Podpisałem
ZEGRZE
#2321 OFFLINE
Napisano 04 październik 2013 - 09:37
#2322 OFFLINE
Napisano 04 październik 2013 - 11:08
U mnie w pracy już też kilka osób... akcja działa...
#2323 OFFLINE
Napisano 04 październik 2013 - 21:59
Podpisane. Może w końcu pojawi się jakieś pęknięcie w tym betonie na Twardej... trzymam kciuki
#2324 OFFLINE
Napisano 05 październik 2013 - 14:52
#2325 OFFLINE
Napisano 05 październik 2013 - 19:55
Pany tez chce się pod tym podpisać ale nie wiem gdzie
#2326 OFFLINE
Napisano 05 październik 2013 - 20:16
Na poprzedniej stronie nr. 115 masz petycję.
Użytkownik anpart edytował ten post 05 październik 2013 - 20:17
#2327 OFFLINE
Napisano 05 październik 2013 - 20:18
A jak tam dziś? Słyszałem, że te biedne sumki zaczęli męczyć...ktoś widział może jakieś sandacze? Ja jutro od rana trochę pomacham...
#2328 OFFLINE
Napisano 05 październik 2013 - 20:30
ganiałem dziś okonie i bez rewelacji a nawet tragicznie.
#2329 OFFLINE
Napisano 05 październik 2013 - 21:46
#2330 OFFLINE
Napisano 05 październik 2013 - 21:47
Dzięki kolego za namiar ,oczywiście podpisuje się pod tym obiera rękoma , rozesłałem apel po kilku zacnych forach wędkarskich ,gwarantuje pozytywny odzew ,ale tez apeluje do kolegów wędkarzy by zmiany zacząć od własnego podwórka ,czyli od siebie.
#2331 OFFLINE
Napisano 05 październik 2013 - 22:05
Cały ten tydzień to dramat z okoniami. Widac je ladnie na sondzie, ale w ogole nie chcą wspolpracowac, pojedyncze sztuki tylko...
#2332 OFFLINE
Napisano 06 październik 2013 - 19:10
#2333 OFFLINE
Napisano 07 październik 2013 - 06:45
Ja wczoraj na 6 godzin pływania (3 osoby na łódce) tylko kilka okoni, a słoneczko faktycznie nieźle operowało .
#2334 OFFLINE
Napisano 07 październik 2013 - 07:01
nie narzekajcie az tak na to zegrze,wczoraj 3 sumy ok 3-4,5kg i szczuply 2,5 - troll z ręki - są do złapania ponownie:)
#2335 OFFLINE
Napisano 07 październik 2013 - 07:24
To są właśnie te krótkie tygodnie żniw...
#2336 OFFLINE
Napisano 07 październik 2013 - 08:17
U mnie od 6:30 do 14:30 było podobnie jak u kolegi Delux'a - kilka pobić, w tym jeden ucięty ogonek i ściągnięta guma, jeden krótki sandaczyk...za "pupę"(?) i jeden spięty w czasie holu.
Rzutem na taśmę, dosłownie w ostatnich minutach trafił się wreszcie całkiem przyzwoity...65cm i t o w miejscu w którym chyba nigdy wcześniej nie łowiłem :-) To pierwszy taki od kilku lat.
Zaobserwowałem, że wszystkie brania były nie głębiej jak na 8 metrach. Na dołach faktycznie dużo ryby i dużo łodzi (popłynąłem tam dopiero przed południem, ale kontaktu zero. Przy mnie facet wyciągnął sumka. Musiał mieć co najmniej z 70 cm.
Pozdr!
M.
#2337 OFFLINE
Napisano 08 październik 2013 - 08:19
Witam
Wczoraj byłem na wodzie od 6 do 16.
Efekt to cztery krótkie sandacze i jeden 69 cm , do tego 4 szczupłe , ale bez rewelacji największy 60 cm.
Wszystko z ręki, na gumy, dominował kolor żółty(sandacz) i perła z niebieskim grzbietem (szczupak).
Do tego sporo brań, wszystko do 8 metrów, przede wszystkim koryto i głębsze miejsca w korycie lub kanty z najgłębszymi spadkami w korycie.
Na dołach koło mostu echo pokazywało spore ilości drobnicy, zwłaszcza w najgłębszych miejscach, ale tylko kilka słabych brań i nic więcej,
Zmiana taktyki miejsc okazała się skuteczna.
Jak na ZZ to w sumie udany dzień.
Pozdrawiam
FH
- Wojtek B. lubi to
#2338 OFFLINE
Napisano 08 październik 2013 - 08:25
To ja bym, powiedział że miałeś rewelacyjny dzień jak na ostatnie lata. Gratulacje! Spostrzeżenia co do głębokości widzę podobne.
U mnie dla odmiany dominowąły gumy ciemne, ale to raczej chyba efekt prześwietlenia wody, bo w niedziele mieliśmy starszną "żarówkę" ;-)
#2339 OFFLINE
Napisano 08 październik 2013 - 08:34
Martin77
Dzięki
Nie ukrywam, że już dawno zmieniłem miejsca szukania ryb, dołki przy moście już nie darzą rybą tak jak kiedyś, może jak przymrozki wrócą to brania będą lepsze, tak zazwyczaj jest w tych miejscach.
A sumów za kapotę nie targam , to nie mój styl, większość wędkarzy stoi tam i dzierga wodę licząc na takie niespodzianki
Połamania kija.
Pzdr.
FH
#2340 OFFLINE
Napisano 08 październik 2013 - 08:44
I słusznie.
Wzajemnie! (jak żona puści to w niedzielę spróbuję znowu ;-) )
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych