Jasio przezywał dziewczynki. Był niemiły, obrażał je itd. Dziewczynki postanowiły naskarżyć wychowawczyni. Pani na to:
- jeśli Jasio jeszcze raz będzie was obrażał, to macie się spakować, wyjść z sali i przyjść prosto do mnie. Ja sobie z nim porozmawiam
na drugi dzień Jaś wchodzi do sali i z progu krzyczy:
- eeee! Ku**y! Burdel za rogiem budują!!
dziewczynki się spakowały i wychodzą z sali. Jasio na to:
-dokąd dziwki?! Dopiero fundamenty wyleli...