmo.
2. Merytoryczna opieka nad działami nacinania oraz testowania przynęt.
Jak wiecie WSZYSTKIE przynęty Salmo są testowane zanim trafią do pudełka. Jest to jeden z procesów, który podlega kontroli jakości. Zadaniem przyszłego członka zespołu R&D Salmo będzie nadzór nad prawidłowym przebiegiem tego procesu. Podobnie jeśli chodzi o nacinanie. Każdy kto kiedykolwiek wykonał własnoręcznie wobblera wie jak ważne jest prawidłowe nacięcie pod ster. W masowej produkcji jest to szczególnie ważne jeśli chcemy zachować powtarzalność "pracy" danego modelu. Salmo = jakość, także pod względem odpowiedniej, założonej wcześniej pracy KAŻDEJ przynęty, którą ostatecznie akceptuje Piotr Piskorski.
Podsumowując nie jest to praca na "taśmie" (przy okazji w Salmo nie ma czegoś takiego, Salmo to nadal swego rodzaju hand made tylko w trochę większej skali, a dział R&D to grupa pasjonatów tworzenia przynęt oraz wędkarstwa. Popatrzcie na to:
,
Gwarantuję, że to w 100% prawda.
Jeśli będziesz miał dodatkowe pytania pozostaję do Twojej dyspozycji.
Marcin
p.s jeśli ktoś ma nadzieję, na delegację do fabryki Salmo w np. Chinach to muszę go rozczarować, fabryka Salmo znajduję się Polsce w Gietrzwałdzie (bardzo piękna miejscowość) i 100% pracowników stanowią obywatele Polski, w tym twórca marki Piotr Piskorski.
- remek, Friko, Guzu i 15 innych osób lubią to
#16 OFFLINE
Napisano 21 grudzień 2018 - 16:40
W stawie swego czasu pływał niezły szczupak .
Potwierdzam, że tak wygląda praca w Salmo . To nie jest reżyserowane i pozowane .
Użytkownik Banjo edytował ten post 21 grudzień 2018 - 16:42
- fred88 lubi to
#17 OFFLINE
Napisano 26 grudzień 2018 - 16:24
Bardzo ciekawy filmik
#18 OFFLINE
Napisano 01 styczeń 2019 - 15:44
Szkoda, że Salmo nie jest wstanie dla polskiego wędkarza aktualizować swojej strony internetowej, a i o nowościach prędzej można się dowiedzieć ze strony USA. Ale Polska to nie tak wielki rynek, w dodatku już zdobyty.
#19 OFFLINE
Napisano 02 styczeń 2019 - 10:22
Szkoda, że Salmo nie odpisuje na maile i wiadomości na FB ... od miesięcy ...
#20 OFFLINE
Napisano 02 styczeń 2019 - 10:36
Szanowny Kolego Robercie - nie zgadzam się, że firma nie odpowiada na maile i wiadomości na FB. Jest tego rzeczywiście sporo chwilami ale staramy się odpowiadać jak najszybciej na KAŻE pytanie! Być może coś przeoczyliśmy.
Bardzo proszę o ponowienie próby. Tym razem na mój adres - p.piskorski@salmo.com.pl
Przy okazji - wszystkim forumowiczom życzę zdrowia, pogody ducha i wszelkiej pomyślności w Nowym Roku!
Piotr Piskorski
- wujek, Night_Walker, Hesher i 6 innych osób lubią to
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych