[Tomy]

Jurkan przesrane  normalnie.Ostatnio mi wkręcali taką dupną śrubę.Na tym fotelu to mnie tak wyszpanowało że wyglądałem jak cięciwa łuku.

Karaski po opalizacji.Jutro polerka i efekt będzie widać po położeniu lakieru.  

 

 P1230734.JPG   88,11 KB   19 Ilość pobrań  P1230711.JPG   66,5 KB   19 Ilość pobrań  P1230721.JPG   64,6 KB   19 Ilość pobrań  P1230708.JPG   62,26 KB   19 Ilość pobrań

Użytkownik Tomy edytował ten post 24 październik 2014 - 21:53

[Melanzyk]

Karasie dwa musis mi teraz juz odlozyc, ostatnio obiecales i dupa... smutno mi bylo...

Mialem to samo. Otwieram paczke a tam tylko plocie chlip chlip

[Melanzyk]

Jeszcze dzisiaj opalizacja i tak nie usnę.Jutro rano chirurg stomatolog i misja dość taka kurna bolesna.Dobra atmosfera w gabinecie.Będzie dwóch i sobie żartowali że będę miał podwójną asekurację jak by mi czasem oko wypadło przy zabiegu.

P1230702.JPG P1230704.JPG

Kiedys w PL mialem zabieg usuniecia jakiejs narosli z pod skory w okolicach skroni (pozostalosc po bojkach z czasow malolata). Podczas zabiegu weszla do sali jakas kobieta i lekarz zaczal do niej podbijac i ja bajerowac. W pewnym momencie slysze "o kur*a" i bialy material zakrywajacy mi twarz stal sie w sek czerwony. Przybiegly 2 pielegniarki do pomocy i po chwili mnie zatamowali. Wrocilem do domu i siadlem przed kompem. Po chwili kichnalem sobie i zrobilo mi sie czarno przed oczami. Jak sie ogarnalem co sie dzieje klawiatura z bialej byla czerwona i z powotem do szpitala. Tak wiec najciekawsze sa rutynowe zabiegi... Wez jakis pojemnik na oczy Tomy

[Tomy]

Ja chodzę do prywatnej kliniki.Z kasy chorych to mógłbym nie dożyć terminu.Raz byłem na izbie przyjęć jak mnie nera rypała,to sam mówiłem lekarzowi co mi ma podać a żona mnie trzymała żebym go nie zabił.

Jutro mam przerąbane ale jest to nieuniknione więc nie ma sensu się bać. 

Użytkownik Tomy edytował ten post 24 październik 2014 - 23:29

[Tomy]

No i już po.

[krzychun]

No i już po.

Zazdroszczę, bo przede mną jakiś rok takich zabiegów. Aż mnie trzęsie na samą myśl o bólu i niemiłosiernej kasie.

[Tomy]

Ból da się przeżyć a kasa no cóż.Od zębów różne choróbska mogą przyjść.Ja poszedłem za ciosem i powymieniałem nawet te plomby które by jeszcze pociągły trochę.Dzisiaj dwie kanałówki i wyrwanie 8mki na końcu.Za 2tygodnie  prościzna,to 4zęby na jednej dobrej szprycy.Narzuciłem tempo 3razy w tygodniu na fotelu i idzie szybko.Japa boli to może za dużo powiedziane.Jakiś tam dyskomfort jest.Dobrze że szczęka się zrosła po tym Enduro.Reszta to w sumie nie ma się co bać.Dobra szpryca to podstawa i nie chodzić do rzeźników.Po powrocie taki prezencik na mnie czekał w domu

 

 P1230736.JPG   89,46 KB   26 Ilość pobrań

 

....a teraz się lekko odurzę i w świat wirtualny uciekam 

 

[BazyL]

no patrzcie, pacjent przeżył

[MarcinZet]

Zobaczymy teraz czy to odbije sie na tworczosci;)

[Robas]

jak po takim maratonie i środkach przeciwbólowych ,to morze być ciekawie     

[MarcinZet]

Moze by mi w koncu tego karasia bez steru zrobil... takie pobozne zyczenia...

[MarcinZet]

Tomek, w koncu udalo mu sie to zrobic z telefonu. Wiec tak wyglada rack poddachowy.

Załączone pliki

•  uploadfromtaptalk1414266570053.jpg   514,22 KB   19 Ilość pobrań

Użytkownik MRTNZ edytował ten post 25 październik 2014 - 20:50

[jurkan]

Ból da się przeżyć a kasa no cóż.Od zębów różne choróbska mogą przyjść.Ja poszedłem za ciosem i powymieniałem nawet te plomby które by jeszcze pociągły trochę.Dzisiaj dwie kanałówki i wyrwanie 8mki na końcu.Za 2tygodnie  prościzna,to 4zęby na jednej dobrej szprycy.Narzuciłem tempo 3razy w tygodniu na fotelu i idzie szybko.Japa boli to może za dużo powiedziane.Jakiś tam dyskomfort jest.Dobrze że szczęka się zrosła po tym Enduro.Reszta to w sumie nie ma się co bać.Dobra szpryca to podstawa i nie chodzić do rzeźników.Po powrocie taki prezencik na mnie czekał w domu

 

P1230736.JPG

 

....a teraz się lekko odurzę i w świat wirtualny uciekam 

znaczy się dostałeś depesze "czas byś się pochlastał i nie męczył ludzi"  

[Tomy]

Raptory8BS i Raptory6BS Ekonomy pod Sandacze i Bolenie.

 

 P1230747.JPG   63,32 KB   20 Ilość pobrań

 

Niema bata4 [Raptor4] gotowe .W trakcie tworzenia "Nie ma bata 25"

 

 P1230749.JPG   95,87 KB   20 Ilość pobrań

 

 

[tomasxt]

Po powrocie taki prezencik na mnie czekał w domu

 

P1230736.JPG

 

....a teraz się lekko odurzę i w świat wirtualny uciekam 

Do czego służy taki nóż ? Jakiś taki dziwny, jakby do podcinania gardeł...

[Tomy]

Podciąć gardło możesz i kuchennym.Mnie jakoś nie ciągnie do takich rzeczy   To jest raczej do eliminowania z dalszej walki,unieszkodliwiania,obrony własnej[koniecznej] itd.Taka dopałka pięści.U mnie kolejny gear do kolekcji.Leży w ręce niczym multik low profile.

 

 P1230793.JPG   29,54 KB   22 Ilość pobrań  P1230791.JPG   24,67 KB   22 Ilość pobrań  P1230797.JPG   33,21 KB   22 Ilość pobrań  P1230795.JPG   37,51 KB   21 Ilość pobrań

[Tomy]

Leviathany12/35g.|Gotowe.

 

 P1230760.JPG   88,41 KB   26 Ilość pobrań  P1230757.JPG   75,55 KB   27 Ilość pobrań

 

 P1230765.JPG   84,1 KB   23 Ilość pobrań  P1230779.JPG   95,96 KB   23 Ilość pobrań  P1230782.JPG   88,64 KB   25 Ilość pobrań

 

Karasie się wędzą.

 

 P1230786.JPG   70,88 KB   23 Ilość pobrań

Użytkownik Tomy edytował ten post 27 październik 2014 - 13:36

[Tomy]

Następne Leviathany12/35g na warsztacie.Taka altertnatywa dla szpachli i wklejania obciążenia za jednym strzałem 

 

 P1230800.JPG   46,11 KB   20 Ilość pobrań  P1230802.JPG   40,4 KB   20 Ilość pobrań

 

Karasie-jeszcze bazbarwny i finał.

 

   P1230803.JPG   61,77 KB   20 Ilość pobrań

[Pride]

Karasie jak zawsze bomba

[Tomy]

Karasie jak zawsze bomba

Podziękował .Jutro zaczynam działać z Popperkiem Perch.To będzie fajny wabik.Pierwszy raz jestem zadowolony w 100% z odbitki ryby i modyfikacji korpusu,ale i tak idą nowe materiały do następnych.Dzięki nim jakość jeszcze powinna się podnieść.Trochę źle się pracuje bo szczena napuchła i wyglądam jak Vito Corleone.Musi się to wygoić do końca i ani wyjść na ryby ani nic.Jedzenie to już szkoda gadać.Dzisiaj dostałem kurczaka w płynie.Ku....a wolałbym z głodu zdechnąć jak się tym odżywiać.