My na świeżo wróciliśmy z wody w trzech. Wynik to jeden sumek +/- 100 cm. Odczuliśmy również na własnej skórze jak sprawnie działa PSR. Namierzyliśmy delikwenta co ładował sumki na pewno 2 bez krempacji i łowił dalej. Metoda to spinning + boja równocześnie ( jestem przekonany że mógł mieć więcej niż dwa bo namierzył dobry dołek ). Podaliśmy dokładnie jak wygląda łódka, jej numery i miejsce. Czekaliśmy blisko na PSR 3:30 H i się nie doczekaliśmy . W trakcje rozmowy wyraziliśmy również gotowość do stawienia się w sądzie jako świadkowie . Najwyraźniej panom z PSR pogoda dziś nie odpowiadała. Zapewniono nas jednak że wyślą patrol ale ewidentnie tego nie zrobili. Jak to wygląda z prawnego punktu widzenia? Osobiście jestem zażenowany i pozbawiony jakichkolwiek złudzeń na poprawę rybostanu na zalewie.
Użytkownik cometopudge edytował ten post 08 październik 2016 - 19:21