[Artek]

[strary]

 Kochanie, jak ci smakował obiad, który dzisiaj ugotowałam? - pyta żona męża po skończonym posiłku.
 Dlaczego ty zawsze musisz dążyć do kłótni? - odpowiada mąż.

[HaDe]

 prz.jpg   28,35 KB   46 Ilość pobrań

[venom_666]

Ktoś chętny??

 

 FB_IMG_1709803292423.jpg   86,52 KB   47 Ilość pobrań

[MietekK]

,

Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka

[wuran]

 1709987825_9affxy_600.jpg   118,82 KB   47 Ilość pobrań

Użytkownik wuran edytował ten post 09 marzec 2024 - 15:55

[Rampampam]

https://youtube.com/...ClkwsHSyT2Rk9Dz

Dobre

[MietekK]

,

Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka

[Del Toro]

Zabija zabila W Japoni sporo ludzi umiera z przepracowania.

[MietekK]

Przepracowanie oczywiście tak

Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka

[Bartek_C]

Taka sytuacja

Załączone pliki

•  e11c60240c26f5bb1f0cf9f530426b0f.jpg   53,37 KB   49 Ilość pobrań

[mav3rick]

Użytkownik mav3rick edytował ten post 11 marzec 2024 - 11:33

[BOB]

I to rozumiem!  

[russian80]

Załączone pliki

•  IMG_20240311_143808.jpg   52,69 KB   47 Ilość pobrań
•  IMG_20240311_143714.jpg   51,84 KB   45 Ilość pobrań

[Konstanty]

poszukajcie sami, kto tak powiedział

;-)

Być na Orlenie i nie wziąć hot dogów to jak być w Paryżu i nie zobaczyć Koloseum — napisała...

[drChlubicz]

„Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie”

Jan Zamoyski się w grobie przewraca...     ze śmiechu.

[Kamyk88]

Trochę z przymrużeniem oka ;D

Załączone pliki

•  FB_IMG_1710235190670.jpg   68,04 KB   46 Ilość pobrań

[MietekK]

,

Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka

[Umbra]

Taka sytuacja

Miałem taką samą sytuację
Wyczyściliśmy staw wiejski, zarybiliśmy z własnych pieniędzy linem, płocią, wzdręgą, karaś pospolity i trochę okonia.
Ryby oczywiście częściowo złowione w innych wodach, częściowo z targów (takie po 20cm).
Także były liny i po 45+ jak i mniejsze
Śmieci sprzątane, co rok dbane o czystość i by nie zarastał.
Po 4 latach nagle zjawił się pewien osobnik z miejscowości oddalonej 30km od naszego stawu i codziennie (!) wyławiał nasze liny i inne ryby....
Woda malutka, spławikiem by przerzucił na szerokość...
Teraz pozostały tam tylko karasie.
W międzyczasie osoba mieszkająca przy stawie uznała, że podlewanie pola wodą z studni (nie głębinowej) to super pomysł i tak też obniżył poziom wód gruntowych oraz stawu do tego poziomu, że latem było tam wody max do kolan...



Sent from my ASUS_I006D using Tapatalk

[slawek_2348]

Miałem taką samą sytuację
Wyczyściliśmy staw wiejski, zarybiliśmy z własnych pieniędzy linem, płocią, wzdręgą, karaś pospolity i trochę okonia.
Ryby oczywiście częściowo złowione w innych wodach, częściowo z targów (takie po 20cm).
Także były liny i po 45+ jak i mniejsze
Śmieci sprzątane, co rok dbane o czystość i by nie zarastał.
Po 4 latach nagle zjawił się pewien osobnik z miejscowości oddalonej 30km od naszego stawu i codziennie (!) wyławiał nasze liny i inne ryby....
Woda malutka, spławikiem by przerzucił na szerokość...
Teraz pozostały tam tylko karasie.
W międzyczasie osoba mieszkająca przy stawie uznała, że podlewanie pola wodą z studni (nie głębinowej) to super pomysł i tak też obniżył poziom wód gruntowych oraz stawu do tego poziomu, że latem było tam wody max do kolan...



Sent from my ASUS_I006D using Tapatalk

Więcej optymizmu człowieku,

- po primo : mogły przylecieć kormorany i nawet karasie by nie zostały.

- po drugie primo: rolnik nie musiał podlewać pola wodą ze studni, mógł od razu podłączyć się do stawu