[Alexspin]

@Delbanka, z tymi bliźniakami przegiąłeś - miało być apolitycznie...

[Delbanka]

@Delbanka, z tymi bliźniakami przegiąłeś - miało być apolitycznie...

no masz ... 

[anpart]

Trzeba szykować portfele

 

[Dano.]

Trzeba szykować portfele

 

 

Wystarczy wolniej jeździć. Mówię to z doświadczenia, jako osoba z czwartym prawem jazdy     

Paradoksem jest to, że zdążam tak samo jak wcześniej, tylko jestem bardziej wypoczęty, bo napinki nie ma.

[Marcyś]

Zgadzam się... tylko co z tego skoro ja lubię dynamicznie jeździć  

[Dano.]

Zgadzam się... tylko co z tego skoro ja lubię dynamicznie jeździć

Ja już nie Potrzebuję prawka do pracy.

[pomelo (maciekd)]

Zgadzam się... tylko co z tego skoro ja lubię dynamicznie jeździć

Dynamiczne zawsze! Ale to się nie równa szybko.

[bartuch5473]

Jezdzac bardzo duzo po autostradach tak sie wystrzelalem ze jak jestem w domu to zwyczajnie nie chce mi sie cisnac. Wole jechac powoli. Wolniej a dalej jak to sie mowi. Zawsze w domu ktos na Nas czeka.

[Krzysiek P]

Takie małe Polskie piekiełko...
 IMG-20171029-WA0007.jpg   196,45 KB   39 Ilość pobrań

Użytkownik Krzysiek P edytował ten post 29 październik 2017 - 22:13

[anpart]

 

 

Użytkownik anpart edytował ten post 29 październik 2017 - 22:42

[anpart]

[Tomrusz]

[biturbo]

Jezdzac bardzo duzo po autostradach tak sie wystrzelalem ze jak jestem w domu to zwyczajnie nie chce mi sie cisnac. Wole jechac powoli. Wolniej a dalej jak to sie mowi. Zawsze w domu ktos na Nas czeka.

Jak ma się 300 kuni to ciężko powoli jeżdzić. Jak to u nas mówią..Prędkość nie zabija tylko zbyt szybka jej utrata.

[bartuch5473]

Wszystko jest dla ludzi. Dla ludzi z glowa. Uwierz ze sie da. Jak kolega wyzej pisal dynamicznie nie znaczy szybko. Znam ludzi co nawet na scigaczach potrafia sie powstrzymac. Trzeba sie po prostu konkretnie przestraszyc zeby zrozumiec. Nie mowie zeby szybko nie jezdzic. Trzeba po prostu brac pod uwage warunki. Ty bedziesz jechal szybko ale ostroznie. Inny kierowca moze spanikowac i nieszczescie gotowe. Najgorzej jest na wioskach. Widywalem sytuacje kiedy prawka jeszcze nie zabierali w ktorych krew mrozi sie w zylach. Jedzie samochod grubo powyzej 120 na poboczu autobus i wybiegajace dzieci. Takie cos daje do myslenia. Zwlaszcza jesienia kiedy jest mokro i leza liscie na drodze. W najlepszym wypadku moze skonczyc sie parkowaniem w rowie. W najgorszym tragedia. Wole wyjechac 5 minut wczesniej niz zyc ze swiadomoscia ze kogos zabilem. Wiadomo jadac samemu na pustej drodze i dobrej muzie w aucie noga sie prostuje. Jednak jadac z pasazerem biore odpowiedzialnosc za zdrowie i zycie nie tylko swoje ale i czyjes. Kiedys kolegi obecna zona wybila przednia szybe glowa bo jechalo sie fajnie. Ale bez pasow. Takie rzeczy daja mi do myslenia. Nikomu nie zabraniam agresywnej jazdy. Po prostu czasem lepiej wlaczyc myslenie. Smiac sie razem niz plakac jedno za drugim. To tylko moje zdanie. Wybaczcie poranny wywod😀 pozdrawiam zmotoryzowanych

[Del Toro]

Ciekawe jest tez to ze wiekszosc tych szybko jezdzacych, jak przekroczy nasza zachodnia granice, to juz odrazu noga z gazu schodzi i o dziwo przepisy sie przestrzega 

[Alexspin]

... bo tam inny taryfikator:

https://punkt.media/...ych-w-niemczech

Użytkownik Alexspin edytował ten post 30 październik 2017 - 11:16

[MIGOTKA]

... bo tam inny taryfikator:
https://punkt.media/...ych-w-niemczech

Katastrofy nie ma.
Ludzkie mandaty.

[Durzy]

Katastrofy nie ma.
Ludzkie mandaty.

Ale za przekroczenie o 31 km/h prędkości w terenie zabudowanym zabierają prawko.

A u nas: 50 nikt nie jeździ, 60 może co 10 a zdecydowana większość 70-80 km/h. To moje prywatne obserwacje.

[Tomrusz]

[eRKa]

Jak w życiu tak i na drodze przydaje się zdrowy rozsądek.

 

Pusta droga, pieszego można spotkać przypadkiem i to na chodniku,rowerzysta to unikat.Nie wspomnę o zaprzęgach konnych,czy pędzonym bydle - tego zwyczajnie nie ma.

Ale ograniczenie stoi jak byk.To ja pytam po co???? Żeby spalać więcej paliwa i budżet miał większe dochody?

W miastach są podwyższone prędkości na niektórych ulicach, ale na wsi zostało to co było pół wieku wstecz.

 

I druga sytuacja. Przed szkołą w mojej miejscowości - 7:45 do 8:05 - fizycznie niemożliwe jest jechać więcej niż 30 km/h. Podobnie w poniedziałek przed targowiskiem - nie da się szybciej na odcinku ok kilometra niż 20

 

Przestrzegać ograniczenia tylko dlatego, że stoi bo jakiś idiota tak zarządził to dla mnie totalny bezsens.

 

Ps.Nigdy nie dostałem mandatu za przekroczenie prędkości chociaż często ją przekraczam.