Początki są trudne.
Potem jest dużo łatwiej.
I już tylko z górki.
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 30 sierpień 2018 - 10:29
Początki są trudne.
Potem jest dużo łatwiej.
I już tylko z górki.
Napisano 30 sierpień 2018 - 13:29
Pani pójdzie do bankomatu ...
Napisano 30 sierpień 2018 - 14:59
Pani pójdzie do bankomatu ...
To ciekawe , ale raczej mało śmieszne.
Kulisy polskiej literatury klasycznej.
Napisano 30 sierpień 2018 - 19:45
http://www.wiocha.pl/1530836,On-tez-ma
http://www.wiocha.pl/1530835,Orka3
Użytkownik Sławomir edytował ten post 30 sierpień 2018 - 19:52
Napisano 31 sierpień 2018 - 06:32
1 w grupie mych najlepszych dowcipów:
1. Idzie Yeti przez śnieżycę. Śniegu kupa, wiatr wieje i nagle dzwoni mu komórka. Odbiera i mówi:
- Włodek? Nie... Włodek nie żyje.
2. - Mamo, kupisz mi loda ?
- To, że śpię z Twoim ojcem nie znaczy jeszcze, że od razu masz mi mówić "mamo"...
- No to jak mam się do Ciebie zwracać ?
- No normalnie, jak zawsze, Andrzej...
3. Pewien rolnik miał duży problem, gdyż jego świnie nie chciały jeść. Udał się do weterynarza, a ten poradził mu aby je wszystkie "przeleciał". Rolnik, niewiele myślac, wrócił do domu, nocą zapakował świnie na Żuka i do lasu... Tam zrobił co mu weterynarz zalecił i wrócił do domu. Na drugi dzień patrzy, a świnie dalej nic nie żrą. No to pojechał do weterynarza - ten mu na to:
- Przeleciał pan je w dzień czy nocą?
- W nocy - odpowiedział rolnik.
- To nie powiedziałem że trzeba to zrobić w dzień?
Rolnik wrócił do domu, ponownie zapakował świnie do Żuka i do lasu.... Zmęczony wrócił do domu i położył się spać. Nocą budzi go żona:
- Mietek!
- Co?
- Świnie...
- Żrą? - ucieszył się rolnik.
- Nie! Siedzą w Żuku i trąbią.
4. Mamo, czemu wszystkie dzieci jedzą watę cukrową, a ja zwykłą?
5. Spotykają sie koledzy:
- Stasiu, co tam w pracy?
- A nic... W zeszłym tygodniu nasz szef utknął w windzie.
- I co zrobiliście?
- Nic. Ciągle się zastanawiamy.
6. Do wodza Indian przychodzi wojownik:
- Wodzu, mam dwie wiadomości: złą i dobrą.
- OK, zaczynaj od złej.
- Obok nas rozbił się tabor cygański.
- To straszne, trzeba na nich bardzo uważać... No, a ta dobra wiadomość?
- Smakują jak bizony...
7. - Panie kelner, jakie wino poleciłby pan do tego dania - wytrawne, czy półwytrawne?
- Pan jest z tą damą, która właśnie wychodziła do toalety?
- Owszem.
- Poleciłbym wódkę.
Napisano 31 sierpień 2018 - 07:39
Napisano 31 sierpień 2018 - 08:18
W celi siedzi dwóch skazanych.
– Za co siedzisz? – pyta jeden.
– Za morderstwo. A ty?
– A ja za kurę.
– Za kurę???
– Taa…, łaziła po ogrodzie i wygrzebała teściową…
Świeżo przybyły misjonarz pyta witających go tubylców: "Czy nie ma wśród was ludożerców?". Odpowiadają mu chórem: "Ależ skąd! Wczoraj zjedliśmy ostatniego".
Dwaj skazani spotykają się w więziennej celi. Jeden pyta:
- Ile dostałeś?
- 15 lat. A ty?
- 10 lat.
- To zajmij pryczę przy drzwiach, bo szybciej wychodzisz!
Żona odwiedza męża odsiadującego wyrok w więzieniu i oznajmia:
- Mam kłopot. Nasze dzieci są już w wieku, w którym zadaje się kłopotliwe pytania. Chciałyby na przykład wiedzieć, gdzie schowałeś zrabowane pieniądze.
Napisano 31 sierpień 2018 - 11:56
penis chuj.jpg 57,34 KB 40 Ilość pobrań
owiki.jpg 67,78 KB 41 Ilość pobrań
wierne siwe.jpg 61,78 KB 41 Ilość pobrań
exhibicjonista.jpg 107,29 KB 41 Ilość pobrań
Napisano 31 sierpień 2018 - 12:38
Finowie to równi kolesie
Napisano 31 sierpień 2018 - 13:08
Napisano 31 sierpień 2018 - 13:18
U nas ludzkie kormorany zdążyłyby przechwycić ładunek przed zetknięciem się z taflą wody.
Napisano 31 sierpień 2018 - 15:16
Napisano 31 sierpień 2018 - 16:32
Napisano 31 sierpień 2018 - 16:40
Pamiętnik z wakacji
Napisano 31 sierpień 2018 - 20:49
takie tam z kolegami.jpg 83,32 KB 42 Ilość pobrań
pierdolec.jpg 25,15 KB 42 Ilość pobrań
pijany.jpg 3,17 KB 42 Ilość pobrań
Napisano 31 sierpień 2018 - 21:22
opowieść o gangu Wiktora
dzień pierwszy
idę, idę - ja, Wiktor - a za mną mój najlepszy na dzielni gang
naprzeciwko nas idzie dziewczyna
poruch...łem ja, poruch...ł mój gang
to był dobry dzień!
dzień drugi
idę, idę - ja, Wiktor - a za mną mój najlepszy na dzielni gang
naprzeciwko nas idzie chłopaczek
poruch...łem ja, poruch...ł mój gang
to był dobry dzień!
dzień trzeci
idę, idę - ja, Wiktor - a naprzeciw mnie idzie mój gang...
to był paskudny dzień!
0 użytkowników, 5 gości, 0 anonimowych