Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Gdzie ich szukać??


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
13 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   Kuba Standera

Kuba Standera

    W walce z głupota nie ma wygranych, są tylko cudem ocaleni

  • Bloggerzy
  • PipPipPipPip
  • 9641 postów
  • LokalizacjaGibraltar i okolice

Napisano 21 grudzień 2006 - 14:34

Witam
Ponieważ mamy z tym ostatnio duży problem postanowiłem zwrócić się do Was o poradę:
Nie mamy pomysłu jak skłonić szczupaki do współpracy Embarassed
Robi się to coraz bardziej frustrujące - woda ma 7.1 st, więc powinno byc ok, białoryb stoi na ok 7-8metrach - sądzę że głównie płocie, ale między nimi i większe echa. no ale na dnie POD taka ławicą widać przyklejone do dna duże echa - na logikę szczupaki. Próbowaliśmy całego arsenału - troll, dryf, kotwica, jerki, gumy, wachadła, SDRy, prowadziliśmy łagodnie, ostro, leniwie po dnie i z opadu. I nic, nawet dotknięcia :(
Czy możliwe żeby ryby zaczeły wchodzić już na płytka wodę - my zawsze zasuwamy po min 5 metrowej??
Czy też po prostu jak maja zlew to ich żadna siła nie ruszy??

#2 OFFLINE   pitt

pitt

    Jadę na ryby ... na zawsze

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9353 postów

Napisano 21 grudzień 2006 - 19:08

jak nie chca to nie gryza, nic nie poradzisz, ja od prawie miesiaca nawet brania nie mialem
chlopaki z hechtfieber byli na bodden, dwie lodzie, szesc chlopa, wszyscy dobrzy wedkarze i znajacy wode, dopiero w ostani dzien polowili troche, tak praktycznie schodzli o kiju
nic nie pekaj, slonce sie jeszcze wychyli zza horyzontu :D

#3 OFFLINE   JohnnyJohn

JohnnyJohn

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 192 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 21 grudzień 2006 - 21:19

Ja jeśli szczupaki nie żerują to eksperymętuję z przynętami.Co do takiej sytuacji... Odpuszczam tym rybom i szukam innego miejsca. A i najważniejsze - w takich wypadkach pomagała DUŻA albo i WIELKA jaskrawa guma na ciężkiej główce. Takim ,,stworem,, robię szczupielcom istne trzęsienie ziemi (a raczej dna) <_<.
To taka moja technika awaryjna- jak za spokojne to podnoszę im adrenalinę, nie wytrzymują i biją w intruza :D

#4 OFFLINE   Kuba Standera

Kuba Standera

    W walce z głupota nie ma wygranych, są tylko cudem ocaleni

  • Bloggerzy
  • PipPipPipPip
  • 9641 postów
  • LokalizacjaGibraltar i okolice

Napisano 23 grudzień 2006 - 19:11

Dzisaj miała być zemsta sroga i straszliwa. Wyszło jak zwykle czyli ja ekologicznie, a Maciej (ten sam co tydzień temu) najpierw próbował ex-mojego scorpiona (potok ok 50 w pierwszym rzucie), a 3 rzuty później wytachał 103cm :huh:
To tak jakby ktos mówił że lekki casting jest be.

#5 OFFLINE   HILO

HILO

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 27 postów
  • LokalizacjaZabrze

Napisano 23 grudzień 2006 - 19:41

W Krakowie mówili że miał 105

#6 OFFLINE   Kuba Standera

Kuba Standera

    W walce z głupota nie ma wygranych, są tylko cudem ocaleni

  • Bloggerzy
  • PipPipPipPip
  • 9641 postów
  • LokalizacjaGibraltar i okolice

Napisano 23 grudzień 2006 - 20:34

??


#7 OFFLINE   Kuba Standera

Kuba Standera

    W walce z głupota nie ma wygranych, są tylko cudem ocaleni

  • Bloggerzy
  • PipPipPipPip
  • 9641 postów
  • LokalizacjaGibraltar i okolice

Napisano 23 grudzień 2006 - 20:54

miał 103, Mirek się musiał pomylić.

#8 OFFLINE   rognis_oko

rognis_oko

    Zaawansowany

  • Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3395 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 29 grudzień 2006 - 10:43

@Standerus,

...To tak jakby ktos mówił że lekki casting jest be...

- według mnie lekki casting w ogóle nie nadaje się do łowienia szczupaków, szczególnie szczupaków okazowych.
Łowienie takimi zestawami dużych ryb to czysta lekkomyślność. :wacko:



#9 OFFLINE   Kuba Standera

Kuba Standera

    W walce z głupota nie ma wygranych, są tylko cudem ocaleni

  • Bloggerzy
  • PipPipPipPip
  • 9641 postów
  • LokalizacjaGibraltar i okolice

Napisano 29 grudzień 2006 - 12:11

Wiesz, ale on ich nie złapał planowo - po prostu wziął sprzęt który dopiero co przyjechał żeby sobie rzucić pare razy ot tak na próbę.

#10 OFFLINE   JohnnyJohn

JohnnyJohn

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 192 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 29 grudzień 2006 - 13:37

No cóż...Niektórzy to mają farta :D...
I szczególnie złoszczą takie opowiadania gdy wracasz znad wody z wynikiem w postaci kilku okonków długości palca... :blush:


#11 OFFLINE   Kuba Standera

Kuba Standera

    W walce z głupota nie ma wygranych, są tylko cudem ocaleni

  • Bloggerzy
  • PipPipPipPip
  • 9641 postów
  • LokalizacjaGibraltar i okolice

Napisano 29 grudzień 2006 - 14:02

No przynajmniej miałeś kilka okonków, ja ostatnio byłem jedenasty raz i w sumie złapałem krótkiego i z 3 okonie. A kolegen przyjechał 2 razy i za oboma metrówka i jeszcze pstragal na okrasę. Ma szczęście, że go nie zakopałem w ogródku <_< Chyba trzeba spojrzeć prawdzie w oczy - Szachy panowie, szachy

#12 OFFLINE   JohnnyJohn

JohnnyJohn

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 192 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 04 styczeń 2007 - 09:21

No cóż... I jeżeli ktoś mi powie ,że wędkarstwo to tylko umiejętności i nic więcej i nasze niepowodzenia to ich brak to go ukatrupię :lol:.

#13 OFFLINE   Kuba Standera

Kuba Standera

    W walce z głupota nie ma wygranych, są tylko cudem ocaleni

  • Bloggerzy
  • PipPipPipPip
  • 9641 postów
  • LokalizacjaGibraltar i okolice

Napisano 04 styczeń 2007 - 20:24

Tak, ale koleżka z Galway, pan M. jest zdecydowanie jednym z najlepszych wędkarzy z jakim miałem przyjemność łowić, wiec to akurat nie dziwi, zasłużył sobie stażem :mellow:

#14 OFFLINE   warciak

warciak

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 680 postów
  • LokalizacjaJarocin

Napisano 04 styczeń 2007 - 21:39

:lol: :lol: :lol: :lol:
MUSISZ JE TAK MOCNO MOCNO POPROSIĆ
:mellow: :mellow: :mellow:
____________
poperowiec




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych