[trimer]

gdzie mozna kupic te Twoje boleniowki

[trimer]

no dokładnie z tymi nożkam to fajnie wszystko wyglada ale miałem kilka wobkow z tymi nozkami i tak jak mowisz wypadały

[Tomy]

Takie coś dla Jaśków w wersji L.C. 3cm 5-6g.
 P1060302.JPG   68,28 KB   122 Ilość pobrań  P1060300.JPG   65,78 KB   113 Ilość pobrań

[ictus]

Fajne te jaśkowe wobki. Z tą wagą będa lotne jak na takie maleństwa. Jak głeboko chodzą?

[Tomy]

Mimo wagi łatwo je poprowadzić pod powierzchnią.W sumie na jaką głębokość opuścisz na takiej idą.Oczywiśćie im bliżej łowiącego tym płycej.Lecą i lecą stworzone na większą wodę i raczej brodzić z nimi nie trzeba by dotrzeć do ryb.Teraz robię sobie wersje na zimne Jazie.Design w sumie żaden[kolor ołowiu]ale tak to działa.Głęboko schodzące będą już w piance.

Użytkownik Tomy edytował ten post 15 październik 2012 - 11:34

[mateusz998]

Co to jest wersja L.C.?
A tak ogólnie to super woblerki robisz, wyglądają niesamowicie...

[kubaS 1]

L.C.- Long Cast

[Tomy]

Tak właśnie.Trochę przerwy będzie w wątku.Po za tym chyba już wszystko pokazałem.Następne mam nadzieje będą woblery w piance.Oczywiście Hand Made zostaje .Teraz pracuje nad swoimi kijami.Design szalony.Wszystko w czarnym macie i bez opisu.Jedynym szaleństwem designerskim będzie mój podpis na blanku.Będzie konkretny pokrowiec i tuba a opis parametrów wędki będzie na kartoniku/metce.

Użytkownik Tomy edytował ten post 17 październik 2012 - 11:58

[trimer]

Tomy kiedy mozna sie spodziewac tak orientacyjnie tej stronki z materiałami do wobkow

[Tomy]

No fakt idzie ta stronka jak krew z nosa ale to moja wina tym razem.Zmiana designu wobków i zdjęcia muszę porobić.Tym razem robi ją gościu więc w ciążę nie zajdzie ale i tak jakieś fatum jest nad tą stronką bo jak zaczął ją działać-żona się z nim rozwiodła.Sam się tak zastanawiam czy nie zrezygnować ale podjąłem taką decyzję że jednak nie.Zrezygnuje dopiero jak ktoś przez nią zginie.

[trimer]

hahaha same problemy ale wkoncu musi ta stronka wypalic trudne sprawy hehe

[rybson]

A tak na marginesie będzie chłopak czy dziewczyna u koleżanki Prędzej się coś urodzi

[Tomy]

Wczoraj powstał bezsterowiec.Imitacja opasłej uklei.Wstawiam tłuściochę.Długość 10cm waga pow.30g.Pomazana lakierami bo musiałem się wspomóc i zachować idealną symetrię.Wob pójdzie chyba w pianie.Przeznaczony raczej na większe rzeki,u mnie jak bym taaaką cegłą pacnął to bym mógł iść do domu.Działam też zestaw ZZ'Rap ze sterem i bez.Mając te dwa wobki można będzie się wpasować w prawie każdą miejscówkę.Mają po 8cm waga ok.12-15g.Sam już łowiłem mając te modele i tak ZZ'Rap bezster rzut po prąd i sprowadzanie wachlarzem z przerwami na opad+jerkowanie,ZZ"Rap ze sterem ogólnie to zawsze sobie radzi ale uzupełnia przy tym bezsterowca,można go wstawić w warkocz i prowadzić powoli pod prąd.ZZ'Rap zmienił formę i nie ma juz ściętego przodu przez co bardziej kojarzy się z ukleją.Najprawdopodobniej w lecie pojawi się MRÓWA Tomy'ego&spółka wobler na Jazie-smużak dobrze znany.Nacisk zdecydowany na pianę i silikon.Ten ostatni gumy Boleniowe i tego tematu najbardziej się obawiam ale spróbować muszę.
 P1060305.JPG   40,4 KB   273 Ilość pobrań  P1060304.JPG   42,39 KB   279 Ilość pobrań

Użytkownik Tomy edytował ten post 18 październik 2012 - 09:46

[Rheinangler]

Oto sztuka godna pochwały!!! Tyle dziś niedokńczonych spraw ma na koncie kazdy z nas, że twój upór Tomek w dochodzeniu do zamierzonego efektu imponuje mi i już.
Trzymam kciuki i juz sie piszę na te mrówy bo wlasnie znalazlem dobra miejscówkę do takiego łowienia na odcinku Lippe która nalezy do bardzo milego księcia,- prawdziwego księcia!!!

Użytkownik Rheinangler edytował ten post 18 październik 2012 - 10:38

[wobler129]

Hej, byłem na Lippe - są tam pstrągi? Odcinek, na którym byłem był raczej bardzo wolny, bez nurtu. Przy mostach z kamieniami zaczynały się jedynie jakieś szupoty itp. Widzałem jak Niemcy łowili na spławik.

sorki za OT

[Tomy]

Co tam Pstrągi.Liczą się Jazie,Klenie i Bolenie.No! i Brzany .Ja tam u Ciebie będę Arek w przyszłym roku na 100% bo będę sobie "rynek" robił a dokładnie przyklepać parę tematów..Biorę z dwie walizy woblerów i cisnę nach Deutschland.Co nie co Ojciec już tam podziałał ale nie do końca się zna i muszę osobiście.Najbarzdziej podobał mi się Sieg masakra rzeka.O!tam pamiętam były konkretne pstrągi 50tka to norma.Arek łowiłeś na Filingen czy jak to się tam pisze?Takie Jeziora z mega czystą wodą w Koln.Próbowałem tam swego czasu ale tylko pasiaki brały i ciężko sie było skupić te laski w toples grające w bagbingtona-to się nie dało łowić.Wszystko emigrantki egzote często wręcz bezczelnej urody.

Użytkownik Tomy edytował ten post 18 październik 2012 - 11:15

[Tomy]

No!już więcej z tej kalkomanii nie wyciągnę.Wygniatanie łuski dodało mocno naturalności.Jej możliwości zostały wyczerpane
 P1060317.JPG   82,02 KB   316 Ilość pobrań  P1060322.JPG   69,74 KB   400 Ilość pobrań  P1060325.JPG   77,76 KB   441 Ilość pobrań  P1060323.JPG   80,95 KB   441 Ilość pobrań

Użytkownik Tomy edytował ten post 21 październik 2012 - 07:36

[Rheinangler]

wobler 129,- na Lippe podobno są pstrągi ale w górnym odcinku, na dole gdzie łowię są głównie klenie i okresowo jazie, bolenie i brzany a takze trotki no i w lecie dużo smoltów a od przyszłego roku aloza którą intensywnie zarybiają całe dorzecza Renu dzięki jednemu z unijnych programów dających na to kasę.

Tomek,- takich widoków z niezłymi niesrępowanymi biustami bez obciachu naoglądasz się również na Renem ;-) też mnie czasem szyja boli :-) ale to miła odmiana od zimnych i oslizgłych zdobyczy ;-))
Najśmieszniej jest przy plazach FKK, których jest tu sporo bo stoją tablice upraszające wedkarzy o nie korzystanie z lornetek, ale pewnie jakbyś w trakcie łowienia ściągną gacie i wystawił co nie co to nikt by Ci juz nie zwrócił uwagi,- taki kraj...
Tego jeziorka o którym piszesz nie znam, ale chętnie poznam i sprawdzę w sieci co o nim piszą.
Sieg jest faktycznie fajny ale jak poczytasz o tym jak można na nim łowic to czysta paranoja,- przynajmniej dla nas polaków...
Na wielu odcinkach mozna lowić tylko i wyłącznie na robala i muchę,- jedną muchę, na spinning nie, są jednak odcinki na górnym siegu gdzie spinning jest dozwolony ale z jednych hakiem,- taki kraj...
Dlatego jezdżę na Lenne, gdzie nie ma robaczkaży i mozna łowic na dwie muchy i spinning.

[Krystekwolf]

No!już więcej z tej kalkomanii nie wyciągnę.Wygniatanie łuski dodało mocno naturalności.Jej możliwości zostały wyczerpane i taki projekcik kudłaty w trakcie.
 P1060317.JPG   82,02 KB   316 Ilość pobrań  P1060322.JPG   69,74 KB   400 Ilość pobrań  P1060325.JPG   77,76 KB   441 Ilość pobrań  P1060323.JPG   80,95 KB   441 Ilość pobrań

już widzę jak śmigają po moich głowkach he he

[MefistoFishing]

Ja pier...e..ale wobki szok