Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

BRZANY 2019


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
76 odpowiedzi w tym temacie

#61 OFFLINE   alberto25

alberto25

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 138 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Albert

Napisano 18 wrzesień 2019 - 16:43

witam

 

Brzana 73cm

Bużańska na dreszcza mandarynka ,woda niska i bródna ,łowię już praktycznie tylko kolorami fluo.
Fajna jazda była ,wklejam zdjęcie wycięte z filmu 1f642.png ,dreszcze są idealne do łowienia na głębokościaxh między 1 - 1,8m ,
bardzo uniwersalne pod kątem gatunków ryb ,które można złowić ,rozmiar 6cm ,do tego ta praca i mały opór w silnym uciągu ,miodzio  :)

Załączone pliki



#62 OFFLINE   bartolomeo

bartolomeo

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 219 postów
  • LokalizacjaNienadowa
  • Imię:Bartek

Napisano 19 wrzesień 2019 - 18:36

Też się na zlot wybrałem i też coś wpadło ;)

 

Załączony plik  70956936_365963360973247_4137030533798428672_n.jpg   69,17 KB   28 Ilość pobrań

 

Ale wiadomo, że poza zlotem biorą większe :D

 

Załączony plik  70041504_412981012905723_4323133167541157888_n.jpg   102,29 KB   28 Ilość pobrań

 

 

 

 



#63 OFFLINE   korol

korol

    Zaawansowany

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPip
  • 2255 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:K

Napisano 28 wrzesień 2019 - 09:32

Jakby kogoś interesowało
Załączony plik  12.jpg   57,53 KB   46 Ilość pobrań

 



#64 OFFLINE   korol

korol

    Zaawansowany

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPip
  • 2255 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:K

Napisano 08 październik 2019 - 11:22

Moja pierwsza z głębokiego brodzenia w nocy. 
Załączony plik  7.jpg   35,38 KB   34 Ilość pobrań

Zimno, nie chce się chodzić w cieknących spodniobutach. Może to czas na podsumowanie? :D
 



#65 OFFLINE   pablo__20

pablo__20

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 190 postów
  • LokalizacjaPolska
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:Pietras

Napisano 14 październik 2019 - 22:54

Sezon na brzany zakończony taką rybą.

Załączone pliki


Użytkownik pablo__20 edytował ten post 14 październik 2019 - 22:58


#66 OFFLINE   patzaw26

patzaw26

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1075 postów
  • Imię:Patryk
  • Nazwisko:Zawadzki

Napisano 20 październik 2019 - 14:32

Październikowa królowa :wub: nie był to jakiś gigant ale jak na 1,5 godzinny wypad może być :) Tym bardziej ze to dla mnie dziewicza brzana ;)
15318161_P1070032.JPG

Załączone pliki


Użytkownik patzaw26 edytował ten post 20 październik 2019 - 14:42


#67 OFFLINE   AdamCh

AdamCh

    Zaawansowany

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 906 postów
  • Lokalizacjalubuskie
  • Imię:Adam

Napisano 21 październik 2019 - 10:53

Nie wiem czy to odpowiednie miejsce ale ręce opadają:

https://gazetalubusk...391/zd/39446069



#68 OFFLINE   korol

korol

    Zaawansowany

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPip
  • 2255 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:K

Napisano 17 listopad 2019 - 22:58

Podsumowanie

To jaki był ten brzanowy sezon? Na pewno wymagający, ale też przynoszący pewne nowości.

Na trudność zbiegło się kilka czynników. Spore zdegradowanie oraz presja na miejsca, gdzie łowię, ale przede wszystkim brak czasu – zwłaszcza w optymalnych godzinach połowu. Mógłbym dodać jeszcze odrobinę za niski poziom wody. Ale wystarczy tego narzekania. Urodzinowy początek, tym razem na Wiśle był jak zwykle już dobry.

http://jerkbait.pl/t...2019/?p=2620273
 Później dorzuciłem fajną Basię bużańską.

http://jerkbait.pl/topic/128347-brzany-2019/?p=2622211

Nastąpił chwilowy przestój. Łowiłem wtedy inne gatunki, głównie bolki. Brzany wróciły w drugiej połowie sierpnia. Tak, złowiłem ich dużo i były tam sztuki duże, silne, właśnie takie, jakie być powinny. Te dwie poniżej, to inne ryby :)

Załączony plik  8.jpg   58,16 KB   21 Ilość pobrańZałączony plik  9.jpg   59,79 KB   21 Ilość pobrań
 

Wśród przynęt zanotowałem kilka nowości. Jedną z nich, były dreszcze od Kielo. Dostałem ich zestaw w kilku wariantach kolorystycznych i dwóch rodzajach pracy. Obiecałem rzetelne testy w silnym nurcie i tak też zrobiłem. Chyba najlepszym podsumowaniem będzie to, że przez pierwsze 3 dni testów codziennie łowiłem na nie brzany, a potem dorzuciłem kolejne. Są lotne, świetnie dają się sprowadzać po półkolu, ale prawdziwą siłę pokazują przytrzymane w nurcie. Przyklejają się do dna i myszkują pomiędzy kamieniami. Nie wiem która wersja jest lepsza, chyba częściej skłaniałem się do tej z silniejszą pracą (oczko delikatnie odsunięte od streru), ale ryby miałem na oba typy. To właśnie na dreszcza w kolorystyce fluro złowiłem swoja pierwszą nocną brzanę, chyba nie muszę dodawać, że planową, ale o tym później. Poza brzanami łowiłem na nie klenie. Stały się podstawowym elementem mojego pudełka i na pewno długo w nim pozostaną.

Załączony plik  13.jpg   40 KB   19 Ilość pobrańZałączony plik  15.jpg   65,05 KB   19 Ilość pobrań
 

Kolejną dobrą przynętą okazał się 8cm sandaczowy panic. Regularnie łowił brzany, w tym te wyjątkowo okazałe.

Załączony plik  10.jpg   45,87 KB   19 Ilość pobrań
Brzany dała też mi też dociążona 7ka od nighwalkera w kolorze ładnego kiełbia, ale ten wobler bardziej pasuje mi pod sandacza

 

A jak było z tą nocą.

Zawsze była dla mnie czasem szczególnym wędkarsko. Wyostrzone zmysły i oczekiwanie na tą wielką i ostrożną rybę. W tym roku zacząłem nieśmiało wracać do korzeni, a wszystko za sprawą mojego syna, który łaskawie po niemal dwóch latach zaczął przesypiać noce. Dzięki Aleksander!!!! Jesteś taki dzielny i duży.

Zacząłem wchodzić coraz wcześniej do wody i tak już zostało. Dlaczego zatem nie spróbować z brzanami? Kolejny stopień szaleństwa, a co tam! Wyłączenie budzika po pierwszym piknięciu. Ciche otwarcie i zamknięcie drzwi, tak, aby nikt nie zapłakał do butli, by żona nie zaczęła narzekać na te cholerne ryby. Potem szybko przez miasto nocą, a za chwilę już tylko oświetlanie reflektorami saren, czasem lisów lub zajęcy. Spodniobuty, dwa pudełka, czołówka na głowę, podbierak na plecy, kijek w rękę, wędka w drugą. Najpierw drogą przez łąkę, w ciszy, bez światła. Spod nóg ucieka bażant. Następie zejście po skarpie w blasku czerwonego światła. Jest woda, oświetlona przez zawsze jasną Stolicę. Najtrudniejsze jest przejście. Kamienie, glina i jeszcze inne niespodzianki, każdy krok trzeba ważyć. W nocy nie biegam po kamieniach. Wchodząc coraz dalej w rzekę mijam rynienki, przelewy, kamienne wysepki. Raz po raz płoszę jakąś większa rybę. Docieram na łowisko, wchodzę głębiej do wody, daleki rzut, przytrzymanie, puknięcie. Ponawiam, raz, drugi, przytrzymanie, siedzi!!!! Emocjonując hol i jest, moja pierwsza, nocna brzana.

Załączony plik  7.jpg   35,38 KB   19 Ilość pobrań
Kilka uciekło. Jedna wygrała przez przetarcie, inna przez przecięcie (może płetwą?). Większość wyciągnąłem.

Załączony plik  14.jpg   44,37 KB   18 Ilość pobrań
Wciąż czekam na wielką, a może już była? W przyszłym sezonie powtórka. W tym sobie pomarzę. Łowić skończyłem 1,5 miesiąca temu. Siła wyższa, właściwie atak sił.

Załączony plik  11.jpg   53,75 KB   17 Ilość pobrańZałączony plik  12.jpg   39,28 KB   17 Ilość pobrań
Pozdrawiam!!!

 

 

NOMINACJA DO KONKURSU  "OPIS MIESIĄCA"                                               :good:


Użytkownik bartsiedlce edytował ten post 18 listopad 2019 - 09:44


#69 OFFLINE   malinabar

malinabar

    Zaawansowany

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPip
  • 2339 postów
  • Lokalizacjapłd.-zach.
  • Imię:Bartek

Napisano 17 listopad 2019 - 23:23

Piotrek , kapitalne podsumowanie . Chapeau bas !


  • korol lubi to

#70 OFFLINE   wujek

wujek

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 5858 postów
  • Imię:Jan
  • Nazwisko:Soroka

Napisano 18 listopad 2019 - 08:34

Pięknie Piotrek. I znowu nie udało się razem popłynąć :(, ale kiedy najlepiej brały to je odpuściłem. Ja największych nie wyjąłem, miałem rybę która stanęła we wlewie i trzymała w silnym nurcie ponton 360cm z gratami, czyli ponad 200kg. Szkoda że nie dała się wyjać, albo choć zobaczyć, ale był potwór.

 

Załączony plik  G0044737_Moment(2)_hf.jpg   56,13 KB   17 Ilość pobrań



#71 OFFLINE   korol

korol

    Zaawansowany

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPip
  • 2255 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:K

Napisano 18 listopad 2019 - 08:47

Ja miałem takie dwie sytuacje, gdzie podejrzewałem okaz. Raz zawrocila wolno spod nóg, przeplynela przez wlew i zerwała o kamienie. Druga w nocy akurat zaczęła płynąć z nurtem pod drugi brzeg i nagle luz. Nawet na chwilę nie zatrzymałem. Jeszcze inna, ta akurat widziałem grube 80+, rozgiela kotwice gdy mozolnie podciagalem ja pod prąd. A gonić się nie dało...

Ale nic to, takie to uroki naszej pasji. Poplywaly w przyszłym, pozdrawiam.
  • wujek lubi to

#72 OFFLINE   Włóczykij

Włóczykij

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1252 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 18 listopad 2019 - 11:48

Panowie, nie korci Was żeby przezbroić woblery w pojedyńcze haki?
Są trochę mocniejsze od kotwiczek a i zbędnych grotów czepiających się o kamienie można się pozbyć.
  • Piotrek454 lubi to

#73 OFFLINE   Mreno

Mreno

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 89 postów
  • LokalizacjaSieradz
  • Imię:Dominik

Napisano 18 listopad 2019 - 22:00

Warciane brzany z sezonu 2019. Jak na tą rzekę powyżej tamy na Jeziorsku, a konkretnie tak zniszczone łowisko, to i tak jestem bardzo szczęśliwy z uzyskanych wyników. Kolejno 78,76,83,79,72,84,80,79 cm natomiast 4 ostatnie to ryby złowione na spinning. Moje pierwsze brzany, namierzone i sprowokowane do brania ta metodą. W mojej wędkarskiej karierze to skok o jedną poprzeczke w górę. Dotąd myślałem, że nie dam im rady na spinning. Przynęta 5 cm twistery. Na woblery nie łowię, ryzyko podhaczenia ryb stojących w stadzie praktycznie 100% a takich trofeów nie uważam. Jedna ryba złowiona dwukrotnie w tym sezonie, co jest dowodem na to, że złów i wypuśc ma sens. Nigdy nie zrozumiem ludzi, którzy dają brzaną w łeb. Sorki niektóre zdjęcia marnej jakości, ale nic się nie dało zrobić. 2 ryby mają paskudne narośla na ciele i pletwach może ktoś sie spotkał z czymś podobnym i wie co to za świństwo. 

 

Załączony plik  67570741_402400970393905_5455170097318461440_n.jpg   126,02 KB   19 Ilość pobrań Załączony plik  1.JPG   61,39 KB   19 Ilość pobrań Załączony plik  DSCN8164.JPG   45,34 KB   19 Ilość pobrań

Załączony plik  1.jpg   78,08 KB   18 Ilość pobrań Załączony plik  DSCN8323.JPG   97,19 KB   17 Ilość pobrań Załączony plik  DSCN8333.JPG   69,96 KB   18 Ilość pobrań

Załączony plik  DSCN8336.JPG   157,01 KB   17 Ilość pobrań Załączony plik  DSCN8341.JPG   79,35 KB   17 Ilość pobrań Załączony plik  DSCN8344.JPG   131,68 KB   17 Ilość pobrań

Załączony plik  DSCN8345.JPG   73,67 KB   17 Ilość pobrań

 

 

 

NOMINACJA DO KONKURSU  "OPIS MIESIĄCA"                                                :good:



#74 OFFLINE   Włóczykij

Włóczykij

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1252 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 19 listopad 2019 - 06:21

No i kolejna zaleta przezbrojenia woblera na pojedynczy hak skierowany do góry na tylnym oczku i rezygnacja z czegokolwiek na brzusznym, powinna wyeliminować podhaczenia.
  • Mreno lubi to

#75 OFFLINE   pablo__20

pablo__20

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 190 postów
  • LokalizacjaPolska
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:Pietras

Napisano 19 listopad 2019 - 19:26

 Podobnie jak u kolegów mi także 2 największych ryb nie udało się wyciągnąć. Choć sezon uważam za "wspaniały" bo udało mi się złowić kilkadziesiąt sztuk (co jest dla mnie  jakimś osobistym sukcesem), to jednak zabrakło tej jednej, na którą po cichu liczyłem.

Kilka ryb z 8 z przodu udało mi się wyciągnąć, ale była też taka, którą szczerze mogę ocenić na 90cm, a może i więcej. 

Załączony plik  Polish_20191119_011524475-01.jpeg   145,18 KB   14 Ilość pobrań

Bardzo długo "przepychaliśmy" się i mimo tego, że miałem ją już w zasięgu podbieraka to nie doceniłem jej siły, sprytu i w rezultacie wygrała walkę rwąc cały zestaw (nie pierwsza i zapewne nie ostania).

Śmiało mogę stwierdzić, że w Odrze jest naprawdę sporo dużych brzan, a niski stan wody  utrzymujący się już 2 sezon pozwolił na zlokalizowanie i łowienie ryb w miejscach, o których nie wiedziałem, i które przeważnie omijałem. 

W połowie sezonu  od kolegi, z którym wspólnie wędkuję dostałem kilka woblerów.  Okazały  się strzałem w 10, a  jeden model  na brzany stał się tzw. "kilerem".

Przyławialiśmy na nie także  duże klenie, bolenie, sandacze, okonie a nawet sumy, choć te ostatnie w większości wygrywały.

Załączony plik  IMG_20191119_135425-01.jpeg   90,23 KB   12 Ilość pobrańZałączony plik  IMG_20191119_135334-02.jpeg   63,17 KB   13 Ilość pobrań

Co do używania jeden kotwicy jestem 100% za.

Kompletnie eliminuje podhaczanie, najeżdżanie brzan co zdarzało mi się notorycznie przy próbach  ich złowienia.

Sam też nigdy nie czułem " zadowolenia" z wyciągnięcia zaczepionej  w ten sposób ryby (jeśli w ogóle się to udawało), a wręcz mnie to denerwowało.

Oczywiście  to tylko moje spostrzeżenia z jednego łowiska zebrane do kupy w ciągu kilku sezonów.

Niemniej jednak zostanę  na dłużej przy brzanach bo są niesamowite i przysparzają bardzo dużo emocji, a podczas łowienia ich w Odrze można trafić każdą rybę.

Pozdrawiam.

 

Pozwoliłem sobie powiększyć czcionkę, by zwiększyć czytelność tekstu.

 

NOMINACJA DO KONKURSU  "OPIS MIESIĄCA"                                                 :good:


Użytkownik bartsiedlce edytował ten post 19 listopad 2019 - 21:58


#76 OFFLINE   robert2

robert2

    Forumowicz

  • Zbanowani
  • PipPip
  • 346 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 20 listopad 2019 - 17:33

Dwie brzany z centrum Warszawy. Uprzedzając pytania palec wskazujący nie dotykał skrzeli. Hol obu ryb bardzo krótki, bo na mocny sprzęt.
Odpłynęły dziarsko, co nagrał kolega na kamerę.
Pozdrawiam
Robert

Załączone pliki

  • Załączony plik  2.jpg   65,41 KB   20 Ilość pobrań
  • Załączony plik  1.jpg   58,67 KB   18 Ilość pobrań


#77 OFFLINE   Dedo

Dedo

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 181 postów
  • LokalizacjaNad brzegiem rzeki

Napisano 20 listopad 2019 - 18:13

Pięknie ryby. Gratulacje. Pełen podziw.
A tak o sprzęcie coś więcej Panowie możecie? Jak już przynęty prezentujecie ;)
Ja podpinam Tp3000 plecionka #0.8 i fluocarbon 0.26 Tylko podpowiedzcie mi proszę jakie kijki bo muszę coś mocniejszego co ogarnie bolka i brzany bo kleniowka nie daje rady z tą rybą. Na warunki np. Odrzańskie z brzegu. Przyszły sezon będzie brzanowy, tak coś czuję:)




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych