[Jozi]

To też może być też kwestia powtarzalności egzemplarza.

 Stella jest powtarzalna, większy reżim przy produkcji i nie ma takich wpadek jak przy pozostałych produktach.

[chlodnica]

Mi z kolei trafił się Vaniek model 3000sdh który natychmiast reklamowałem.I nie to,że był głośny ale okropnie w środku słychać było metaliczne odgłosy...

[19john92]

Mam Vańka 16 i jestem z niego zadowolony, pracuje bardzo cicho i gładko jedynie czasem przy mocniej pracującej przynęcie da się wyczuć delikatne drgania jak się człowiek naprawdę skupi. Nowego Vańka ma mój kuzyn i jest z niego bardzo zadowolony, nie używałem go długo ale co do pracy to jest porównywalna do starszej wersji ale młynek jest dużo lżejszy. Jakbym nie miał Vańka 16 c3000 i TP HGM 15 co daje mi możliwość wymiany szpul nie zastanawiał bym się i kupił najnowszy model do lekkiego łowienia wydaje się rewelacyjny. Na pewno można kupić jakaś daiwe albo stradica, ale jak ktoś nie za bardzo patrzy na cenę to myśle że warto.

Użytkownik 19john92 edytował ten post 26 wrzesień 2019 - 17:35

[BazyL]

Akurat "jakaś Daiwa" do najtańszych nie należy

[Guzu]

Wabiony designem i waga podjąłem próby 12, 16 i 19 .
Żaden w warunkach łowiska mnie nie przekonał.
Z drugiej strony zaś próby z daiwa też spełzają na niczym u mnie.
Ciekawość i próbowanie innych modeli niż Stella skutkuje sporym przerobem. To zakup. To sprzedaż. Zawsze okupione stratą czasu i kasy... A stelle wciąż nie znajdują sensownej alternatywy.

Przynajmniej wiem że sprawdziłem sobie wszystkie generacje exista, wszystkie vanquisha ot taka dodatkowa zabawa poza samym wędkowaniem .
Na szczęście nie kolekcjonuje i w szafie tyle samo kabłąkow od lat

[Jozi]

Akurat "jakaś Daiwa" do najtańszych nie należy

Kamil masz rację, jakby wybrać coś pokroju vańka to tak certate mu bliskie, to cena podobna.

Gabarytowo najbardziej Vaniek c2500SHG FB mi odpowiada.Nie za duża szpulka 43 mm i korbka dłuższa bo 50 mm w stosunku do stelki 1000- tu tylko 40 mm.

     

[Jozi]

Wabiony designem i waga podjąłem próby 12, 16 i 19 .
Żaden w warunkach łowiska mnie nie przekonał.
Z drugiej strony zaś próby z daiwa też spełzają na niczym u mnie.
Ciekawość i próbowanie innych modeli niż Stella skutkuje sporym przerobem. To zakup. To sprzedaż. Zawsze okupione stratą czasu i kasy... A stelle wciąż nie znajdują sensownej alternatywy.

Przynajmniej wiem że sprawdziłem sobie wszystkie generacje exista, wszystkie vanquisha ot taka dodatkowa zabawa poza samym wędkowaniem .
Na szczęście nie kolekcjonuje i w szafie tyle samo kabłąkow od lat

Dobrze Daniel mówisz, ale jak przeliczyłem że ściąganie z Japonii wraz z vatem i cłem to ponad 700 ojro( cło + Vat trzeba brać pod uwagę by rozczarowania nie było) .

Mefi też za czapkę gruszek nie ściągnie, bo przytułku nie prowadzi.Nie do końca jestem przekonany, że do lekkich główek aż stelka jest mi potrzebna. Vańka mogę mieć w granicach 1700 zł, a to jest 1300 zł mniej w stosunku do stelli, jest nad czym rozmyślać.

[Guzu]

Wiadomo, to samodzielna ocena potrzeb i własnych możliwości.
Mam o tyle komfort, że poniżej rozmiaru 2500 nie potrzebuję.
A powyżej ... Też nie.

Jestem ograniczonym wędkarzem,który nie łowiąc na casta, ma więcej multikow niż staloszpulowcow

Użytkownik Guzu edytował ten post 26 wrzesień 2019 - 18:47

[Jozi]

Wiadomo, to samodzielna ocena potrzeb i własnych możliwości.
Mam o tyle komfort, że poniżej rozmiaru 2500 nie potrzebuję.
A powyżej ... Też nie.

Jestem ograniczonym wędkarzem,który nie łowiąc na casta, ma więcej multikow niż staloszpulowcow

Nie masz problemu z wyborem  .Ja szukam kompromisu, bo stelka 1000-ka ma do tej okoniówki ciut za krótką korbkę i szpulkę za wąską. Co prawda przynęty na plećce 0.3 dobrze latają, założyłem stelkę 2500 ale szpula 46 mm jest za szeroka i widać jak lina jest "tłamszona" na przelotce startowej i to trochę za duży gabaryt do 6 lb okoniówki.

Te 43 mm byłoby kompromisem.

[BazyL]

Pamiętajmy do jakich zastosowań Józek potrzebuje kołowrotek, a z ewentualnym brakiem niewystarczającej ilości masła sobie poradzi

[rolen]

Ano właśnie o to zastosowanie tu chodzi i ja bym spokojnie polecil np. taka Daiwe Ballistic, ktora z pewnoscia kultura pracy od Vanka nie odbiega...
Certate LT to juz inna kultura pracy oraz zastosowanie i osobiscie to bym ja porownywal ze Stella.

[Rampampam]

Mam vanka 19 w rozm c2000s I o dziwo jestem mile zaskoczony jego cichą pracą i spasowaniem

Ale fakt

Miałem ich w ręce kilka I ciężko było cis wyszukać ale się udało

[Jozi]

Decyzja zapadła, wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazują że będzie  Vanquish C 2500 SHG z zapasową szpulą.

Jednak serducho bliżej shimano, do daiwy jakoś nie mam zaufania.

     

[Rampampam]

Będziesz Pan zadowolony

[rolen]

A jak nie, to będziesz Pan siedział całymi dniami w chałupie i kombinował ze smarami żeby prace "czarnego diabła" poprawić

[popper]

Kiedyś, w epoce "sprzed przelotek tortowych", po prostu podawało się docelowy model kołowrotka, rodbuilder robił resztę.
Teraz coś się okręciło😉

Użytkownik popper edytował ten post 28 wrzesień 2019 - 08:19

[Robert91]

Dzięki koledzy za sporo przydatnych informacji, przymierzam się do Vańka na przyszły sezon, może jakaś promocja się w międzyczasie pojawi. Celuję w rozmiar 2500 do kleniowego kija, z możliwym przyłowem boleni. Zastanawiam się ewentualnie nad jakąś hybrydą 3000, tylko ten T knob mi nie leży. Wychodzi na to, że kupno przez internet to loteria, najlepiej jest posprawdzać na żywo w jakimś sklepie. Ktoś może wie, gdzie w Krakowie mają jakiś sensowny wybór shimano?

[Mik]

Dziś dolega krecił 4000 na Słupii.Żadna rewelacja , 2-3 sezony maksymalnie i po imprezie 

[smokwelski]

Ta niska waga jest myląca, nie wzbudza zaufania. Ale to samo się mówiło jak wyszedł Vanquish 12. W rękach się go czuło jakby plastikowy badziew pusty w środku w porównaniu np. z Twinem. Moj szczęśliwie jakoś kręci do dziś i nie zamierzam się go pozbywać. Mam dwie 16 i wciąż z taką lekką nieufnością do nich podchodzę. Z czasem pewnie się przekanam, chyba że pójdą świat, żeby zwolnić miejsce na nową Stellę. W większym tj. C3000SDH zimą do wymiany lekko szeleszcząca od początku rolka. Kupiłem komplet klasyczny rolki u Mefiego i do tego łożysko nierdzewne EZO. Koszt ok. 80 zł i spokój na lata. W C2000S z rolką nigdy nie było kłopotu. W 19 podobno lepiej w tym temacie.

[BazyL]

W moim 16 3000HGM rolka padła po kilku rzutach, wymiana na dwu łożyskowy set od Stelli + Ezo niestety była droższa