trochę muzyczki
Zaprawdę WIEEEELKI to tenis (a i muzyczka przyjemna)
Użytkownik BOB1 edytował ten post 19 luty 2016 - 15:41
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 19 luty 2016 - 15:41
trochę muzyczki
Zaprawdę WIEEEELKI to tenis (a i muzyczka przyjemna)
Użytkownik BOB1 edytował ten post 19 luty 2016 - 15:41
Napisano 19 luty 2016 - 16:24
Napisano 19 luty 2016 - 18:57
Napisano 19 luty 2016 - 19:22
Napisano 19 luty 2016 - 19:29
Nie tylko alkohole testuje
Napisano 19 luty 2016 - 21:42
Napisano 19 luty 2016 - 22:13
Napisano 19 luty 2016 - 22:17
Nauczycielka pierwszej klasy, Pani Magda miała ciągłe kłopoty z jednym z uczniów. Spytała więc:
Jasiu odpowiedział:
Pani Magda miała dosyć. Zabrała Jasia do gabinetu dyrektora.
Kiedy Jasiu czekał w sekretariacie, nauczycielka wyjaśniła dyrektorowi całą sytuację. Dyrektor powiedział pani Magdzie, że chciałby zrobić chłopcu test i jeśli nie odpowie na żadne pytanie będzie musiał wrócić do pierwszej klasy i nie sprawiać więcej żadnych kłopotów. Nauczycielka się zgodziła.
Jasiowi wytłumaczono wszystkie warunki i zgodził się na przeprowadzenie testu.
Dyrektor:
Jasiu:
Dyrektor:
Jasiu:
I Jasiu odpowiadał na każde pytanie, które wymyślał dyrektor uważając, że trzecioklasista powinien znać odpowiedzi. Dyrektor spojrzał na Panią Magdę i powiedział:
Pani Magda spytała czy i ona może zadać Jasiowi kilka pytań.
Zarówno dyrektor jak i Jasiu zgodzili się.
Pani Magda spytała:
Jasiu, po chwili:
Pani Magda:
Jasiu:
Pani Magda:
Jasiu:
Pani Magda:
Oczy dyra otworzyły się naprawdę szeroko, ale zanim zdążył powstrzymać odpowiedź Jasia, Jasiu powiedział:
Pani Magda:
Dyrektor ponownie otworzył szeroko oczy, ale zanim zdążył się odezwać... Jasiu:
Pani Magda:
Jasiu:
Pani Magda:
Wsadzasz we mnie swój drąg Przywiązujesz mnie. Jest mi mokro wcześniej niż tobie.
Jasiu:
Pani Magda:
Dyrektor patrzy niespokojnie i widać, że jest nieco spięty. Jasiu:
Pani Magda:
Jasiu:
Pani Magda:
Mam twardy drążek. Mój szpic zagłębia się. Wchodzę z drżeniem. Jasiu:
Strzała.
Dyrektor odetchnął z ulgą:
Napisano 20 luty 2016 - 00:20
@cyprys19 przejrzyj temat wstecz bo troche rzeczy już było, ale generalnie .
Wrzuć coś od siebie...
Napisano 20 luty 2016 - 00:26
Napisano 20 luty 2016 - 09:33
trochę muzyczki
Mi tam nie przeszkadza, że miła pani tenisa nie ogarnia.
I tak jest fajna. Mógłbym się z nią zaprzyjaźnić
Napisano 20 luty 2016 - 09:57
Pan Edward Wszywka to pozytywna postać i testował już tysiące alkoholi.
Napisano 20 luty 2016 - 10:05
Mi tam nie przeszkadza, że miła pani tenisa nie ogarnia.
I tak jest fajna. Mógłbym się z nią zaprzyjaźnić
Ona grała w tenisa?
Napisano 20 luty 2016 - 10:30
Napisano 20 luty 2016 - 11:12
Lekcja religii w szkole. Ksiądz mówi dzieciom o małżeństwie.
- Wiecie, że Arabowie mogą mieć kilka żon? To się nazywa poligamia. Natomiast chrześcijanie mają tylko jedną żonę. A to się nazywa... Może ktoś z Was wie?
W klasie cisza, nikt nie podnosi ręki.
- To się nazywa - podpowiada ksiądz - mono... mono...
Jaś podnosi w górę rączkę:
- Monotonia!
Lato, popołudnie, mąż mówi do żony:
- Może pójdziemy do łóżka?
- Ale Jasiu jeszcze nie śpi, jak mu wytłumaczysz, że tak wcześnie do łóżka idziemy? A jak coś usłyszy?
- Ja to załatwię - mówi mąż i idzie do Jasia.
- Jasiu, stań w oknie i licz ubranych na czarno ludzi. Za każdego dostaniesz ode mnie złotówkę.
Jasiu idzie do okna, rodzice do łóżka. Jasiu liczy:
- Złoty... dwa... trzy... oj, ojcu by taniej prostytutka wyszła,
procesja pogrzebowa idzie...
0 użytkowników, 5 gości, 0 anonimowych