Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Mądrości w WŚ 01/07


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
104 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   marek_k84

marek_k84

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 343 postów
  • LokalizacjaZielonka

Napisano 16 grudzień 2006 - 11:31

str 39 - Prowadzenie dżerka...

#2 OFFLINE   remek

remek

    Administrator

  • Administratorzy
  • 26625 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Remek

Napisano 16 grudzień 2006 - 11:43

Marku,
Czytałem. Hmmm ... nie rozumiem jedynie tego - Jacek Kolendowicz napisał: Niektórzy producenci sprzętu wędkarskiego zalecają do łowienia na dżerki wyłącznie wędziska bardzo krótkie (1,60-1,80m0 i sztywne jak dębowy kołek. Radzą trzymać je podczas łowienia opuszczone - szczytówką w kierunku do wody i szarpać ruchem do siebie. Tego rodzaju zalecenia uważam za porażkę zarówno teorii jak i praktyki spinningu. Zbyt krótkim i sztywnym wędziskiem bez akcji fatalnie się rzuca, karykaturalna pozycja łowienia sprawia poważne trudności wędkarzom niezbyt wysokim, a każdemu np. podczas brodzenia, zaś opuszczonym kijem źle się zacina.

No nie wiem. Ja widziałem jak jerkują zawodowcy w US łowiąc muskie, widziałem świetnych wędkarzy w europie i w Japonii i wszyscy trzymali wędki skierowane do dołu. Oczywiście bywały przypadki odmienne ale ... były to sytuacje wyjątkowe. Co więcej wszyscy łowili na krótkie wędki 1,8 -2,1m. Osobiście łowiłem na wędkę 2,35 i nieźle się nią rzucało ale jerkowanie było kłopotliwe m.in. przez długość. Jerkowanie kijem do góry - owszem ale robi się to niewygodnie, tak samo jak na boki. No cóż ... może się mylę ale ja będę robił tak jak to robię od kilku lat.

Pozdrawiam
Remek

#3 OFFLINE   marek_k84

marek_k84

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 343 postów
  • LokalizacjaZielonka

Napisano 16 grudzień 2006 - 11:53

{ocenzurowano - :)}

#4 OFFLINE   mifek

mifek

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 11308 postów
  • LokalizacjaWioska Z Tramwajami
  • Imię:Rafał
  • Nazwisko:...znane...

Napisano 16 grudzień 2006 - 12:40

no coz niektorzy po prostu maja swoje zdanie i korzystaja z mozliwosci jego gloszenia :mellow:

#5 OFFLINE   Friko

Friko

    SUM

  • Super moderatorzy
  • 18633 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 16 grudzień 2006 - 12:45

To stwierdzenie, zacytowane, to jakiś absurd. Aż dziw bierze, że doświadczony wydawałoby się wędkarz może wypisywać takie bzdury. Wręcz trudno mi uwierzyć, może to jakiś drukarski chochlik albo zemsta zecera????
Zdaję sobie sprawę że to mocne słowa, ale cóż - w przypadku Naczelnego gazety wędkarskiej powinno być tak iz noblesse oblige... Fragment opuszczonym kijem źle się zacina świadczy zaś moim zdaniem nie tylko o braku castingowego doświadczenia ale wręcz o braku logiki - to jak się ma łatwiej zacinać kijem długosci 6'0 czy 6'6 - podniesionym do góry ???? :lol: :lol: :lol:

#6 OFFLINE   marek_k84

marek_k84

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 343 postów
  • LokalizacjaZielonka

Napisano 16 grudzień 2006 - 13:00

{ocenzurowano :)}

#7 OFFLINE   pablom

pablom

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2024 postów
  • LokalizacjaSulejówek

Napisano 16 grudzień 2006 - 14:03

nie znam się na dżerkowaniu na tyle aby się wymądrzać, ale z tego co widziałem w takiej rybie i u Rexa Hunta to wydaje mi się że pan Jacek nigdy nie miał takiego zestawu w ręce :huh:. Nawet ja kijem 2,7 lub 3m czsami w akcie rozpaaaczy :mellow: tne w dolny bok ( długość wędki) :mellow: :mellow: :mellow:

#8 OFFLINE   Sławek

Sławek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2720 postów
  • LokalizacjaPolska północna :)

Napisano 16 grudzień 2006 - 14:18

W tym roku zacząłem interesować się jerkowaniem i tego typu przynętami. Ponieważ łowię z brzegu ew. brodząc w wodzie, musiałem trochę sie zastanwić nad prowadzeniem przynęty. Jakie były moje wnioski? Na pewno nie trzymałem kija skierowanego pionowo w dół. Nie trzymałem go również uniesionego w górę. Dlaczego? Przy takim uniesieniu szczytówki przynęty pracują dużo gorzej. Wpływ mają na to dwa czynniki. Po pierwsze sama przynęta jest tak skonstruowana by być podszarpywana raczej do przodu a nie do góry. Drugi czynnik to zwisająca smętnie linka, która będzie amortyzować nasze szarpnięcia. Nie trzeba było wiele myśleć by dostrzec te fakty. Jednak bez używania tego zestawu i bez prób na pewno bym do tego nie doszedł.
Nie dokończyłem jednak wątku jak prowadzę przynęty. Łowię zwykle tak, że szczytówka jest tylko odrobinę nad lustrem wody. Na ile jest ona w poziomie a na ile pochylona ku dołowi zależy tylko od tego, jak wysoko nad poziomem wody się znajduję.

#9 OFFLINE   Robert

Robert

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3757 postów
  • LokalizacjaAreszt Wydobywczy Istambuł

Napisano 16 grudzień 2006 - 15:33

Osobiście nie wymagam aby autor artykułu był alfą i omegą w temacie tekstu, tak jak nie wymagam aby ornitolog latał. Można tekst napisać w oparciu o doświadczenia innych. To czego się wymaga od autora, to rzetelność. Z tego co piszecie wynika, że Kolendowiczowi jej zabrakło. Z tego co wiem to gazety wędkarskie starają się robić wszystko własnym sumptem, aby tylko zaoszczędzić. To jak widać odbija się na jakości. Może dlatego coraz więcej ludzi szuka wiedzy w sieci. Znajdzie nie znajdzie, ale tu przynajmniej bzdury są za free :lol:

#10 OFFLINE   Kuba

Kuba

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2423 postów

Napisano 16 grudzień 2006 - 15:55

Bo ja wiem? Ja o muchowaniu nie pisze, bo nigdy nie próbowalem. Jesli ktos nie ma zielonego pojecia, niech napisze np rozwazania o jerkowaniu, albo jakos podobnie...z punktu widzenia nocnego portiera. :lol: \
Temat robi sie modny i WS czuje cisnienie, ale z kompetencjami cienko jest... czemu kogos z Salmobrygady nie poprosili??

#11 OFFLINE   Robert

Robert

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3757 postów
  • LokalizacjaAreszt Wydobywczy Istambuł

Napisano 16 grudzień 2006 - 16:31

Wykluczasz możliwość zdobycia wiedzy z zakresu jerkowania prze portiera? :D Jerkowałem zgodnie z radami fachowców na polskich wodach i wyniki miałem cienkie. W Finlandii przyszło nam łowić na bardzo płytkiej wodzie i wędki musieliśmy trzymać zadarte do góry. Na dodatek ryby najchętniej reagowały na niemiłosierne mocne szarpnięcia. Połowiliśmy do bólu ucząć się w trakcie łowienia. Myślę, że największym problemem dla portiera może być dodarcie nad rybną wodę. Reszta to szczegóły.

#12 OFFLINE   remek

remek

    Administrator

  • Administratorzy
  • 26625 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Remek

Napisano 16 grudzień 2006 - 16:39

W Finlandii przyszło nam łowić na bardzo płytkiej wodzie i wędki musieliśmy trzymać zadarte do góry.


Jak bym łowił na bardzo płytkiej wodzie drogi Robercie też szarpałbym wędką uniesioną do góry bo wtedy takiego tonącego sliderka można najefektywniej poprowadzić. Ja nawet niekiedy szarpię jacka uniesioną wędką do góry. Jednak zdecydowanie łatwej szarpać wędką skierowaną ku dołowi.

Pozdrawiam
Remek


#13 OFFLINE   Robert

Robert

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3757 postów
  • LokalizacjaAreszt Wydobywczy Istambuł

Napisano 16 grudzień 2006 - 17:29

U mnie nad Wisłą wszyscy co szarpią trzymają wędki w bok i mówią, że im biorą nawet jak nie biorą <_<

#14 OFFLINE   hasior

hasior

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3529 postów
  • Lokalizacjatam gdzie ryby

Napisano 16 grudzień 2006 - 17:54

no u mnie też im biorą,tym co szarpią ,szczególnie agresywne leszcze które atakuja kotwice 10/0 i to grzbietem atakują. <_<

#15 OFFLINE   Robert

Robert

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3757 postów
  • LokalizacjaAreszt Wydobywczy Istambuł

Napisano 16 grudzień 2006 - 18:01

Z tego wynika, że jerkowanie jest znane od dawna i popularne w całej Polsce <_<

#16 OFFLINE   hasior

hasior

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3529 postów
  • Lokalizacjatam gdzie ryby

Napisano 16 grudzień 2006 - 18:09

tak tak niestety panowie w gumofilcach -GUMOJERKI zapomonają o jednej rzeczy w zestawie mianowicie o JERKU.

#17 OFFLINE   mifek

mifek

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 11308 postów
  • LokalizacjaWioska Z Tramwajami
  • Imię:Rafał
  • Nazwisko:...znane...

Napisano 16 grudzień 2006 - 19:48

hasior ale jerkowac mozna takze guma. szkoda tylko ze jełopy, przynajmniej w mojej wiosce jerkują paprochami na kotwicach 3/0 i wiekszych...

#18 OFFLINE   Kuba Standera

Kuba Standera

    W walce z głupota nie ma wygranych, są tylko cudem ocaleni

  • Bloggerzy
  • PipPipPipPip
  • 9641 postów
  • LokalizacjaGibraltar i okolice

Napisano 16 grudzień 2006 - 19:53

Że tak powiem sratata drodzy koledzy (jeśli chodzi o cytat).
Ja to ćwiczyłem na sobie (łowienie długimi wędami na jerki) co mozna znaleźć jeszcze w moich letnich postach. No ale trochę wody upłyneło, kilka ryb straciłem przez złe zacięcie, a teraz jakby ktoś kazał miłowić 3m kijem na jerki (jeszcze nie daj boże z korbą nie multi) to chyba by pływał <_<
Ale jeśli ktoś poleca w swojej książce łowienie głowacić kijami do 30g i żyłką 0,30mm......... mnie On już chyba niczym nie zdziwi, a WŚ który kiedyś był moją ulubioną gazetą wypisuje już takie dyrdymały że naprawdę bez znieczulenia trudno to łyknąć.
Moja rada - chcesz sie czegoś dowiedzieć to szukaj w sieci!!!

#19 OFFLINE   hasior

hasior

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3529 postów
  • Lokalizacjatam gdzie ryby

Napisano 16 grudzień 2006 - 20:08

@mifek tak tak ,sam macham gumami :mellow:,ale nie tak jak Ci kolesie od kotwic,gumka tylko dla picu,trafiłeś w sedno,takie realia wyszarpać ile sie da miecha i wszystko maja w d... :angry:

hasior

#20 OFFLINE   KOMANCZ

KOMANCZ

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 281 postów
  • LokalizacjaŚwinoujście

Napisano 16 grudzień 2006 - 20:19

Ja już od czasu jak zaptrzestali zamieszczać rysunki Piotra Piskorskiego, zakończyłem przygodę finansowania WŚ ......




Użytkownicy przeglądający ten temat: 11

0 użytkowników, 11 gości, 0 anonimowych