Witam, po leżakowaniu silnika 4suwowego na boku np w bagazniku(w prawidłowej pozycji ) mam problem z jego początkowym uruchomieniem.Uzywam ssania ale problemy są,potem jak juz jest na pawęży to po paru godz albo po nocy odpali normalnie.Czy zastosowanie pompki na przewodzie paliwowym,jakiejś małej żeby sie zmieściła pod pokrywą silnika poprawi sytuacje przy początkowym odpaleniu?
problemy z uruchomieniem zimnego silnika
Started By
adamas
, 19 mar 2012 08:05
6 odpowiedzi w tym temacie
#1 OFFLINE
Napisano 19 marzec 2012 - 08:05
#2 OFFLINE
Napisano 19 marzec 2012 - 08:29
Łatwiej było by gdybyś podał chociaż co to za silnik i czy go regularnie serwisujesz.
Może po prostu masz już filtr paliwa do wymiany/przeczyszczenia?
Takie początkowe problemy z rozruchem może powodować lewe powietrze w układzie paliwowym które dopiero po dłuższym czasie zapowietrza układ.
Może po prostu masz już filtr paliwa do wymiany/przeczyszczenia?
Takie początkowe problemy z rozruchem może powodować lewe powietrze w układzie paliwowym które dopiero po dłuższym czasie zapowietrza układ.
#3 OFFLINE
Napisano 19 marzec 2012 - 08:40
Parsun 5hp,3 sezony ma już przelatane.Oleje co roku sam wymieniam,świeca na 100% i kabel.Ogólnie złego słowa nie powiem oprócz tego początkowego odpalania po dłuzszym postoju lub jak gażnik jest częściowo albo wogóle pusty,albo po leżakowaniu w bagażniku,to nie powiem nieraz trzeba się naszarpać,potem juz jak jest pionowo na pawęży na drugi dzień normalnie na ssniu odpali za max 3 szrpnieciem.Filtru paliwa nie wymieniałem ale bez przesady jakiegos syfu nie leje.. Myśle ze taka mała pompka mogła by pomóc,ale wolę się upewnić
#4 OFFLINE
Napisano 19 marzec 2012 - 12:12
A podpompowujesz gruszka paliwa przed rozruchem?
Gumo
Gumo
#5 OFFLINE
Napisano 19 marzec 2012 - 16:33
Używam tylko wbudowanego zbiornika więc i ma takiej gruszki jak na linii paliwowej z zewnętrznym zbiornikiem.Ne ma tez takiej jak przy kosiarkach pilarkach itp.Właśnie chodzi mi o zainstalowanie takiej małej gruszki pod czapą silnika,ma to sens? i czy coś da? może jakas mała by sie zmieściła
#6 OFFLINE
Napisano 19 marzec 2012 - 21:22
własnie nowe yamahy mają taki patent ze przed gaznikiem jest wstawiona mała gruszka do wstępnego podpompowania.
sam nie spotkałem takich gruszek w sprzedaży i nie wiem gdzie ją mozna kupic poza yamahą
inny patent jest taki za po wyjeciu silnika z bagaznika i zawieszeniu na pawęży odkrecasz korek wlewu paliwa,
składasz dłonie w taki jakby lejek i przykaładasz do wlewu i dmuchasz zeby pchnąc paliwo- takie wspomaganie grawitacji,
jesli nie pomoze to złozone dłonie mozna pozostawic do modlitwy i wtedy zapali
sam nie spotkałem takich gruszek w sprzedaży i nie wiem gdzie ją mozna kupic poza yamahą
inny patent jest taki za po wyjeciu silnika z bagaznika i zawieszeniu na pawęży odkrecasz korek wlewu paliwa,
składasz dłonie w taki jakby lejek i przykaładasz do wlewu i dmuchasz zeby pchnąc paliwo- takie wspomaganie grawitacji,
jesli nie pomoze to złozone dłonie mozna pozostawic do modlitwy i wtedy zapali
#7 OFFLINE
Napisano 20 marzec 2012 - 09:57
Ja bym wzial zbiornik zewn. i po krzyku. Przepala sie po uzyciu, odlacza i sprawa z glowy.
Gumo
Gumo
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych