Oczywiście.Może uda się już w tym tygodniu formę wielogniazdową zrobić.5cio gniazdowe już robiłem ale to malutko i musi być min 20 gniazd na wzorek żeby w miarę szybko rozlać żywicę.
1.Mini Raczki
2.Żabki
to jest plan na ten tydzień.
No to w takim razie-jeśli oczywiście można, zapisz mnie proszę na dwie żabki.
Ludzie jak ja mam moderować ten dział skoro wy rozwijacie swoje wątki o trzy strony dziennie ? Masakra . A kiedy ja mam zrobić jakąkolwiek przynętę, skoro cały mój wolny czas muszę poświęcać na przeczytanie Waszych wątków .
Zbyty Do 1. maja daleko i wiem, że będzie petarda, jak już złapiesz odpowiedni trop i tempo.
Nie każdy musi czekać do 1 maja żeby łowić zębate. Ja mam sezon otwarty cały rok juz sie nie mogę doczekać tych marcowych przedtarlowych opasionych mamusiek na plyciznach. Teraz juz raczej głęboki trolling został i sie pływa do jednego strzału ale jak juz trafisz to jest grubo.
Tomy ile Ty kurna wobkow dziennie robisz? Normalnie szok. Ja to sie zbieram od kilku dni do pomalowania 5sztuk ale mi młody nie pozwala bo zaczyna szaleć...
Widze ze w końcu zanderki sie robią. Jak doleca przed świętami to może sie uda coś na nie połowic bo wybieram sie na 2dni na jedno z najlepszych lowisk jakie znam!
Forma na 20 slotów? Jak to będzie wyglądać i z czego to robisz jeśli to nie tajemnica?
Pozdrawiam
Użytkownik Melanzyk edytował ten post 12 grudzień 2013 - 00:39
Ludzie jak ja mam moderować ten dział skoro wy rozwijacie swoje wątki o trzy strony dziennie ? Masakra . A kiedy ja mam zrobić jakąkolwiek przynętę, skoro cały mój wolny czas muszę poświęcać na przeczytanie Waszych wątków .
Bez wątpienia Pawle musisz zwiększyć efektywność pracy i sposób zarządzania czasem. Sam nie wiem jak Tomek to robi że rozwija swój wątek o kilka stron dziennie robiąc przy tym kilka-kilkanaście wobków i to czasem w różnych wariantach kolorystycznych czy też modelach. I to z jakim rezultatem
Tomku nieźle wyszły te RapSticki. Przy styczniowej partyjce na pewno się skuszę A wobkami to mnie tak nie kuś bo jeszcze spodoba mi się taki układ i z pracowni nie wyjdziesz. Wiesz że piszę dla Ciebie z przyjemnością i bez zobowiązań.
Nie każdy musi czekać do 1 maja żeby łowić zębate. Ja mam sezon otwarty cały rok juz sie nie mogę doczekać tych marcowych przedtarlowych opasionych mamusiek na plyciznach. Teraz juz raczej głęboki trolling został i sie pływa do jednego strzału ale jak juz trafisz to jest grubo.
Tomy ile Ty kurna wobkow dziennie robisz? Normalnie szok. Ja to sie zbieram od kilku dni do pomalowania 5sztuk ale mi młody nie pozwala bo zaczyna szaleć...
Widze ze w końcu zanderki sie robią. Jak doleca przed świętami to może sie uda coś na nie połowic bo wybieram sie na 2dni na jedno z najlepszych lowisk jakie znam!
Forma na 20 slotów? Jak to będzie wyglądać i z czego to robisz jeśli to nie tajemnica?
Pozdrawiam
Kuszące te zębacze u Ciebie.Jak wyjdą mi te duże jerki to wypadałoby pojechać i przetestować.Forma na 20 slotów będzie z silikonu.Najtrudniej zrobić 1szą.Potem jak się spali to na tej starej robisz w ciągu 10minut nową.No plus utwardzenie 24godziny.Zaleta tego jest taka że robisz sam i jesteś niezależny.Nie wiem jak tam u Ciebie ale w tym kraju przeważnie jest tak że jak coś potrzebujesz to jest-"nie do się","e,y,pfff panie po nowym roku".Są wyjątki i mam takiego kolegę od form który nie ma problemu z przyjęciem zlecenia ale ma teraz kłopoty z Mamą to trudno naciskać.
Bez wątpienia Pawle musisz zwiększyć efektywność pracy i sposób zarządzania czasem. Sam nie wiem jak Tomek to robi że rozwija swój wątek o kilka stron dziennie robiąc przy tym kilka-kilkanaście wobków i to czasem w różnych wariantach kolorystycznych czy też modelach. I to z jakim rezultatem
Tomku nieźle wyszły te RapSticki. Przy styczniowej partyjce na pewno się skuszę A wobkami to mnie tak nie kuś bo jeszcze spodoba mi się taki układ i z pracowni nie wyjdziesz. Wiesz że piszę dla Ciebie z przyjemnością i bez zobowiązań.
No czekam na następny artykuł.Wiem że piszesz bez zobowiązań ale w życiu zawsze tak postępuje że jak coś biorę to daję też coś od siebie.
Tomek kolorek na Bs-ach i Rapstickach wyszedł kozak,nie wiem czy Rapstickach to się przyda ale wyszło kozak.
Nie wiem co zmieniłeś w pracy ale myślę że będzie pozytywnie ,może się skuszę na jednego.
Chociaż praca tego Monitora co przysłałeś jest koska,nawet rybitwa do niego wyszła w grudniu ,a to był tylko test pracy.Jak interesuje drapieżniki z góry to może te z dołu też zainteresuje.Jeszcze jak byś go odmalował jak te Bs-y to bym Cię lubił
Tak poeksperymentowałem trochę z folią aluminiową samoprzylepną.Zmiany temperatur nie działają na to pozytywnie.Nad wodą są to częste sytuacje zwłaszcza w lecie.U mnie całkowite odejście od tego materiału.Nowy design się kroi w związku z tym.
Testy przeszło pozytywnie dużo woblerów ale część nie.Teraz wchodzę w większe ilości i nie mogę sobie na takie coś pozwolić.Wzorowo test przeszły woblery kryte sposobem IRASA no ale na to z kolei nie mam czasu.Jeszcze jest szlag metal bardzo ciekawy materiał,ale tym czasem będzie malowanie+opalizacja.
Użytkownik Tomy edytował ten post 12 grudzień 2013 - 15:05
Kuszące te zębacze u Ciebie.Jak wyjdą mi te duże jerki to wypadałoby pojechać i przetestować.
Wszystko zależy jaką zimę będziemy mieli w tym roku w Irl. Jeszcze kilka lat tamu nie było tu zim, jak zaczynał padać śnieg to ludzie robili sobie zdjęcia. Teraz coraz częściej zimy tu zaglądają.
W zeszłym sezonie po dość ostrej zimie nastąpiło ogromne ocieplenie w połowie marca. Szczupaki wyszły z głebin w strone tarlisk.
Tutaj fotka ryby z 29-go marca. Zauważcie na foto moje przebranie wędkarskie, to obrazuje temp. Szczupakom się spodobało i szybciej przystąpiły do tarła.
O takich opasionych mamuśkach mówiłem kilka postów wyżej ;-)
3-4 dni po tej rybie wróciły przymrozki i ryby zwariowały. Częsć juz wytarta a czesc przerwała tarło i odłożyła na później.
23 maja złapałem swój PB, nie wytarta rybe 123cm i 16,1kg.
Podczas robienia foty rybie leciała ikra razem z wodą z odytu więc jeszcze była nie wytarta.
6dni później klient kolegi który jest przewodnikiem złapał tą samą rybę. Była już wytarta i ważyła 14,5kg ;-)
Tak więc wszystko zależy od pogody. Jeżeli nie będzie masakry to będzie to najlepsza wiosna gdyż doświadczenia troszkę przybyło no i kilkanaście nowych miejscówek opanowanych w międzyczasie ;-)
Tomek,prosilem Cie o 8cm,6cm,10cm,ale 7 cm...
Widze ze wybiegasz do przodu ,he he.Oczywiscie jestem zadowolony bo od przybytku glowa nie boli,podobno.
Teraz bedzie sie czym dopasowac,konkretnie.
Jak juz zrobisz tego 65 z zywicy to pamietaj o mnie,wezme cos na przelamanie...
6stki masz ale to już są tak małe bezsterowce że ciężko będzie ze stabilnością.7mka jest duuuużo mniejsza optycznie od 8mki.Takie całkiem małe jerki boleniowe mam chyba 4,5cm ale ładne to one nie są.Prototypy-dostaniesz.
Użytkownik Tomy edytował ten post 13 grudzień 2013 - 13:22