Jerkbait sie śmieje :)
#1 OFFLINE
Napisano 17 grudzień 2006 - 19:06
- Friko i gniady lubią to
#2 OFFLINE
Napisano 17 grudzień 2006 - 20:17
Jeden się pyta drugiego - Jak się czujesz
A ten Drugi - Jak nowonarodzony, jestem łysy, nie mam zębów i właśnie się zesrałem
Pozdrawiam
Maciek
- tost, duzers, polak9 i 6 innych osób lubią to
#3 OFFLINE
Napisano 17 grudzień 2006 - 20:43
hasior
- ezehiel, dreadknight, ASAPfishing i 1 inna osoba lubią to
#4 OFFLINE
Napisano 17 grudzień 2006 - 20:45
Siedzi sobie dwóch staruszków przy stole
Jeden się pyta drugiego - Jak się czujesz
A ten Drugi - Jak nowonarodzony, jestem łysy, nie mam zębów i właśnie się zesrałem
Pozdrawiam
Maciek
PANOWIE SKOŃCZCIE JUŻ !
#5 OFFLINE
Napisano 17 grudzień 2006 - 23:18
Siedzi sobie dwóch staruszków przy stole
Jeden się pyta drugiego - Jak się czujesz
A ten Drugi - Jak nowonarodzony, jestem łysy, nie mam zębów i właśnie się zesrałem
Pozdrawiam
Maciek
[/quote]
PANOWIE SKOŃCZCIE JUŻ !
[/quote]
@jerzy bardzo krotki dowcip
- Byniek, Wanio, cyprys19 i 1 inna osoba lubią to
#6 OFFLINE
Napisano 18 grudzień 2006 - 00:28
Siedzi sobie dwóch staruszków przy stole
Jeden się pyta drugiego - Jak się czujesz
A ten Drugi - Jak nowonarodzony, jestem łysy, nie mam zębów i właśnie się zesrałem
Pozdrawiam
Maciek
niezly, na prawde:)
moze cos z lotka:
Mąż wraca do domu i od progu krzyczy:
- Kochanie trafiłem 6 w totolotka.
Żona siedzi bez żadnej reakcji.
- No kochanie nie cieszysz się? Wygrałem w totolotka, będziemy bogaci.
A żona smutnym głosem:
- Mamusia mi zmarła.
A mąż na to:
- o kur*** WIELKA KUMULACJA!!!
albo to:
Mąż wraca do domu i od progu krzyczy:
- Kochanie trafiłem 6 w totolotka, pakuj sie!!
Żona na to:
- Wyjeżdzamy??
Mąż:
- NIE, wypierd*lasz!!!!
- Voldemort, Byniek, Pride i 4 innych osób lubią to
#7 OFFLINE
Napisano 18 grudzień 2006 - 11:29
Siedzi sobie dwóch staruszków przy stole
Jeden się pyta drugiego - Jak się czujesz
A ten Drugi - Jak nowonarodzony, jestem łysy, nie mam zębów i właśnie się zesrałem
Pozdrawiam
Maciek
[/quote]
niezly, na prawde:)
moze cos z lotka:
Mąż wraca do domu i od progu krzyczy:
- Kochanie trafiłem 6 w totolotka.
Żona siedzi bez żadnej reakcji.
- No kochanie nie cieszysz się? Wygrałem w totolotka, będziemy bogaci.
A żona smutnym głosem:
- Mamusia mi zmarła.
A mąż na to:
- o kur*** WIELKA KUMULACJA!!!
albo to:
Mąż wraca do domu i od progu krzyczy:
- Kochanie trafiłem 6 w totolotka, pakuj sie!!
Żona na to:
- Wyjeżdzamy??
Mąż:
- NIE, wypierd*lasz!!!!
[/quote]
- martek lubi to
#8 OFFLINE
Napisano 18 grudzień 2006 - 17:09
- Słuchaj, jak ty to robisz? - zapytał zaskoczony weteran - ja tu cały dzień siedzę i nic nie złapałem, a ty w kwadrans wyciągnąłeś 3 piękne sztuki.
- Uoaki ucha yc euue.
- Co powiedziałeś?
- Uoaki ucha yc euue.
- Nic nie rozumiem chłopcze, powiedz to powoli.
Chłopak zniecierpliwiony wypluł coś na rękę i powiedział:
- Robaki muszą być ciepłe...
- kmr1, proton77, cyprys19 i 5 innych osób lubią to
#9 OFFLINE
#10 OFFLINE
Napisano 22 grudzień 2006 - 22:41
Trener druzyny pilkarskiej rozmawia z synem prezesa klubu, ktory prawdopodobnie za jego sprawa w nim uczestniczy grajac.
Trener
Koledzy z zespołu sie skarza, ze jak stoja w murze to Pan ich lapie za genitalia.
Czy ja moge wiedziec dlaczego?
Syn prezesa
Dla jaj...
#11 OFFLINE
Napisano 03 styczeń 2007 - 13:32
skad takich biora??
- Byniek lubi to
#12 OFFLINE
Napisano 03 styczeń 2007 - 16:41
- Byniek lubi to
#13 OFFLINE
Napisano 20 styczeń 2007 - 16:27
> >>> >>> wszystko. Szef przyjmuje do pracy nowego sprzedawcę, dając mu
> >>> >>> jeden
> >>> >>> dzień okresu próbnego żeby go przetestować.
> >>> >>> Po zamknięciu wzywa szef nowego sprzedawcę do biura:
> >>> >>> - No to ile dziś zrobił pan transakcji? - pyta sprzedawcę.
> >>> >>> - Jedną, szefie.
> >>> >>> - Co? Jedną?! Nasi sprzedawcy mają średnio od sześćdziesięciu do
> >>> >>> siedemdziesięciu transakcji w ciągu dnia! Co pan robił przez
> >>> >>> całydzień? A właściwie to ile pan utargował?
> >>> >>> - Trzysta osiemdziesiąt tysięcy dolarów.
> >>> >>> Szefa zatkało.
> >>> >>> - Trzy... sta osiem... dziesiąt tysięcy? Na Boga, co pan
> >>> >>> sprzedał?!
> >>> >>> - No, na początku sprzedałem mały haczyk na ryby...
> >>> >>> - Haczyk na ryby? Za trzysta osiemdziesiąt tysięcy?
> >>> >>> - Potem przekonałem klienta żeby wziął jeszcze średni i duży
> >>> >>> haczyk. Następnie przekonałem go, że powinien wziąć jeszcze
> >>> >>> żyłkę.Sprzedałem mu trzy rodzaje: cienką, średnią i grubą.
> >>> >>> Wdaliśmy się wrozmowę. Spytałem gdzie będzie łowić. Powiedział,
> >>> >>> że na Missouri,dwadzieścia mil na północ. W związku z tym
> >>> >>> sprzedałem mu jeszcze porządną wiatrówkę, nieprzemakalne spodnie i
> >>> >>> rybackie gumowce,ponieważ tam mocno wieje. Przekonałem go, że na
> >>> >>> brzegu ryby niebiorą, no i tak poszliśmy wybrać łódź motorową.
> >>> >>> Spytałem go jakie ma auto i wydusiłem z niego, że dość małe aby
> >>> >>> odwieźć łódź, w związku z czym sprzedałem mu przyczepę.
> >>> >>> - I wszystko to sprzedał pan człowiekowi, który przyszedł sobie
> >>> >>> kupić jeden, jedyny haczyk na ryby?!
> >>> >>> - Nieee. On przyszedł z zamiarem kupienia podpasek dla swojej
> >>> >>> żony.Zaproponowałem mu, że skoro w weekend nici z seksu to może
> >>> >>> pojechałby przynajmniej na ryby...
- jawka14, fish28, jerzy6 i 18 innych osób lubią to
#14 OFFLINE
Napisano 20 styczeń 2007 - 21:56
#15 OFFLINE
Napisano 20 luty 2007 - 21:34
- Negra, AdamCh i Sebalos lubią to
#16 OFFLINE
Napisano 20 luty 2007 - 21:54
#17 OFFLINE
Napisano 20 luty 2007 - 22:36
#18 OFFLINE
Napisano 21 luty 2007 - 01:09
http://de.fishki.net/pics9/fotok.jpg
Profesjonalny fotograf...
www.fishki.net , że tak powiem, mój codziennik tygodniowy
polecam stronke, mysle ze Wisni@ tez zagladasz?
#19 OFFLINE
Napisano 21 luty 2007 - 18:30
Sam nie mogłem wytrzymać jak ją zobaczyłem..
#20 OFFLINE
Napisano 21 luty 2007 - 18:39
- delux64 lubi to
Użytkownicy przeglądający ten temat: 3
2 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
-
Marcin Rafalski, Jano