Mercyry ms swój własny protokół sieciowy i nazywa się Smartcraft. Jego głównym zadaniem jest zapewnienie producentowi odpowiedniej monetyzacji, bo skazuje nas na jego ekosystem lub słoną dopłatę. Integracja z echem wymaga zakupu gateway'a - a jakże -Smartcraft -> NMEA 200. Cena zbliżona do kompletu zegarów - w końcu dla producenta jest istotne, żeby kasa się zgadzała, a że user ma fanaberie - no cóż . Niestety integracja Mercurego z czymkolwiek to dramat dla portfela:
https://boatshop.pl/...00-gateway.html
Dlatego mercowi mówię nie - można kupić Yamahę czy jakikolwiek inny silnik wspierający natywnie NMEA2000 (obecnie cała konkurencja). W każdym razie przy zakupie, szczególnie mocniejszych wersji rumplowych, warto to brać pod uwagę.
Użytkownik psulek edytował ten post 11 grudzień 2020 - 02:13