Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Zima bez lodu...


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
62 odpowiedzi w tym temacie

#61 OFFLINE   joker

joker

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5133 postów
  • LokalizacjaWzgórze Tumskie nad Wisłą
  • Imię:Robert
  • Nazwisko:Ciarka

Napisano 16 styczeń 2007 - 22:43

gratulacje i ode mnie :D

Mały głos w ważnej sprawie.
Płock miał ten sam problem 3 lata temu. Każdy kto wieżdżał do Płocka zimą od strony Łodzi, widział czarne stada szarpakowców. Telefony do wszystkich służb jakie tylko są, nie dawały rezultatu, bo nie było podstaw do ukarania. Nim straż wuszła na lód odgryzano szarpaki, a ryby sandacze wrzucano spowrotem do przerębli. :angry:
Jeden człowiek, który znał dobrze środowisko wędkarskie, zebrał jednego dnia 15 wękarzy z Płockich kół(nie Prezesów,a wędkarzy, którzy czuli temat), aby napisać wniosek o ograniczeniach połowu ryb na Wiśle i przyległych portach. Wyznaczone zostały granice rejonu Wisły przeznaczonego do ochrony. Tak się składa, że duże zimowiska ryb zlokalizowane są w samym mieście. Dotyczy to też tarlisk sandacza, szczupaka i wielu gatunków białej ryby.
Największe patologiczne zjawiska jakie miały miejsce to: łowienie na szrpaka, nie tylko z lodu, oraz łowienie i zabieranie bez rzadnych ograniczeń sandacza i suma, przez wedkarzy łowiących ze środków pływających. Handel złowionymi rybami przez wędkarzy w Płocku, znacznie przyczynił się do wybicia niemal doszczętnie w/w ryb. :angry:
Sformuowany wniosek posiadał bardzo staranie napisaną argumentację, tak by nie było żadnych wątpliwości na jego zatwierdzenie. Oczywiście Zarząd Okręgu Płocko-Włocławskiego (bo do niego wpłynął wniosek podpisany przez uczestników spotkania) mógł go olać, ale to był ich największy błąd.
Zakazy na Wiśle na odcinku od nowego mostu, do ujścia rzeki Brzeźnicy obowiązują trzecią zimę. :mellow: Dotyczą między innymi:
1. Całkowitego zakazu ryb z pokrywy lodowej.
2. Całkowitego zakazu połowów rybackich
3. Zakazu połowu ryb ze środków pływających od 15 listopada do 15 maja.
Przy uzasadnianiu wniosku o zakazie połowu ryb na Wiśle z lodu, dołożyliśmy też argument o utonięciach, które od czasu do czasu niestety się zdażają, a bezsęsowna utrata życia na każym robi wrażenie.

#62 OFFLINE   joker

joker

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5133 postów
  • LokalizacjaWzgórze Tumskie nad Wisłą
  • Imię:Robert
  • Nazwisko:Ciarka

Napisano 16 styczeń 2007 - 23:00

Suplement do poprzedniej wypowiedzi.

Same zakazy nic by u nas nie zmieniły, nie ma na co liczyć, że tak się stanie. Wraz z wprowadzeniem zakazów rozpoczęła się ciągła kontrola przez pierwsze miesiące. Nie co jakiś czas, ale kilka razy dziennie w najbardziej kłusowanych miejscach!!!
Aż się odechciało ludkom ciągle uciekać przed kontrolą :lol:
Dzisaj szarpakowca ze świecą szukać. Są, ale niewielu. Za to, nieetyczni wędkarze pozostali i z nimi ciężko coś zrobić. Teraz nie ma lodu, więc łowią z brzegu na zimowiskach, głownie w portach. W połowie grudnia do małego portu koło ujścia Brzeźnicy wpłynęło duże stado boleni. Wyławiano je spinningami, przez dwa tygodnie. Kontrolowani wędkarze potrafili mieć po kilkanaście boleni :(
Teraz powinno się jeszcze wprowadzić zakaz połowu ryb w zimę z lądu. Tak czasami myślę, ile można wprowadzać zakazów? Wiem. Do skutku. Za jakiś czas je się odwoła, gdy nie będą już potrzebne. Oby :unsure:

#63 OFFLINE   pablom

pablom

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2024 postów
  • LokalizacjaSulejówek

Napisano 17 styczeń 2007 - 19:15

Jest sposób na pokonanie takich mięsiarzy, ale potrzebnych jest kilkugości o silnej psychice i dużym zaangażowaniu. Gdy widzi sięgrupe szarpakowców, odwiedzających zimowisko, trzeba zrobić pojechać w kilku-kilkunastu na ryby, porozstawiać się ze sprzętem przy takich delkwentach. Po kilku minutach powina podjechać wcześniej umówiona PSR albo policja. Działa ten sposób, ale zazwyczaj przy pomocy zatrzymania takich sk.... słyszy się całą łacine polską + grożby spalenia itd.
Same zkazy nic nie dadzą jeśli nie będzie egzekwowania prawa, tzn. kontroli i kar.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych