Jerkbait sie śmieje :)
#2581 OFFLINE
Napisano 22 wrzesień 2013 - 10:59
- tofik, Wojtek B., stoner i 2 innych osób lubią to
#2582 OFFLINE
#2583 OFFLINE
Napisano 22 wrzesień 2013 - 18:07
Komentarz jest zbędny
Druga część nie jest w zgodzie z zasadą C&R
Użytkownik Matiz992 edytował ten post 22 wrzesień 2013 - 18:09
#2584 OFFLINE
Napisano 23 wrzesień 2013 - 11:37
Międzynarodowy kongres feministek. Na podium wchodzi jedna z delegatek i rzuca hasło.
— Siostry, dość wyzysku. Nie będziemy im prać i gotować.
Uchwałę przyjęto jednogłośnie. Na kolejnym spotkaniu wojowniczych pań, delegatki dzielą się swymi spostrzeżeniami. Zaczyna Angielka.
— Wróciłam do domu i mówię: John, od dzisiaj nie piorę i nie gotuję. Pierwszego dnia — nic nie widzę, drugiego dnia — nic nie widzę, trzeciego dnia — widzę — gotuje jajko.
Sala zatrzęsła się od oklasków. Na mównicę wchodzi Francuzka.
— Wróciłam do domu i mówię: Pierre, od dzisiaj nie piorę i nie gotuję. Pierwszego dnia — nic nie widzę, drugiego dnia — nic nie widzę, trzeciego dnia widzę — pierze majtki.
Owacje na stojąco. Na podium wchodzi Rosjanka.
— Wróciłam do domu i mówię: Iwan, od dzisiaj nie piorę i nie gotuję. Pierwszego dnia — nic nie widzę, drugiego dnia — nic nie widzę, trzeciego dnia nadal nic nie widzę. Czwartego dnia - zaczynam widzieć na prawe oko.
- dawidaol i Krystekwolf lubią to
#2585 OFFLINE
Napisano 23 wrzesień 2013 - 13:29
Przypomniałeś mi tym kawałem o feministkach pewnego maila, którym się nasze panie wymieniają po naszpikowanych serduszkami i innymi zbędnymi tapetami klientach poczty e-mail.
- Dlaczego mężczyźni są podobni do karaluchów?
- Kręcą się po kuchni i cholernie trudno się ich pozbyć.
- Dlaczego kobiety udają orgazmy?
- To smutne patrzeć jak dorosły mężczyzna płacze.
- Po czym poznać że mężczyzna jest podniecony?
- Oddycha.
- Jak nazwać inteligentnego faceta w Polsce?
- Turysta.
- Dlaczego mężczyźni mówią po imieniu do swoich penisów?
- Bo chcą być 'po imieniu' z tymi, którzy podejmują wszystkie decyzje.
- Jaka jest różnica miedzy punktem G a pubem?
- Wielu facetów wie jak znaleźć pub.
- Czego potrzebujesz kiedy masz 3 męskie szowinistyczne świnie zanurzone po szyję w cemencie?
- Więcej cementu.
- Dlaczego mężczyźni są podobni do kukurydzy prażonej w mikrofalówce?
- Gotowi po sekundzie.
- Dlaczego zdecydowano o zaprzestaniu obrzezania chłopców?
- Stwierdzono, że wyrzuca się najlepszą część.
Jakie są trzy rzeczy, do których mężczyźni są niezdolni?
a- przyznać się do błędu,
b- nie zasnąć po stosunku,
c- spytać o drogę kiedy zabłądzili.
- Jak u mężczyzny objawia się planowanie przyszłości?
- Kupuje 2 skrzynki piwa zamiast jednej.
- Dlaczego mężczyźni lubią termin 'miłość od pierwszego wejrzenia'?
- Zaoszczędza im mnóstwa czasu.
- Dlaczego mężczyznom tak trudno nawiązuje się kontakt wzrokowy?
- Piersi nie mają oczu.
- Jak według przeciętnego mężczyzny wygląda gra wstępna?
- Rozpięcie rozporka.
Użytkownik Dagon edytował ten post 23 wrzesień 2013 - 13:30
- stoner i woblery z Bielska lubią to
#2586 OFFLINE
Napisano 23 wrzesień 2013 - 14:53
Żona zabawia się z kochankiem, gdy nagle słyszy zgrzyt klucza w zamku.
Przerażona zaczyna się modlić:
- Boże spraw, żeby czas się cofnął o godzinę!
Nagle słyszy głos z góry:
- Dobrze, ale kiedyś utoniesz.
Wszystko się udało, mąż się nie dowiedział. Od tego dnia kobieta unika wszelkich akwenów wodnych.
Pewnego dnia jednak dostała wiadomość, że wygrała wycieczkę statkiem po Karaibach.
Po chwili zastanowienia mówi sobie:
- Raz się żyje, popłynę.
Rejs przebiega spokojnie, aż nagle nadciąga sztorm.
Kobieta znów się modli:
- Boże chyba mnie teraz nie ukarzesz? Nie zabijesz razem ze mną trzystu niewinnych kobiet.
- Niewinnych???
Ha. Ja was dziwki przez pięć lat zbierałem do kupy!
Proszę pani, ta stówa jest fałszywa.
- Boże! Wygląda na to, że zostałam zgwałcona.
Ładna, młoda dziewczyna poszła ze swojej wsi na targ do pobliskiego miasteczka na zakupy. Pobyła jednak przy straganach dłużej niż zamierzała i musiała wracać po zmierzchu. Traf chciał, że w tym samym czasie tą samą drogą wracał do wsi także rosły, cichy chłopak z sąsiedniego gospodarstwa. Idą, idą dłuższą chwilę, po czym dziewczyna rzuca:
- Wiesz, zastanawiam się, czy słaba i bezbronna dziewczyna, taka jak ja, powinna wędrować po ciemku z silnym, wielkim mężczyzną, takim jak ty.
Chłopak ignoruje ją i nic nie odpowiada. Idą dalej i za kilka minut ona znowu zaczyna:
- Prawie mi straszno tak iść samej z tobą, w tych ciemnościach. Jeszcze przyszłoby ci coś do głowy...
- Słuchaj - mówi chłopak - wracam z targu, w jednej ręce niosę kurę i łopatę, a w drugiej trzymam wiadro i sznurek, na którym prowadzę kozę. Jak miałbym ci coś zrobić?
Dziewczyna po dłuższym namyśle odpowiada:
- Przyszło mi tylko tak do głowy, że gdybyś wbił w ziemię łopatę, przywiązał do niej kozę, a kurę przykrył wiadrem - to wtedy byłabym dopiero w tarapatach!
Spotykają się koleżanki z których jedna niedawno wyszła za mąż. Druga pyta:
- I co jesteś zadowolona?
Pierwsza odpowiada:
- Och wiesz, nie żałuję tego kroku!
Na to druga:
- No popatrz, ja też kroku nie żałuję a za mąż wyjść mi się nie udaje.
- Dagon, Dienekes, mdziam_78 i 1 inna osoba lubią to
#2587 OFFLINE
Napisano 23 wrzesień 2013 - 15:03
Proszę pani, ta stówa jest fałszywa.
- Boże! Wygląda na to, że zostałam zgwałcona.
#2588 OFFLINE
Napisano 23 wrzesień 2013 - 22:50
Tekst pisany przez kobietę - źródło strony
o co chodzi feministkom?
Wczoraj w stolicy manifestowały się FEMINISTKI. Jestem kobietą i teoretycznie powinnam wiedzieć o co tym babom chodzi, ale (tak do końca) nie wiem. Zgadzam się, że kobiety powinny być traktowane w robocie tak samo jak mężczyźni. Na takich samych stanowiskach płace dla kobiet i mężczyzn powinny być identyczne. Państwo powinno uprawiać politykę prorodzinną i zachęcać pracodawców do niewypieprzania kobiet, gdy po macierzyńskim wrócą do pracy. Coś się zmienia w tej kwestii, ale ciągle za wolno.
Nie rozumiem jednak haseł o równouprawnieniu w sferze obyczajowej. Co to ma znaczyć? Nie podoba mi się pomysł, że będę przez facetów traktowana jak facet.Nie podoba mi się fakt, że facet będzie wpieprzał się przede mną w drzwiach i jeszcze spuszczał mi wyżej wymienione na ryj. Nie zawsze chce być traktowana przez mężczyzn bezpłciowo, bo tak "wypada". Lubię, jak zresztą większość normalnych kobiet, błysk w oku jakiegoś nieznajomego faceta. Nic tak nie poprawia humoru jak się gość na ulicy obejrzy za człowiekiem z aprobatą. Mi nie przeszkadza, kiedy czasami jestem traktowana jako potencjalny obiekt seksualny, ponieważ , moim zdaniem, to jest zdrowe.
Albo np. hasła "równouprawnienie w rodzinie". Czy to jest w ogóle jest możliwe? Nie. Facet nie urodzi dziecka, nie wykarmi cycem i nie będzie miał z nim takiej więzi jak kobieta.To nie jest możliwe. Facet, owszem, powinien pomagać, ale nie zastąpi kobiety. Tak sobie myślę...Po urodzeniu dziecka zazwyczaj kobieta zostaje w domu i zajmuje się bachorem 24 h/dobę. Załóżmy, że przy równouprawnieniu tatuś zostaje w domku, a mamusia wyrusza tydzień po porodzie do roboty znosić sałatę. Czy zniosłabym taką sytuację? Czy mój mężczyzna stracił by w moich oczach przeobrażając się z łowcy w ciepłego kalesona? Moja odpowiedź brzmi - tak. Nie chcę odwracania ról. Nie chcę prania mózgu. Chcę dostawać w " Dzień Kobiet" kwiatka i nie chcę, żeby Małż oczekiwał ode mnie kwiatków bez okazji, bo przecież skoro on może kupić dla mnie, to ja też powinnam się zjawiać w domu z różą w zębach.
Tak popatrzyłam na te panie na manifestacji...Dużo babo-chłopów i jakiś dziwnych hybryd. Horror na żywo. Połowie wojowniczek przydało bym się porządne kutaszenie na likwidację frustracji, ale mężczyźni są niefajni, więc chodzą niedoruchane po świecie i zapładniają się kolejnymi ideami
Dużo kobiet jest ofiarami "szownistycznych świń" na własne życzenie. Biorą ślub z wałem oczekując jego rychłego przeobrażenia w kanarka w 5 min po wyjściu z kościoła.Tak się nie dzieje - ona haruje w domu, a on wyleguje jaja przed TV.
Ja chyba jestem jednak umiarkowaną feministką. Jak zawsze - najlepszy jest złoty środek i nie do końca przekonują mnie panie feministki....
- MIGOTKA, PAMPUCH71, Dienekes i 4 innych osób lubią to
#2589 OFFLINE
Napisano 24 wrzesień 2013 - 09:56
spięcie na drodze
wkurzony facet ;
-kobieto ,robiłaś kiedyś prawo jazdy ?!
-więcej razy od ciebie ,debilu !
- Zwierzu, Ronax, Krystekwolf i 3 innych osób lubią to
#2590 OFFLINE
Napisano 24 wrzesień 2013 - 10:48
spięcie na drodze
wkurzony facet ;
-kobieto ,robiłaś kiedyś prawo jazdy ?!
-więcej razy od ciebie ,debilu !
Uwielbiam modne Panie w drogich samochodach, które myślą, że są pępkiem świata na drodze
#2591 OFFLINE
Napisano 24 wrzesień 2013 - 10:50
A skąd wiesz, czym jechała i co myślała na swój temat?
#2592 OFFLINE
#2593 OFFLINE
Napisano 24 wrzesień 2013 - 13:29
A skąd wiesz, czym jechała i co myślała na swój temat?
Bo większość kobiet, z którymi dochodzi do spięć na drodze pasuje do tego szablonu zapomniałem jeszcze o jednym, telefon zrośnięty z uchem.
Reszta babek w większości jeździ lepiej i rozsądniej niż faceci
Użytkownik Matiz992 edytował ten post 24 wrzesień 2013 - 13:31
#2594 OFFLINE
Napisano 24 wrzesień 2013 - 15:25
Reszta babek w większości jeździ lepiej i rozsądniej niż faceci
Wszystkie 3??
- Dagon, Dienekes i dawidaol lubią to
#2595 OFFLINE
Napisano 24 wrzesień 2013 - 16:20
...Reszta babek w większości jeździ lepiej i rozsądniej niż faceci
Zwłaszcza te dobrze zorganizowane.
Załączone pliki
- fish28, Wojtek B., stoner i 3 innych osób lubią to
#2596 OFFLINE
Napisano 24 wrzesień 2013 - 16:44
Hehe ciekawe jak w czasie jazdy czyta kartki z pedału gazu sprzęgła i hamulca
- dawidaol lubi to
#2597 OFFLINE
Napisano 24 wrzesień 2013 - 16:48
Brajlem.
- dawidaol i minecjusz lubią to
#2598 OFFLINE
Napisano 24 wrzesień 2013 - 16:56
Taki kawal mi sie przypomnial
Komorowski z wizyta u krolowej Anglii, zadaje pytanie
-jak to jest Elka ze u was taki dobrobyt, bogaty kraj, ludzie duzo zarabiaja wszytskich stac na samochod, dom, wypasione wakacje.
-A no sluchaj- mowi Elzbieta-mamy bardzo madrych politykow, ktorzy rzadza krajem i wlasnie dlatego u nas tak dobrze jest.
-To znaczy ;/ ??-pyta Bronek
-Dam ci przyklad-mowi Elka lapie za telefon i dzwoni do premiera Davida Camerona
-David sluchaj zadam ci pytanie, jesli twoi rodzice maja syna a ty nie masz brata to kim jest to dziecko
-no to jestem ja-odpowiada David Cameron
Komorowski nie do konca przekonany postanawia sprawdzic ta metode u siebie, przyjezdza do kraju lapie za telefon i dzowni do Tuska
-Donald mam do ciebie pytanie, jesli twoi rodzice maja syna a ty nie masz brata to kim jest to dziecko?
Donald mysli i mysli i nijak nie moze sobie poradzic
-nie wiem-mowi Donald
-Tepaku jeden odezwal sie bronek za 10 min masz mi zadzwonic i odpiwiedziec albo polecisz ze stolka
Donald przestraszony nie na zarty postanowil poradzic sie Walesy
-Ty sluchaj Leszek mam do ciebie takie male pytanko, takie wiesz na intel;igencje, jesli twoi rodzice maja syna a ty nie masz brata to kim jest to dziecko?
Bolek (leszek)mysli i mysli sapie czerwieni sie ale nie moze nic wymyslec, pyta sie Danki, a Danka niesmialo na to
-no to moze to jestes Ty?
Calkiem mozliwe odpowiada Leszek (bo jak nie on to kto nagroda nobla itp.
-To ja odpowiada Leszek Donaldowi
Donald mysli, kurde moze i ma to sens , walic to tak czy inaczej trzeba sprobowac bo polece. lapie za sluchawke i dzwoni do Bronka
-Bronek znam odpowiedz na pytanie
-slucham
-to Lech Walesa
-Ty idioto -odpowiada Komorowski- to David Cameron
- fish28, ptychoo, Wojtek B. i 1 inna osoba lubią to
#2599 OFFLINE
#2600 OFFLINE
Napisano 24 wrzesień 2013 - 18:23
Jestem wyjątkowy !! haha
Użytkownicy przeglądający ten temat: 10
6 użytkowników, 2 gości, 2 anonimowych
-
irekmisiak, Odol, emile23, vako, grzegorzyk, czarny1